Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Ukryte pliki i dziwne duplikaty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1 pietrek76

pietrek76
  • 128 postów

Napisano 09 stycznia 2010 - 14:51

Witam
Na dysku zewnętrznym w formacie FAT32 tworzą się na bieżąco ukryte pliki o sporych pojemnościach - jak na prtscr:

Dołączona grafika

Zauważyłem, że ukryte foldery zawierają bieżące kopie folderów dysku zewnętrznego. Obawiam się, że te ukryte foldery pomniejszają mi pojemność dysku zwłaszcza że magazynuje spore pojemnościowo pliki.
Dlaczego tak się dzieje? Czy to nie aby wina Team Machine (aczkolwiek freeagent jest wykluczony z backupu).

Dołączona grafika

Freeagnet jest w FAT32 dlatego że przekładany jest często na PC.
Zauważyłem także że coś na dysku regularnie tworzy mi ukryte pliki (które są w trakcie użycia) z przedrostkiem "._.nazwa pliku".

Bywa też, że coś niszczy mi pliki na dysku zewnętrznym. Domniemam, że zniszczeniu ulegają pliki (często wiele jednocześnie z folderu) które nie zdążyły się zduplikować lub były w trakcie jakiegoś użycia.
Zainstalowane mam Synchronize! PRO X w wersji demo, które już dawno wygasło i nie jest w użyciu. Jak funkcjonowało to synchronizowało mi tylko kilka folderów. Ale anomalia pojawiły się jeszcze przed instalacją programu.

#2 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 09 stycznia 2010 - 15:03

w spotlight masz indeks spotlight w trashes pliki przesunięte do kosza (który musisz opróżnić, żeby pliki zostały usunięte z dysku, a nie tak jak w windowsie - z dysków zewn. usuwa na zawsze) w fseventsd jest chyba ID dysku, albo coś w tym stylu w każdym bądź razie IMO jedyne co może być duże tutaj - to kosz, ewentualnie spotlight może trochę zabierać, ale nie jakoś sporo zobacz w takim razie ile ci każdy z tych folderów zawiera (get info na nich i tyle) a potem zacznij się zamartwiać ile to ci zajmują ;] te ukryte pliki to chyba jakieś informacje dla OS X, których nie może zapisać w pliku (przez fat na przykład) - komentarze spotlight, chyba też uprawnienia, etc.

#3 pietrek76

pietrek76
  • 128 postów

Napisano 09 stycznia 2010 - 15:40

Być może, że ukryte pliki "._.nazwa pliku" to dodatkowe informacje pliku oryginalnego zapisane z powodu FAT32. To by wyjaśniało, że zlikwidowanie ukrytego pliku "._.nazwa pliku" powoduje zniszczenie pliku oryginalnego. W sumie to nie jest to kompletne zniszczenie lecz brak możliwości jego odczytu (uruchomienia), podmiany, info itp. Po przełożeniu dysku na PC owe pliki są odczytywalne i nie noszą znamienia uszkodzonych. Jeżeli powód został bynajmniej odnaleziony to czy macie koledzy do polecenia jakiś format strawny dla leosia i winde? Może przeformatować freeagenta na format mac'a a na windzie zapodać odpowiednie sterowniki?

#4 imrik

imrik
  • 3 471 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 09 stycznia 2010 - 16:06

"._.nazwa pliku" to tak zwany Resource Fork.

Resource fork - Wikipedia, the free encyclopedia

Taki ficzer systemu plików stosowanego przez OS X, pod OS X plik może posiadać swojego resource forka, który przechowuje kupę różnych informacji na potrzeby systemu i różnych aplikacji (komentarze spotlight, kolorki, metadane programów itp). W OS X oba są widoczne jako jeden plik, kiedy jednak kopiujesz plik na partycję FAT, system musi rozdzielić resource forka od oryginalnego pliku gdyż FAT nie wspiera tego ficzera w swojej strukturze zapisu danych. Robi to na wypadek jakby był później potrzebny cały plik wraz z jego dodatkowymi danymi (na przykład jakbyś później to na innego maka chciał zrzucić, a pod ręką jedynie dysk FAT).

Jeśli kopiujesz jakiś plik jedynie na windowsa i już nie wróci na Mac to resource fork można usunąć bo nie będzie już potrzebny. Owszem pod Makiem plik okaże się "nierozpoznawalny" ale pod Windowsem będzie już dobrze, a po restarcie OS X okaże się, że plik bez resource forka działa jak należy, utraci jedynie część metadanych wymaganych i tak jedynie przez OS X lub programy działające pod OS X.

#5 pietrek76

pietrek76
  • 128 postów

Napisano 09 stycznia 2010 - 18:26

W moim wypadku pliki wędrują w obie strony. Wychodzi na to że złym rozwiązaniem jest bieżące kasowanie Resource Fork'a - plik "._." powinien wędrować w obie strony. Trochę to niewygodne gdyż na windzie mam synchronizatora, który tworzy lustrzanki na wszystkich PC'etach w tym na freeagencie FAT32. Synchronizator prawdopodobnie pomija pliki ukryte i obawiam się że bałagan i niezgodności będą się nawarstwiać. Dodam także że restart Maćka nic nie daje. Pliki widoczne są jako uszkodzone a program je otwierający zapodaje komunikat informujący o uszkodzeniu pliku. Miałem też taki przypadek, że pliki zsynchronizowane z mac'a na PC poprzez przenośnego freeagenta okazały się także uszkodzone pod systemem windy - to były projekty i przeżyłem koszmar. Na szczęście jeden PC'et w firmie z WIN7 przeszedł niepomyślną synchronizacje i zachował projekty z poprzedniego dnia. Dlaczego do synchronizacji używam dysku przenośnego ? - ponieważ w domu pracuje na mac'u a w firmie na PC'etach z Vistą64, XP32 i Win7.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych