Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
* * * * * 1 głosy

Nocne marki: jeśli jest późno w nocy, a Ty pracujesz czy nie możesz spać - napisz.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4979 odpowiedzi w tym temacie

#376 MarKoBerlin

MarKoBerlin
  • 332 postów
  • SkądWarszawa/Berlin

Napisano 25 marca 2010 - 01:59

Dobry wieczor All, a jakie sa obiawy, ze nie chce sie instalowac ? Ilosc rdzeni nie powinna miec nic do rzeczy.

#377 iFilip

iFilip
  • 791 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 25 marca 2010 - 02:09

Wywala się. Robi się*bluescreen po isntalacji i jest napisane,*że jest jakaś niekompatybilność sprzętu i takie tam pierdoły.

#378 dvcam

dvcam
  • 1 845 postów
  • SkądLodz

Napisano 25 marca 2010 - 02:48

Dobranoc Państwu :)

#379 dvcam

dvcam
  • 1 845 postów
  • SkądLodz

Napisano 26 marca 2010 - 03:06

Widzę, że dzisiaj cisza. No to ja się odmeldowuję i idę spać ;)

#380 DudusCSE

DudusCSE
  • 2 899 postów
  • Skądz Polski

Napisano 28 marca 2010 - 00:47

Witam, coś dawno tutaj mnie nie było uff. Miałem kilka dni pod rząd, że zasypiałem punkt 22:00. ; P

#381 dvcam

dvcam
  • 1 845 postów
  • SkądLodz

Napisano 28 marca 2010 - 22:19

To chyba dobrze. Przynajmniej organizm się zregenerował ;)

#382 blazejj

blazejj
  • 159 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 28 marca 2010 - 22:22

oj długa noc przede mną, długa... Czy Wy też macie tak, że odkładacie pracę na ostatni moment, a później żałujecie, że zmarnowaliście masę wolnego czasu i musicie tyrać po nocach?

#383 DudusCSE

DudusCSE
  • 2 899 postów
  • Skądz Polski

Napisano 28 marca 2010 - 22:24

oj długa noc przede mną, długa... Czy Wy też macie tak, że odkładacie pracę na ostatni moment, a później żałujecie, że zmarnowaliście masę wolnego czasu i musicie tyrać po nocach?


To zależy w czym sprawa. Jednak staram się nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.

To chyba dobrze. Przynajmniej organizm się zregenerował ;)


Taak, ale już powoli dochodzę do siebie i będą znów dłuuuuugie noce.

#384 shog

shog
  • 669 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 28 marca 2010 - 22:26

oj długa noc przede mną, długa... Czy Wy też macie tak, że odkładacie pracę na ostatni moment, a później żałujecie, że zmarnowaliście masę wolnego czasu i musicie tyrać po nocach?

Hehe, w tej chwili mam dokładnie to samo. ;)

#385 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 28 marca 2010 - 22:31

Witam wszystkich:) Dawno mnie nie było

oj długa noc przede mną, długa... Czy Wy też macie tak, że odkładacie pracę na ostatni moment, a później żałujecie, że zmarnowaliście masę wolnego czasu i musicie tyrać po nocach?

Niestety... W zasadzie przed większością kół zarywam nockę, bo zawsze zostawiam naukę na ostatni moment. W tym tygodniu tak samo będzie. Dzisiejsza nocka na jutrzejsze koło, jutro trzeba zrobić prezentację na wtorek, a we wtorek prezentację na środę:D

#386 Goku

Goku
  • 1 586 postów
  • SkądGorlice

Napisano 28 marca 2010 - 22:38

oj długa noc przede mną, długa... Czy Wy też macie tak, że odkładacie pracę na ostatni moment, a później żałujecie, że zmarnowaliście masę wolnego czasu i musicie tyrać po nocach?

U mnie wygląda to troche inaczej. " No wreszcie weekend .
Piątek-Dziś sobie odpuszczam. W sobote napewno będę się uczył.
Sobota- Kurde szykuje się fajna impreza. Jak można nie wpaść. Będę się uczył przez niedziele
Niedziela - Pierd*** nie ucze się."

*nauke podałem jako przykład. Podobnie wygląda u mnie sprawa sprzątania etc.

#387 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 28 marca 2010 - 22:43

Mnie dopiero w sesji poprawkowej coś rusza i rozkładam, w miarę, równomiernie naukę na pozostałe dni. Chociaż o dziwo tyczy się to tylko szkoły. Jak pracowałem to systematycznie wszystko miałem podzielone na poszczególne dni, chociaż poniekąd to było zamierzone odgórnie. W każdym razie to w pracy nauczyłem się korzystać z takich "cudownych" wynalazków jak plan tygodnia.

#388 DudusCSE

DudusCSE
  • 2 899 postów
  • Skądz Polski

Napisano 29 marca 2010 - 23:42

witam, dzísiaj wyjatkowo przegladam myapple z telefonu. Padl mi dysk w laptopie, ale zamowilem juz nowy po przez allegro. Pozostalo mi tylko czekac na dostawe.

#389 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 30 marca 2010 - 00:14

A ja dzisiaj znów projekt (prezentacja) na jutrzejsze (w zasadzie to dzisiejsze już) zajęcia:D DudusCSE jaki dysk bierzesz?;> i przez allegro? liczysz na ostrożność kuriera?

#390 iFilip

iFilip
  • 791 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 30 marca 2010 - 00:14

witam,
dzísiaj wyjatkowo przegladam myapple z telefonu. Padl mi dysk w laptopie, ale zamowilem juz nowy po przez allegro. Pozostalo mi tylko czekac na dostawe.


Ni mos scynścia chopie. Miałeś coś ważnego na nim? TM było używane?

przyznam się, że trochę mnie postraszyłeś. Nie backupuje wszystkiego. A może powinienem?

#391 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 30 marca 2010 - 00:55

Backup. Wszystkie wydarzenia w naszym zyciu ne dadzą się zarchiwizować ani zabezpieczyć przed zatarciem. Pamięć jest ulotna - nawet pamięć HDD i SSD, nie mówiąc o RAM czy ROM. Za lat niewiele, obecnie nam znane systemy zapisu plików staną się przestarzałe i będą wycofane. Przy malejących kosztach dysków, nasze półki wypełnione pamięcią masową staną się po prostu śmietnikiem. Czy uważacie że różne HFSy, FATy, NTFSy, ZFSy przetrwają więcej niż następne 10-15 lat? Czy obecnie używane tusze do druku fotograficznego przetrwają więcej niż 3 lata w ramce na ściane? Czy umiejętność pisania ręcznego przetrwa? Raczej niedługo. Nie dość, że znikną wszystkie utrwalone w pamięci masowej zdarzenia z czasów nam współczesnych, to jeszcze iPady załatwią druk Gutenberga, jak jego wynalazek załatwił klasztornych kopistów i repozytoria ksiąg przepisywanych ręcznie. Ciekaw jestem, czy pierwsza drukowana biblia przetrwa w formie oryginału, a może jednak w formie cyfrowej tylko. Po to , aby za pręnaście lat zupełnie ulec wytarciu. Myślę, ze nadal potrzebujemy zapisu naszych historii pozbawionego bezdusznego elementu kodujacego. Bardzo podobała mi sie idea "451 Fahrenheit", gdzie palone przez państwo książki były przechowywane w pamięci ruchu oporu ludzi uczących sie dzieł na pamięć i przekazujących tą więdzę młodszym pokoleniom. Podobne do sytuacji Griot - utrwalacza historii plemienia w Afryce. Nawet teraz istnieją starcy zdolni wyśpiewać losy plemienia od czasów Kunta Kinte. A ja nawet nie potrafię skojarzyć twarzy z imieniem. Potrzebuję Augumented Reality - ale to temat na następne rozważania.

#392 dvcam

dvcam
  • 1 845 postów
  • SkądLodz

Napisano 30 marca 2010 - 01:13

No cóż Apokalipsa "druku zero jedynkowego" jest nieuchronna. Możliwe, że powrót do tradycyjnej formy zapisywania własnego bytu, będzie stanowić w najbliższym czasie nadrzędną wartość przetrwania, utrwalenia i przekazania naszej kultury kolejnym pokoleniom. Dlatego już teraz warto zastanowić się nad ruchem na rzecz wartości i kultury narodu. Nie chodzi oczywiście o twór z pogranicza skansenu, tylko realną, żywą komórkę krzewiącą tradycyjną wartość słowa pisanego.

#393 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 30 marca 2010 - 01:16

Czyli mówisz o forum? Czy o Audiobooks?

#394 DudusCSE

DudusCSE
  • 2 899 postów
  • Skądz Polski

Napisano 30 marca 2010 - 22:16

Jako, że muszę iść spać wcześniej odpisze Wam o tej porze.

A ja dzisiaj znów projekt (prezentacja) na jutrzejsze (w zasadzie to dzisiejsze już) zajęcia:D

DudusCSE jaki dysk bierzesz?;> i przez allegro? liczysz na ostrożność kuriera?


Dysk małej pojemności, na razie nie dysponuje większa kwotą. Tak, liczę ze dotrze cały.

Ni mos scynścia chopie. Miałeś coś ważnego na nim? TM było używane?

przyznam się, że trochę mnie postraszyłeś. Nie backupuje wszystkiego. A może powinienem?


Miałem wszystko..

To co ważniejsze, mam na dysku brata.

Poleciało trochę plików bardziej i mniej ważnych, ale nie ma co się użalać, zdarza się.

#395 iFilip

iFilip
  • 791 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 30 marca 2010 - 22:37

Dobry wieczór.

#396 Goku

Goku
  • 1 586 postów
  • SkądGorlice

Napisano 30 marca 2010 - 23:07

Dobry dobry:)

Słyszeliście może o iDoser?

Czym jest I-Doser?

I-Doser jest programem służącym do synchronizacji półkulowej.
Pozwala symulować nastrój, poprawiać samopoczucie oraz symulować odczucia narkotyczne.

Bardzo ciekawe:) Można powiedzieć , że troche się w to wkręciłem.

#397 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 30 marca 2010 - 23:09

a ja zaraz idę odsypiać ostatnią zarwaną nockę...

#398 iFilip

iFilip
  • 791 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 30 marca 2010 - 23:36

Dobry dobry:)

Słyszeliście może o iDoser?


Bardzo ciekawe:) Można powiedzieć , że troche się w to wkręciłem.


Coś nie czaję. On jest na Maka czy na mózg? :-D

#399 dvcam

dvcam
  • 1 845 postów
  • SkądLodz

Napisano 31 marca 2010 - 01:17

Czyli mówisz o forum? Czy o Audiobooks?


Forum nie posiada zabezpieczenia w formie drukowanej. Jawi mi się bardziej idea szkoły doskonałej ;)

#400 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 31 marca 2010 - 22:55

dobry wieczór ;-)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych