
Przenoszenie MacBooków zimą.
#1
Napisano 14 grudnia 2009 - 07:04
#2
Napisano 14 grudnia 2009 - 09:58
#3
Napisano 14 grudnia 2009 - 12:10
#4
Napisano 15 grudnia 2009 - 00:09
#5
Napisano 15 grudnia 2009 - 09:29
Wskazówka
Korzystanie z iPoda lub notebooka w temperaturach wyższych niż 35°C może spowodować trwałe ograniczenie pojemności baterii. Czas, przez jaki bateria będzie zasilać urządzenie, będzie krótszy. Ładowanie baterii w takich temperaturach może spowodować jeszcze większe uszkodzenia. Nawet przechowywanie baterii w otoczeniu, w którym panują wysokie temperatury, może spowodować jej nieodwracalne uszkodzenia.
Na zimno
Korzystanie z iPoda w bardzo niskich temperaturach także powoduje zmniejszenie trwałości baterii. Jednak w odróżnieniu od wpływu wysokiej temperatury jest to tylko szkoda tymczasowa. Gdy tylko cząsteczki w baterii zostaną ogrzane, bateria odzyska swoją poprzednią pojemność.
Oczywiście kondensacja przy przenoszeniu z zimnego do ciepłego - na to trzeba zwracać uwagę. Ktoś kto nosi okulary wie o co chodzi. Mój ulubiony sklep w zimie to zoologiczny - w środku ciepło, akwaria, wilgoć - efekt parowania w zimie gwarantowany, chociaż okulary mam "nieparujące".
Wskazówka ode mnie:
Parowanie urządzenia Bluetooth nie polega na chodzeniu z nim w zimie do zoologicznego. Ma też niewiele wspólnego z parowaniem ziemniaków dla żywca wieprzowego.

Raczej wyłączałbym niż usypiał przy przenoszeniu, chyba że na szybko jakaś prezentacja, wszystko pootwierane. Zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że sam się zbudzi i jeśli będzie za duże obciążenie to może się ugotować. Jednak należy wziąć pod uwagę, że z natury jestem dość ostrożny.
Pozdrawiam
#6
Napisano 22 grudnia 2009 - 20:14
#7
Napisano 22 grudnia 2009 - 22:08
#8
Napisano 22 grudnia 2009 - 22:12
#9
Napisano 22 grudnia 2009 - 22:17
#10
Napisano 22 grudnia 2009 - 22:28
#11
Napisano 22 grudnia 2009 - 23:02
#12
Napisano 22 grudnia 2009 - 23:25

#13
Napisano 22 grudnia 2009 - 23:31
#14
Napisano 22 grudnia 2009 - 23:35
Hm... Czas chłodzenia: ~40 min przy -10 stopniach. Czas od wejścia do domu... pół minuty? Kompletny brak problemów. Dla jasności mam normalną temperaturę w domu
Wygląda na to, że go brzydko potraktowałem. Noszę go zawsze uśpionego, ale nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się sam zbudził, więc nie widzę problemów.
2 razy postąpiłem podobnie, teraz tego żałuję - na szczescie z MBP sie nic nie dzieje, ale strach pozostał..
#15
Gość_iMacCheck_*
Napisano 22 grudnia 2009 - 23:42
Hm... Czas chłodzenia: ~40 min przy -10 stopniach. Czas od wejścia do domu... pół minuty? Kompletny brak problemów. Dla jasności mam normalną temperaturę w domu
Wygląda na to, że go brzydko potraktowałem. Noszę go zawsze uśpionego, ale nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się sam zbudził, więc nie widzę problemów.
A ty jakbys sie czul jakby Cie spiącego z lozkiem noszono na pole i spowrotem:lol: :?:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych