[grzes_l]

A ja jestem w innej strefie czasowej (2ga dobe). Wciaz z zegarem w organizmie dzialajacym jak w domu. Siedze w robocie i wysiadam.

[czaras]

Obecny takze

[feuerfest]

Odpowiednia godzina na takie rozmyslenia

za dnia nie mam czasu, bo najpierw pracuje potem biegam albo plywam potem jakies freelance, w domu trzeba ogarnac, dopiero po 23 mam czas usiasc z whisky, poczytac ksiazke, posluchac muzyki, pomyslec nad życiem i jego beznadzieją w Polsce

[kokos]

mam czas usiasc z whisky

Tylko nie Lagavulin 16 yrs.

---------- Wpis dodano o 01:40 ---------- Poprzedni wpis dodano o 01:35 ----------

Polecam Glenguin albo Dalhwynnie

[feuerfest]

Tylko nie Lagavulin 16 yrs.

---------- Wpis dodano o 01:40 ---------- Poprzedni wpis dodano o 01:35 ----------

Polecam Glenguin albo Dalhwynnie

Lubię Glenmorangie (highland, super zapach, miód, migdały, dość łagodna). Ostatnio w Poznaniu w restauracji kelner polecił mi Ardbega - islay, non-chill filtered, mocna, wyrazista, dymna, genialna (chyba podobna do Lagavulin, którego nie piłem), wracając od rodziców z Edynburga po świętach na lotnisku kupiłem sobie litr Ardbega 12yo.

Generalnie naprawdę złego single malta jeszcze nie piłem, a w Szkocji bywam i pijam regularnie (w Szczecinie ciężko znaleźc dobre whisky, dlatego doświadczenie zbieram u źródła).

Blendy to inna para kaloszy, nie umiem na zawołanie wymienić blenda który by mi smakował. Wynalazki typu whiskey czy burbon pomije milczeniem :>

[dvcam]

Ja właśnie drinkuję rum Captain Morgan Black...

[lfemzwan]

a ja idę spać, bo o 5 muszę wstać...

[radek96]

Jestem

[kokos]

@feuerfest: tego Glenika jeszcze nie próbowałem... muszę nadrobić zaległości . A Lagavulin za bardzo jedzie dechą i torfem, jak dla mnie. Rzeczywiście, jeszcze złego single malta nie doznałem, a blendy i burbony (chociaż Jacka Danielsa nie wyrzucę) stwarzają problemy.
A propos rumów, polecam Mount Gay - (koniecznie posłuchajcie muzy na ich stronce) z Barbadosu.

[radek96]

Chcę użyć zdjęć w swoim filmiku, wie ktoś czy mogę użyć zdjęcia z sieci, dostępu do autora nie mam

[jasi0]

Ponoć do whisky się dorasta. Może i mnie to czeka:) Tymczasem kładę się spać, bo już mi się literki przestawiają przed oczyma. Dobrej nocy wszystkim!

[kokos]

Użyj, potem będzie za późno. Jeżeli filmik jest niekomercyjny, to luz. Dobra... dobra, mam zajemocny koktajlik: 2 razy Solpadeine rozpuszczalne (kofeina, kodeina i paracetamol :smile:), plus 2 razy po 1g witaminy C rozpuszczalnej, plus Red Dragon - tauryna, kofeina i B12, plus wapno rozpuszczalne, plus 4 razy magnez = wahnfried (wolność od trosk i szaleństwa)

[N_E_M]

Dobra... dobra, mam zajemocny koktajlik: 2 razy Solpadeine rozpuszczalne (kofeina, kodeina i paracetamol :smile:), plus 2 razy po 1g witaminy C rozpuszczalnej, plus Red Dragon - tauryna, kofeina i B12, plus wapno rozpuszczalne, plus 4 razy magnez = wahnfried (wolność od trosk i szaleństwa)

ciekawy wynalazek

[Sekal]

ciekawy wynalazek

A można to wciągać nosem ?

[radek96]

Kończę ten mój "filmik", ma kilka minut, a siedzę już nad nim kilka godzin, zawsze to tyle trwa?

[elita]

Zawsze ogólnie jak masz sito w ujęciach i sklejasz z 5-10 sekundówek to jest co robić. No chyba że masz 3 ujęcia po kilka minut i je chcesz zlepić - ale tego się raczej nie da oglądać.

[stolik]

Użyj, potem będzie za późno. Jeżeli filmik jest niekomercyjny, to luz.

Dobra... dobra, mam zajemocny koktajlik: 2 razy Solpadeine rozpuszczalne (kofeina, kodeina i paracetamol :smile:), plus 2 razy po 1g witaminy C rozpuszczalnej, plus Red Dragon - tauryna, kofeina i B12, plus wapno rozpuszczalne, plus 4 razy magnez = wahnfried (wolność od trosk i szaleństwa)

eeee... tam... lepszy spirytus z redbullem ;p

[dvcam]

No chyba że masz 3 ujęcia po kilka minut i je chcesz zlepić - ale tego się raczej nie da oglądać.

Jak ma trzy dobre master shoty to może być nawet ciekawe i strawne.

[ugly]

Uuu dzis juz nikogo niema ?

[N_E_M]

Zdaje Ci się ;p

[cine]

Uuu dzis juz nikogo niema ?

Wielki brat czuwa o każdej porze

[Suave]

zapomniałam napisać o właściwej porze - 5.50 pierwsze kliknięcie. Poranne

[owz]

Dopadlo mnoe 5 dniowe szkolenie w stolycy. Net w hotelu nie dziala, jestem na jakims zadupiu (nawet do konca nie wiem jaka to dzielnica;p). Dobrze z W iP mam neta bo z nudow bym chyba jajo zniosl (w tv w hotelu nawet 1 sniezy;/).

[N_E_M]

To nie integrujesz się z grupą szkoleniową? Czy to szkolenie indywidualne? W 4 oczy?

[owz]

Grupa szkoleniowa taka ze szkoda gadac. Na haslo "idziemy na piwo?" nie bylo zadnego odzewu:(