[berko]

witam, nie rozumiem programu mail pod osx. Probuje wyslać dwa załączniki PDF, jeden załączył się normalnie jako plik niestety drugi jest załączany jako treść a nie plik. Czy ktoś może mi w tym pomoc?. Dzieki. Doszukalem sie opcji wreczcie. Rozwiazanie to opcja zachowaj jako ikone. Pozdrawiam.

[jackeill]

Oba sa zalaczane jako plik, ale Mail jednostronicowe pdfy wyswietla od razu w tresci. Zakladam wiec, ze jeden plik ma 1 strone, drugi wiecej. Bez sensu to w sumie, tez mnie denerwowalo. Kolejna wada Mail, uzywaj Thunderbirda ;]

[berko]

Oba sa zalaczane jako plik, ale Mail jednostronicowe pdfy wyswietla od razu w tresci. Zakladam wiec, ze jeden plik ma 1 strone, drugi wiecej. Bez sensu to w sumie, tez mnie denerwowalo. Kolejna wada Mail, uzywaj Thunderbirda ;]

W sumie to mi to nie przeszkadza, ale opcjonalnie MAIL powinien zalaczac jako ikone a nie jako podglad tresci, w sumie to fajnie nawet ze jest taka opcja. Od thunderbirda wole mail jednak integracja z osx to jest cos fajnego.

[jackeill]

Integracja? A jakaz on ma integracje, ktorej nie ma np Thunderbird?

[berko]

Integracja? A jakaz on ma integracje, ktorej nie ma np Thunderbird?

z Quick look, adresami, kalendarzem, multimediami wszystko jest pod reka.
Ale wracajac do tematu, wyslalem sobie testowo okazuje sie ze oprucz dwuch PDF zalacza jakies 2 pliki "czesc 1.1.x" ?. Co to jest?.

[clarnet]

Integracja? A jakaz on ma integracje, ktorej nie ma np Thunderbird?

Nie wiem jak teraz jest z TB bo już 3-ka weszła, ale maile w TB ze skrzynek dodawane są jednego pliku, który rośnie i rośnie.
Jak masz w kopiach kilka GB maili, to co kolejny mail Time Machine backupuje Ci ten plik, a wielkość kopi rośnie w zastraszającym tempie.
Jedna z wad braku integracji.

[jackeill]

Nie wiem jak teraz jest z TB bo już 3-ka weszła, ale maile w TB ze skrzynek dodawane są jednego pliku, który rośnie i rośnie.
Jak masz w kopiach kilka GB maili, to co kolejny mail Time Machine backupuje Ci ten plik, a wielkość kopi rośnie w zastraszającym tempie.
Jedna z wad braku integracji.

Tak, trzymane sa skrzynki w 1 pliku. To akurat nie jest kwestia integracji, tylko raczej sprawa kiepskosci Time Machine. Gdyby backup byl robiony przez delte, nie byloby problemu, bo zapisywane by byly tylko zmiany w danym pliku, niewazne jak duzym, a nie caly plik. Kolejny powod do nie uzywania Time Machine

[clarnet]

................... To akurat nie jest kwestia integracji, tylko raczej sprawa kiepskosci Time Machine. ............... Kolejny powód do nie uzywania Time Machine

ufffffff.....Zawsze można wykręcić kota ogonem. Książka adresowa, spotlight itd też są kiepskie bo nie integrują się z TB ??
Trzeba było zostać na windzie z FF i TB.
Niezależnie od profesji, podstawowe programy to przeglądarka, klient poczty, książka adresowa, menadżer plików.
Te właśnie w macosie są bardzo dobrze zintegrowane.
Pracowałem z 8-9 lat na linuksie z FF (jeszcze wcześniej mozilla suit) i TB.
Ale przejście na macosa i odpuszczenie sobie tych podstawowych programów systemowych jest moim zdaniem kompletnym nieporozumieniem.
Dołącz do tego iphone z mobileme, pusha, synchronizację wszystkiego, backupy.
To tak jakby do luksusowej limuzyny z barkiem na napoje włożyć lodówkę turystyczną i podpiąć ją do gniazda zapalniczki, a muzykę puszczać z mp3-ki podpiętej kabelkiem do głośników

Chyba, że na maku robisz ZUPEŁNIE co innego.

[jackeill]

Zawsze można wykręcić kota ogonem. Książka adresowa, spotlight itd też są kiepskie bo nie integrują się z TB ??

A z tym to akurat Thunderbird sie integruje

To tak jakby do luksusowej limuzyny z barkiem na napoje włożyć lodówkę turystyczną i podpiąć ją do gniazda zapalniczki, a muzykę puszczać z mp3-ki podpiętej kabelkiem do głośników

Wiesz co, uzywalem Maila, ale wyszedl w nim powazny bug, o ktorym pisalem tu:
http://www.myapple.p...zalaczniki.html

Poza tym TB jest ladniejszy i naprawde duzo bardziej "flexible" niz Mail. Moze braku mu integracji z iCal, ale mozna go zintegrowac z Google Calendar, a Google Calendar synchronizowac z iCalem (ja tam i tak lubie wszystkie dane trzymac tak, bym mial do nich dostep z komorki i z innego komputera).

A poza tym, kazdy uzywa, co wygodniejsze dla niego

[clarnet]

Ja też pracowałem na nim przez lata i byłem z niego zadowolony. I chociaż rozstanie było trudne, to po kilku miesiącach stwierdziłem, że mail jest zdecydowanie lepszy. Właśnie z powodu tej integracji. Może się przyzwyczaiłem ? Niestety, to obcy program na macosa i takim pozostanie.