Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Dzień przed oddaniem Maca do sklepu


  • Please log in to reply
57 replies to this topic

#1 pjurek99

pjurek99
  • 12 posts

Posted 12 January 2010 - 06:19

Posta piszę z niezawodnego Peceta Gateway. Mac stoi w kącie - nie może się bida połączyć z siecią Microsoft'a, którą mam w firmie. Żeby zrobić cokolwiek - muszę przejrzeć wiele stron, forów i innych historii - a przecież miało być tak łatwo. Miał zsynchronizować się z serwerem Exchange, miał się zsynchronizować z innymi komputerami. Admin odblokował konieczne rzeczy na serwerze. I nic z tego. Za trudne to jest... Tymczasem Mac... ... jako samodzielna jednostka - działa poprawnie. Choć gdzieś schowała się jego legendarna łatwość, przyjazność, szybkość... Owszem - jest przyjemnie wykonany, pewnie na lotnisku wyjąć Maca to najmniejszy obciach i ludziki zza ekraników swoich Delli i Toshib spoglądają w stronę usera Maca z zazdrością myśląc - patrzcie - oto ten, który nie ma problemów. Nic bardziej mylnego. Komputer NIE NADAJE SIĘ DO PRZESIADKI Z WINDOWS'a jeśli jesteś zaawansowanym użytkownikiem Windowsa zwłaszcza 7. Bajki o łatwości obsługi NIE DOTYCZĄ byłych ZAAWANSOWANYCH użytkowników Windowsa. Został mi 1 dzień (a właściwie noc) na podjęcie decyzji o zostawieniu lub o zwrocie Maca do sklepu. Przestanie mnie denerwować łagodnie połyskującą białą lampunią w stanie uśpienia. Z iPhonem też się połowicznie pożegnałem. Przeszedłem na Droid'a. Nie we wszystkim jest lepiej czy porównywalnie dobrze. Ale w funkcjach typowo telefonicznych na pewno Droid bije iPhone'a. Więc piszę tak w ramach frustracji. $1240 nie zwrócą, ale dobre i $1100. No - chyba, że szanowna Useria skutecznie mnie przekona do pozostania przy macu. Tylko po co... Za tę cenę - Mac powinien hulać. A on tylko miele swoim obwarzaneczkiem zamiast strzałki i tyle z niego radości...

#2 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 07:20

Tak oddaj go, to dobra decyzja. Pozdrawiam

#3 hi.duke

hi.duke
  • 46 posts
  • SkądKraków

Posted 12 January 2010 - 07:45

Zostaw, poczekaj parę miesięcy, a zacznie Ci tak fajnie rzęzić DVD. Nic tak nie podnosi adrenaliny jak ten charakterystyczny dźwięk przesuwającej się głowicy nie mogącej przeczytać płyty CD czy DVD w tym badziewiastym SuperDrive, który montuje Apple. Snow Leopard pracuje tylko z Exchange 2007, jeśli masz starszy to zapomnij albo kup MS Office 2008 (tylko nie instaluj najnowszej poprawki do Entourage, bo też Cię odetnie). A najlepiej i najtaniej pracować na VM Ware Fusion i Office 2007 na Windows.

#4 Paprochwbody

Paprochwbody
  • 461 posts
  • SkądWarszawa

Posted 12 January 2010 - 07:47

Nie wolno się męczyć, bo to niezdrowo, też bym oddał, nie szukał argumentów na siłę.

#5 DanielF

DanielF
  • 5729 posts
  • SkądSiedlce

Posted 12 January 2010 - 08:05

Oczywiście jest infolinia i pomoc Apple przez 90 dni po zakupie ale lepiej sobie ponarzekać...

#6 Feta

Feta
  • 70 posts

Posted 12 January 2010 - 08:11

NIe wszystkim Japka przeznaczone :P

#7 slaj

slaj
  • 254 posts

Posted 12 January 2010 - 08:29

Nie lubię Windows właśnie za te problemy z kompatybilnością pomiędzy wersjami, a używałem go od wersji 3.11 aż do 7. Wszystkie Twoje problemy są spowodowane przez Microsoft, NIE APPLE. Ktoś wyśle Ci plik z Worda 2007 przekonwertowany (tym samym Wordem) do 2003 - wszystko się porozjeżdża i nie nadaje się do użycia. Każdy system z kolei inaczej wygląda, za każdym razem trzeba się uczyć szukać w nowym control panel, a o problemach od Vista w górę z "dodatkami" Microsoftu na temat protokołu DHCP nie wspomnę (i dlatego sieć nie działa). To klasyczne sztuczki monopolistyczne - zmieńmy jeden bajt w protokole i reszta świata przestanie działać, a ISO i standardy światowe mamy w d...

#8 pidipius

pidipius

    iOS Developer

  • 571 posts
  • SkądKatowice

Posted 12 January 2010 - 09:22

Mac w Twoim wypadku najwyraźniej nie jest optymalnym rozwiązaniem, ale nie generalizuj :)

#9 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 09:33

Nie przesadza się starych drzew. Stary koń pociągowy i tak pójdzie znaną drogą, klapki już niepotrzebne. ;-) Pozdrawiam

#10 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2464 posts

Posted 12 January 2010 - 10:00

Oddaj go, szkoda nerwow.

#11 janhalb

janhalb
  • 936 posts

Posted 12 January 2010 - 10:28

Nigdy nie pracowałem na WIn7, więc o tym nie mówię. Ale ja półtora roku temu przesiadłem się z WinXP na Mac OSX - i jestem baaaardzo zadowolony. I uwaga: nie mówię nic złego o Win XP. Pracowałem przez niemal 20 lat na różnych Windach, począwszy od 3.1 aż po XP (i trochę Visty). Przesiadka na Maca wymagała oczywiście "przestawienia się" - ale zajęło mi ono 2 dni. I uwaga druga: nie jestem informatykiem, nie jestem żadnym geekiem. Nie jestem też może kompletnym lamerem - powiedzmy, użytkownik (niezbyt) zaawansowany. Nie krytykuję Win - to system do pracy. Ale wiecie co? Trzy lata temu przesiadłem się ze starego matiza do prawie nowego peugeota. Matiz był super - naprawdę sympatyczne autko. Ale porównania nie ma. Wygoda, niezawodność, komfort jazdy, bezpieczeństwo... Wiadomo, inna klasa. Z przesiadką z Win na Mac OSX jest podobnie.

#12 art.mariusz

art.mariusz
  • 1542 posts
  • SkądKatowice

Posted 12 January 2010 - 10:33

Posta piszę z niezawodnego Peceta Gateway. Mac stoi w kącie - nie może się bida połączyć z siecią Microsoft'a, którą mam w firmie. Żeby zrobić cokolwiek - muszę przejrzeć wiele stron, forów i innych historii - a przecież miało być tak łatwo. Miał zsynchronizować się z serwerem Exchange, miał się zsynchronizować z innymi komputerami. Admin odblokował konieczne rzeczy na serwerze. I nic z tego. Za trudne to jest...
Tymczasem Mac...

... jako samodzielna jednostka - działa poprawnie. Choć gdzieś schowała się jego legendarna łatwość, przyjazność, szybkość...


:) Miał Miał... Mial... kto CI naopowiadał, że on sam z siebie telepatycznie... :)
Ale rozumiem frustrację to nowe środowisko, a ty chcesz w nim już niczym orzeł...
Chcesz poradę? OS X to inna logika Moim zdaniem wydajniejsza pracy niż Windows.
Weź oddech coś fajnego do picia, uśmiechnij się ale do siebie bo CI nerwów lub zwyczajnie czasu brakuje i spróbuj jeszcze raz to poustawiać.
Sam pracuję na Windowsie i OS X i na pewno jeśli mnie nie zmusi jakaś praca na PC nie kupię już PC. Znam już Windowsa 7 i moim zdaniem cieszy on ludzi którzy mieli dość meandrycznej Visty i staruszka kopalnianego XP.

Owszem - jest przyjemnie wykonany, pewnie na lotnisku wyjąć Maca to najmniejszy obciach i ludziki zza ekraników swoich Delli i Toshib spoglądają w stronę usera Maca z zazdrością myśląc - patrzcie - oto ten, który nie ma problemów.

— No jeśli kupiłeś komputer dla splendoru a nie dla konkretnych walorów intelektualnych no to stary problemy jak w związku 70 latka z 21 latką :)

Nic bardziej mylnego. Komputer NIE NADAJE SIĘ DO PRZESIADKI Z WINDOWS'a jeśli jesteś zaawansowanym użytkownikiem Windowsa zwłaszcza 7. Bajki o łatwości obsługi NIE DOTYCZĄ byłych ZAAWANSOWANYCH użytkowników Windowsa.

— Tak. masz rację, przeczytaj co napisałeś, OS X to nie przesiadka z Windowsa to inne środowisko pracy. Bez przygotowania, wiedzy wsiadłeś do rakiety i wpadasz w panikę, że tyle innych guziczków i tracisz grawitację no i gdzie tu toaleta kiedy ja już muszę... no cóż jak pisałem weź oddech, uspokój się i podejdź do sprawy metodycznie a gdy wiedza zastąpi panikę poczujesz różnicę i wtedy zdecydujesz.

Został mi 1 dzień (a właściwie noc) na podjęcie decyzji o zostawieniu lub o zwrocie Maca do sklepu. Przestanie mnie denerwować łagodnie połyskującą białą lampunią w stanie uśpienia.

Z iPhonem też się połowicznie pożegnałem. Przeszedłem na Droid'a. Nie we wszystkim jest lepiej czy porównywalnie dobrze. Ale w funkcjach typowo telefonicznych na pewno Droid bije iPhone'a.

Więc piszę tak w ramach frustracji. $1240 nie zwrócą, ale dobre i $1100. No - chyba, że szanowna Useria skutecznie mnie przekona do pozostania przy macu. Tylko po co... Za tę cenę - Mac powinien hulać. A on tylko miele swoim obwarzaneczkiem zamiast strzałki i tyle z niego radości...


No cóż jeśli piszesz to "w ramach frustracji" czyli chcesz zwyczajnie odreagować stres to jak dla mnie w porządku, fajnie że jesteś szczery. Jak byś chciał coś konkretnego to wal śmiało :)
Pozdrawiam! i jeśli przywykłeś do "red bulla" do go odstaw.

P.S.
Tak między nami to OS X także ma wiele do zmiany ale to wszystko zależy od zastosowania i co chcesz osiągać.

#13 feuerfest

feuerfest
  • 3417 posts
  • SkądMonachium, DE

Posted 12 January 2010 - 10:35

A ja się cieszę, że nie muszę pracować w firmie, która ma klapki na oczach. Sam pracuję w dość dużej amerykańskiej firmie i my dbamy zawsze o to, żeby używane rozwiązania były multiplatformowe, mamy pracowników windowsowych, linuksowych, makowych, klienci używają 50% maków, 50% windowsów, wszystko musi działać niezależnie od OS, nie możemy sobie pozwolić na to, żeby ktoś nie otworzył dokumentu, nie odebrał emaila, nie był w stanie zsynchronizować kalendarzy tylko dlatego, że nie używa Windowsa, bo dla nas stracone zlecenie to są dziesiątki tysięcy dolarów. Zawsze możesz na Maku zamontować windoze obok macosa i używać w pracy, a w domu relaksować się na OSX. Albo poświęcić trochę czasu na obadanie, jak makówka robi te wszystkie "zaawansowane" rzeczy (darmowa infolinia?)

#14 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 10:39


Nic bardziej mylnego. Komputer NIE NADAJE SIĘ DO PRZESIADKI Z WINDOWS'a jeśli jesteś zaawansowanym użytkownikiem Windowsa zwłaszcza 7. Bajki o łatwości obsługi NIE DOTYCZĄ byłych ZAAWANSOWANYCH użytkowników Windowsa.


To o ten fragment mi chodziło głównie, Mac nie jest dla Ciebie po prostu.
Jeśli myślałeś, że nagle wszyscy się rzucą i będą odciągać od decyzji to sorrey, jak to mówią Irlandczycy. Mimo okazjonalnych mniej lub bardziej kłótni, jest to jednak forum ludzi myślących. Nikt o IQ>80 nie będzie Ci polecał Maczka w takich warunkach, bo to bez sensu.

Pozdrawiam

#15 art.mariusz

art.mariusz
  • 1542 posts
  • SkądKatowice

Posted 12 January 2010 - 10:42

"thozo" "(...) Nikt o IQ>80 nie będzie Ci polecał Maczka w takich warunkach (...)" khmmy khmmy ;]

#16 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 10:49

A ja się cieszę, że nie muszę pracować w firmie, która ma klapki na oczach. Sam pracuję w dość dużej amerykańskiej firmie i my dbamy zawsze o to, żeby używane rozwiązania były multiplatformowe, mamy pracowników windowsowych, linuksowych, makowych, klienci używają 50% maków, 50% windowsów, wszystko musi działać niezależnie od OS, nie możemy sobie pozwolić na to, żeby ktoś nie otworzył dokumentu, nie odebrał emaila, nie był w stanie zsynchronizować kalendarzy tylko dlatego, że nie używa Windowsa, bo dla nas stracone zlecenie to są dziesiątki tysięcy dolarów.

Zawsze możesz na Maku zamontować windoze obok macosa i używać w pracy, a w domu relaksować się na OSX. Albo poświęcić trochę czasu na obadanie, jak makówka robi te wszystkie "zaawansowane" rzeczy (darmowa infolinia?)



Aż miło się czyta. SERIO. Tutaj główny cel brzmi: Dla wszystkich, wieloplatformowo, bez zastanawiania się gdzie jestem i jaki sprzęt (trudno tu mówić tylko o komputerach, iPhone e.g.) jest akurat dostępny. Ciekawe czasy nastały, mój podpis tłumaczy jak to widzę ;-)

A mówią, że w korporacjach chodzi tylko o siano. Coraz bardziej jakaś idea za tym siankiem musi stać, bo ludzie stają się coraz bardziej wybredni w świecie przesyconym elektroniką.

Ciekawe, ciekawe... :rolleyes:

Pozdrawiam

#17 dvcam

dvcam
  • 1845 posts
  • SkądLodz

Posted 12 January 2010 - 11:06

Oddaj natychmiast tego Maca. Niech on się przy Tobie dłużej nie męczy. Szkoda komputera.

#18 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 11:12

"thozo"
"(...) Nikt o IQ>80 nie będzie Ci polecał Maczka w takich warunkach (...)"

khmmy khmmy ;]


Nie no wiesz, chodziło mi raczej zaślepione wciskanie komuś na siłę Maczków, komuś kto po prostu nie chce. Nie chodziło mi o Twój post bynajmniej. (tak znam problem "przynajmniej-bynajmniej", tu jest poprawne zastosowanie :D )

Jak co to sorrey... Nie o to mi chodziło!

Pozdrawiam

#19 reader

reader
  • 1119 posts
  • Skąddokąd?

Posted 12 January 2010 - 11:18

Wartościowe by było zamiast żali przeczytać cóż to nie poszło z Exchange. Jakiego rodzaju błędy się pojawiły. I jakie sposoby na ich rozwiązanie zawiodły. Bo dla mnie ZAAWANSOWANY użytkownik Windows to tapetę, dnsy i dźwięki systemowe zmienia przy użyciu regedit :-) Chyba, że chodzi o zaawansowanie na poziomie - wiem gdzie kliknąć by belka zmieniła się w stalowoszarą. Wtedy próżne żale do komputera z systemem Mac OS X. Komputer sam z siebie nie klika w ikonki Preferences, nie dopisze reguł do firewalla i nie wyłączy dźwięku przy uruchamianiu.To użytkownik musi wiedzieć co chce i jak to zrobić (help, manual i support) Tak samo jak z Droidem - "funkcje telefoniczne działają lepiej". Tzn. wyższa jest jakość dzwięku? (kodeki są pewnie te same, ARM, WB-AMR, GSM) Szybsze wysyłanie SMSów? Ciekaw jestem porównania bo np. zastanawiam się na Nokią N900

#20 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 11:22

To użytkownik
musi wiedzieć co chce i jak to zrobić (help, manual i support)

Dokładnie!

I za to kocham maczki: Spotlight i Help które działają jak rakieta, zdaję sobie sprawę, że nie znam wszystkich opcji OS S X, ale wiem, że kiedy będę chciał coś znaleźć, to znajdę szybciutko, no i za parę innych rzeczy, lubię wygodę. Nie lubię czekać aż głupi (do czasu większego zastosowania AI ;-) ) komputer zrobi co ma zrobić. Mac OS X satysfakcjonuje mnie w tym względzie.

Polecam maczka, bo warto!!! [jakby ktoś nie zauważył ;) )

Pozdrawiam

#21 feuerfest

feuerfest
  • 3417 posts
  • SkądMonachium, DE

Posted 12 January 2010 - 11:36

Aż miło się czyta. SERIO. Tutaj główny cel brzmi: Dla wszystkich, wieloplatformowo, bez zastanawiania się gdzie jestem i jaki sprzęt (trudno tu mówić tylko o komputerach, iPhone e.g.) jest akurat dostępny. Ciekawe czasy nastały, mój podpis tłumaczy jak to widzę ;-)

A mówią, że w korporacjach chodzi tylko o siano. Coraz bardziej jakaś idea za tym siankiem musi stać, bo ludzie stają się coraz bardziej wybredni w świecie przesyconym elektroniką.

Ciekawe, ciekawe... :rolleyes:

Pozdrawiam


No, pośrednio chodzi o kasę :lol: bo jest sprawna komunikacja z klientami i programiści pracują wydajnie w swoich wymarzonych środowiskach, bez potrzeby naginania się do windowsowych nizin ;) Więc wszystko idzie sprawnie, firma się kręci i trzepie kasę*:D Oczywiscie trzeba bylo troche poswiecic czasu np. na znalezienie najlepszego softu screensharingowego itd itp, ale na dluzsza mete sie sprawdzilo.

#22 thozo

thozo
  • 1956 posts

Posted 12 January 2010 - 11:39

No, pośrednio chodzi o kasę :lol: bo jest sprawna komunikacja z klientami i programiści pracują wydajnie w swoich wymarzonych środowiskach, bez potrzeby naginania się do windowsowych nizin ;) Więc wszystko idzie sprawnie, firma się kręci i trzepie kasę*:D Oczywiscie trzeba bylo troche poswiecic czasu np. na znalezienie najlepszego softu screensharingowego itd itp, ale na dluzsza mete sie sprawdzilo.


No, że o sianko chodzi to nie mam żadnych wątpliwości, kwestia tylko czy klienci chcą płacić :grin:

Pozdrawiam

#23 art.mariusz

art.mariusz
  • 1542 posts
  • SkądKatowice

Posted 12 January 2010 - 12:43

OT: feuerfest "Oczywiscie trzeba bylo troche poswiecic czasu np. na znalezienie najlepszego softu screensharingowego itd itp, ale na dluzsza mete sie sprawdzilo." iiii? i znalazłeś niezawodne rozwiązanie?

#24 pjurek99

pjurek99
  • 12 posts

Posted 12 January 2010 - 12:43

I o to chodzi. Witam Userię szanowną i ośmielam się przeprosić za może zbyt prowokacyjny ton wypowiedzi. Faktem jest, że pasuję do Maca jak pięść do oka. Mam megaklapy na łocach i wsiowy jestem... Powinienem sobie chyba gilotynę do papieru kupić to akurat do mojej komputerowej wiedzy i finezji będzie pasowało. Po zarzuceniu mikrofocha na forum powiem, że parę argumentów do mnie dotarło. Teraz jadę do pracy ale już na miejscu na spokojnie przeczytam i przeanalizuję. Mac mi się podoba. Parę szczegółów muszę jeszcze rozpracować. Zobaczę jak sobie poradzę i nie omieszkam Was poinformować, czy chcecie tego, czy nie.

#25 feuerfest

feuerfest
  • 3417 posts
  • SkądMonachium, DE

Posted 12 January 2010 - 12:57

OT:
feuerfest
"Oczywiscie trzeba bylo troche poswiecic czasu np. na znalezienie najlepszego softu screensharingowego itd itp, ale na dluzsza mete sie sprawdzilo."

iiii? i znalazłeś niezawodne rozwiązanie?


do screensharingu z klientami uzywamy tego: https://www1.gotomee...m/en_US/lp/pers i daje rade. a miedzy soba tez uskuteczniamy zwykly VNC




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users