to wszystko zależy od tego co chcesz robić. jeśli chodzi o półamatorskie nagrania na użytek swój, znajomych itd. to polecam zacząć od garagebandu. po pierwsze: jest gratis z każdym mac'iem. po drugie: uczysz się jak korzysta się*z takich programów. po trzecie: całkiem możliwe, że stwierdzisz, że garageband Ci wystarczy (wbrew pozorom ten program wiele potrafi, trzeba tylko chcieć coś z niego wycisnąć
. a jeśli to będzie za mało i stwierdzisz, że potrzebujesz czegoś profesjonalnego to wtedy uderzasz w logic'a. Także mimo wszystko lepiej kupić komputer przyszłościowo, z lepszymi parametrami: koniecznie firewire (wiele znakomitych interfejsów i innych muzycznych peryferiów chodzi pod FW, koniecznie in/out optyczne audio, więc macbook white nowy, i o ile się*nie mylę mb pro 13' raczej odpadają - mimo wszystko wygodnie jest podłączyć instrument do komputera i do głośnika bez korzystania z innych urządzen - wiadomo, jakieś nagranie na szybko by "uchwycić" jakąś znakomitą myśl muzyczną
jeśli chodzi o parametry to myślę, że procek w okolicach 2,4 to spokojnie, ale muszę przyznać, że na moich 2gb ramu garageband przy jakiś większych pliczkach potrafi dostać zadyszki, także dla Logica to już koniecznie 4gb ram.
także myślę, że spokojnie któryś z poprzednich macbooków pro spisywał się znakomicie. a na dodatek warto zauważyć, że większość*muzyków właśnie na nich pracuje, albo i nawet na power bookach.