[jorge5]

ja wczoraj ogladajac NBA o 2 wypilem redbula i zasnelem po jakiis 15 minutach Dzisiaj NBA wczesniej i jeszcze 5 minut i spac

[seb235-8731863dbe]

Może kiedyś na Ciebie działał? Teraz się uodporniłeś i już nie dodaje skrzydeł

Może bo w sumie to sporo różnych takich napojów pije.

[Blade__]

Przypominam, ze w tym wątku posty umieszczamy w godzinach 22:00-06:00. Posty pisane za dnia są usuwane.

[Quuba777]

bardzo dobrze.. czuwajcie na straży : ) jutro znów trzeba wcześnie wstać, a tak się nie chce.. dobrej nocy nocnym markom : )

[N_E_M]

Nigdy, jak trzeba, nie chce się wstać

[seb235-8731863dbe]

Ja akurat się tym nie martwie bo jutro i w wtorek mam wolne od uczelni Dokładnie jak mógłbym spać to wstaje cześnie a jak mam wstać to spał bym co najmniej do 12stej, a nie wstaje wczas bo około 8:15.

[jasi0]

do diaska, dziś muszę spędzić jeszcze conajmniej 2-3h przy komputerze, robiąc referat o teoretycznych aspektach zmian w erze społeczeństwa globalnego.. ;p mam wrażenie, że sesja zimowa ledwo co się skończyła, a już letnią widać na horyzoncie. jakoś te red bull szoty mnie nie przekonują specjalnie. Z tego co widziałem, to kosztują niewiele mniej niż ich większe odpowiedniki:)

[N_E_M]

Ja akurat się tym nie martwie bo jutro i w wtorek mam wolne od uczelni

Juwenalia już?;> czy taki plan?

[Quuba777]

na pożegnanie walnę tu mojego 3-setnego posta : ) a co!

[seb235-8731863dbe]

Nie, ale mamy coś takiego że 3 dni studiujesz a 2 dni pracujesz także mam każdy poniedziałek wolny i co drógi wtorek A do tego dochodzi fakt że już nam się godziny kończą i praktycznie mam coraz mniej zajęć w szkole a większość była po prostu zaliczenie za referat czy jakaś inna pierdoła także luz

[N_E_M]

Też mam parę zaliczeń na projekt, ale to nie zmienia jednak faktu, że na zajęciach muszę być. Większość i tak robiona jest na koniec, albo od początku, bo do projektu potrzebne są screeny. Tyle dobrze, że przynajmniej teraz cały tydzień mam na 10, zajęcia o 8 już odpadły:D

[seb235-8731863dbe]

Mam takie pytanko jak na szybko zrobić plan pracy licencjackiej ? Bo mam mieć na środe a jeszcze nie mam żadnego pomysłu

[ZirakZim]

Najlepiej znajdź książkę odpowiadającą twojemu tematowi, albo kilka i spisuj tytuły rozdziałów jako punkty planu pracy (oczywiście te które ci pasują do twojego wyobrażenia o ostatecznej formie i treści pracy).

[3d_new_B]

Nie, ale mamy coś takiego że 3 dni studiujesz a 2 dni pracujesz także mam każdy poniedziałek wolny i co drógi wtorek A do tego dochodzi fakt że już nam się godziny kończą i praktycznie mam coraz mniej zajęć w szkole a większość była po prostu zaliczenie za referat czy jakaś inna pierdoła także luz

No nie żebym się czepiał ale jako student... Rozumiem, że zmęczenie.

Mam takie pytanko jak na szybko zrobić plan pracy licencjackiej ? Bo mam mieć na środe a jeszcze nie mam żadnego pomysłu

A jaki temat ? I jak obszerny ma być plan ? Czy chodzi o spis treści ?

[seb235-8731863dbe]

Słownik coś mi w safari siadł a ja tendencję do robienia byków mam i na to nic nie poradze. Co do planu to ma to być pierwszy bardzo wstępny plan, jestem na komunikacji marketingowej a co do tematu to nie chce podawać z wiadomych przyczyn

[3d_new_B]

Mam nadzieję, że nie uraziłem Cie wytknięciem błędu. Co do konspektu - ciężko pomóc nie znając tematu. Ogólnie: 1. Wstęp (w mojej pracy zamierzam naświetlić problem....; udowodnić, że {teza}, opisać [temat]) i tu płyniesz... 2. Rys historyczny (to, co do tej pory było wiadomo na temat; stare metody, prekursorzy problemu) 3. Wiedza obecna (to co wiemy, co dzieje się teraz, narzędzia, metodologia) 4. Przyszłość dziedziny (jako komputerowy freak popuścisz wodzę fantazji i zatkasz promotora...) 5. Konkluzje (zestawienie punktów 2 do 4) 6. Podsumowanie Bardziej ogólnego planu chyba nie znajdziesz. Tym bardziej, że nie chcesz podać tematu "z wiadomych przyczyn". Z japkowym pozdrowieniem 3dnb

[ftpd]

No to ja się na dziś żegnam, bo na 6:00 do roboty.

[iFilip]

Przypominam, ze w tym wątku posty umieszczamy w godzinach 22:00-06:00. Posty pisane za dnia są usuwane.

A ja mam potwornie głośną klawiaturę i nie mogę pisać jak jest cisza nocna :-D

[Fejk]

No i mnie dopadl pajak... Niestety mam arachnofobie (lek przed pajakami)... Jak w dzien widze to spoko. Gorzej jak mi nagle wyleci skads... A przed chwila sobie leze w lozku z iP i czytam co tam na forum... Jak mi jakis pajak zaczal wchodzi na ramie... Chyba zasne na kanapie Jutro zrobie mu jesien sredniowiecza! Ktos jeszcze nie spi?

[kugi]

nigdy nie ogarnialem skad sie bierze arachnofobia. jedyne co czuje do pajakow to moze obrzydzenie, ale na pewno nie strach. nie przed tymi wystepujacymi w PL

[Fejk]

Tez nie wiem skad sie to bierze i wiele bym dal zeby jej nie miec Akurat ja trafilem na takiego wielkiego, czarnego krzyzaka... Nie na tego (wyleciala mi z glowy nazwa) takiego z chudymi nogami

[kugi]

te z chudymi nogami sa zajebiste. jak bylem maly to lapalem je i wyrywalem im po kolei wszystkie nozki ^^

[Fejk]

Jak mialem kilka lat to sie generalnie niczego nie balem Moze to przez filmy w TV itd.. Atak pajakow albo Spiderman (zmutowane pajaki tam byly )

[kugi]

harry potter tez swoje zrobil

[Fejk]

No wlasnie Nie pamietam ktora czesc. Chyba 2. Ehh te pajeczaki... Wolalbym sobie reke uciac pila niz wsadzic do pojemnika z kilkoma ptasznikami :X