

Reklamacja iPhone w REGENERSIS - czekam prawie miesiąc!
#1
Napisano 10 sierpnia 2009 - 10:03

#2
Napisano 10 sierpnia 2009 - 10:18
#3
Napisano 10 sierpnia 2009 - 10:27
#4
Napisano 10 sierpnia 2009 - 10:36
#5
Napisano 10 sierpnia 2009 - 10:43
a tak z ciekawości jakie usterki miałeś w iPhone'ie?
Właśnie, z czym go oddałeś?
Ja mam kurz za szybką i mi powiedzieli (w Erze), że muszą wysłać sprzęt do serwisu w Jankach i tam go wyczyszczą... Czyli też pewnie Janki...
Pozdrawiam!
#6
Napisano 10 sierpnia 2009 - 11:55
#7
Napisano 10 sierpnia 2009 - 13:49

#8
Napisano 10 sierpnia 2009 - 14:27
#9
Napisano 10 sierpnia 2009 - 16:04
#10
Napisano 10 sierpnia 2009 - 16:40
#11
Napisano 10 sierpnia 2009 - 18:50

#12
Napisano 10 sierpnia 2009 - 18:53

#13
Napisano 10 sierpnia 2009 - 19:33
#14
Napisano 10 sierpnia 2009 - 20:42


#15
Napisano 10 sierpnia 2009 - 21:42
#16
Napisano 11 sierpnia 2009 - 00:04
#17
Napisano 11 sierpnia 2009 - 07:54
Niekoniecznie. Mój, mimo stwierdzenia zalania, wcale nie jest zalany.Faktycznie jak będziesz odbierał aparat, będzie rozszczelniony albo zalany.
#18
Napisano 11 sierpnia 2009 - 08:26


#19
Napisano 11 sierpnia 2009 - 09:39
#20
Napisano 11 sierpnia 2009 - 09:47

Napisał pismo w którym z winy operatora rozwiązuje umowę na świadczenie usług telekomunikacyjnych - jako powód podać trzeba "brak możliwości swobodnego korzystania z usług telekomunikacyjnych na skutek braku wydania telefonu oddanego na GWARANCYJNĄ naprawę w wyznaczonym terminie, lub wydania nowego telefonu".
I to nie jako reklamacje a jako decyzje już im dać - muszą ją przyjąć i podpić, sami nie dotrzymali terminów gwarancyjnych, więc w myśl prawa uznają twe żale za zgodne, prawdziwe i co najważniejsze wynikające z ich winy.
Z 3G teraz będą jazdy ... Bo telefonów już mają nie ściągać dużo do Polski bo już mamy 3GS, a naprawiać i wymieniać coś trzeba będzie


---- Dodano 11-08-2009 o godzinie 10:48 ----
Nic nie da. Orange Polska nie jest gwarantem urządzenia. Telefon wymienia tylko serwis, jeśli stwierdzi, że usterka nie powstała z Twojej winy. Zwykle jednak manipulują przy aparacie tak, aby było z Twojej winy. Większość iPhoneów trafia do Regenersis w Jankach. Tam musisz pytać, co z Twoim telefonem. Ale ostrzegam, może się okazać, że go zalałeś albo rozszczelniłeś. Faktycznie jak będziesz odbierał aparat, będzie rozszczelniony albo zalany.
Mylisz się, trzeba podać telefon jako niezgodność towaru z umową i wtedy w 100% odpowiada Orange

---- Dodano 11-08-2009 o godzinie 10:49 ----
Niekoniecznie. Mój, mimo stwierdzenia zalania, wcale nie jest zalany.
Bo twój po prostu wysechł i się skurczył ... :] - po tym jak go zalali

---- Dodano 11-08-2009 o godzinie 10:50 ----
nikt mnie właśnie nie informował o przedłużeniu terminu naprawy.
Dziś poszedłem i zostawiłem to pismo z żądaniem telefonu 3Gs gdyż powiedziano że mi nie dadzą go, bo nie mogę.
Jutro pojadę do rzecznika w takim razie.
Dam znać jak się coś wyjaśni.
Bo nie mogą ci wydać lepszego modelu póki mają możliwość ściągnięcia takiego samego - baaa, jeśli naprawiany sprzęt wymaga ściągania części z za granicy okres gwarancyjny zmienia się z wyznaczonego na bezterminowy - taka miła luka w prawie polskim, czasem stosowana.
---- Dodano 11-08-2009 o godzinie 10:52 ----
Troche sie palilo pod nogami co ? Czeka sie 14 dni i jak serwis Cie nie powiadomi o dluzszym czekaniu , idziesz do nich po nowy telefon ktory Ci MUSZA dac od reki albo zwrot kasy za Iphone. Jezeli w ciagu 14 dni sie z Toba skontaktuja i powiedza , ze trzeba czekac - to wg prawa wszystko ok i musisz czekac
Naczytalem sie o prawach na forum foto....
Tak Tak ... i wtedy się obudziłeś ... Jak taki szary pracownik nawet najbardziej wyczesanego salonu ma brać na siebie taką odpowiedzialność ??
Jak macie problemu dzwońcie na infolinię - biuro obsługi klienta, tam mają większą władzę !! I częściej pomagają.
#21
Napisano 12 sierpnia 2009 - 12:24
Czekałem spokojnie myśląc, że znowu po trzech tygodniach odbiorę telefon. Czas minął (potem się dowiedziałem, że 14 dni roboczych to czas "standardowy", a nie regulowany ustawą), a telefonu nie było. 30-ego lipca dostałem kosztorys na ponad 60 zł za wymianę kabla ładowania. Sprawdziłem też informacje o telefonie na stronie serwisu i okazało się, że wzięli się za niego dopiero 29-ego lipca... Wyszukałem odpowiednią ustawę o obowiązku poinformowania klienta o statusie naprawy do 14-tu dni kalendarzowych (DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176 Art. 8. ust. 3), a pani z salonu [URL="http://static1.blip.pl/user_generated/update_pictures/429769.jpg"]napisała odpowiedź[/URL].
Dzisiaj złożyłem telefoniczne zażalenie na serwis Regenersis do Apple i do Orange (konsultanci obu firm mnie przerzucali między sobą i w końcu złożyłem w obu) z powodu strasznie przedłużającej się procedury gwarancyjnej. Dzwoniłem też do serwisu, gdzie dowiedziałem się, że czekają na części i nie mają zwyczaju informować klienta o statusie naprawy.
Wiem, że po otrzymaniu z powrotem telefonu rozwiążę umowę. Ale nadal nie wiem, kiedy to będzie...
#22
Napisano 24 sierpnia 2009 - 13:14

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych