Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Przemoczony w czasie deszczu.


  • Please log in to reply
17 replies to this topic

#1 greggi

greggi
  • 224 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 20 July 2009 - 07:14

Witam. Była ulewa, a telefon w kieszeni. Potem przeleżał całą noc nie włączany. Rano zauważyłem skropliny pod oczkiem obiektywu aparatu. Suszyłem kilka godzin, do momentu całkowitego zniknięcia zaparowania. Teraz iTunes go rozpoznaje, ale ekran się nie włącza. Czujnik zbliżeniowy się świeci. Żadnego jednak ruchu na panelu. Pozostaje jedynie serwis, czy ewentualnie czekać jeszcze na cud? Ok. Włożę. Dodam jeszcze, że wszystkie przyciski działają. Martwi mnie ten czujnik. Czy on czegoś nie sugeruje, czy padł?

#2 meeron

meeron
  • 504 posts

Posted 20 July 2009 - 07:55

wrzuć go do woreczka z ryżem i zostaw na 48h

#3 d3tr000

d3tr000
  • 1712 posts
  • SkądWarszawa

Posted 20 July 2009 - 10:48

pewnie paski są już czerwone, więc po gwarancji

#4 nostri

nostri
  • 559 posts
  • SkądOxapampa, PE

Posted 20 July 2009 - 11:46

swieci sie czujnik zblizeniowy ??

#5 michasz

michasz

  • 2914 posts
  • SkądWarszawa

Posted 20 July 2009 - 11:51

Czujnik zbliżeniowy się świeci.



#6 borsuk1

borsuk1
  • 1450 posts
  • SkądWarszawa

Posted 20 July 2009 - 12:40

wrzuć go do woreczka z ryżem i zostaw na 48h


A co to da? ;)

#7 cubasz

cubasz
  • 1636 posts
  • SkądSzczotkolm - Wawa

Posted 20 July 2009 - 12:53

zamoczony sprzęt powinno utrzymac w wilgoci do chwili rozebrania (sprzętu) a następnie wykąpać (sprzęt :) ) w spirytusie (polipropylenowym) i dopiero wtedy wysuszyc. Woda po wysuszeniu pozostawia osad, ktory wcześniej czy później spowoduje uszkodzenia (zwarcia lub izolacje). Spirytus wiąże wodę i odparowuje razem z nią. suchy ryż jest higroskopijny. zamoczony fon powinien znaleźć się w foliowym woreczku ktory nie spowoduje odparowania i trafic do fachowca, ktory go odworzy i wysuszy aby woda nie pozostawila osadu na elementach elektronicznych.

#8 greggi

greggi
  • 224 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 20 July 2009 - 15:01

Przede wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Teraz nie wiem, co zrobić. Włożyłem do ryżu, i poszedłem do pracy, czyli klops. Jedyna poprawa (chyba), to czujnik zgasnął.

#9 cubasz

cubasz
  • 1636 posts
  • SkądSzczotkolm - Wawa

Posted 21 July 2009 - 09:13

Teraz nie wiem, co zrobić.

ja bym sprzedał jako zalany dzialajacy.
byc moze nie bedziesz mial z nim klopotow ale rownie dobrze za miesiac albo pol roku nagle cos zacznie szwankowac.
wtedy bedzisz mogl sprzedac jako zalany niedzialajacy.

#10 greggi

greggi
  • 224 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 21 July 2009 - 19:49

Wysłałem do serwisu. Pozostaje czekać i ... płacić. Dam znać (jeśli kogoś to będzie interesowało), jakie są ceny, co wysiadło, jak zachowuje się po naprawie.

#11 TheHX

TheHX
  • 1550 posts
  • SkądWrocław

Posted 22 July 2009 - 09:13

do jakiego oddałeś ? Mamy nadzieję, że nie do Regenersis :)

#12 d3tr000

d3tr000
  • 1712 posts
  • SkądWarszawa

Posted 22 July 2009 - 10:05

z 1000zł naprawa pewnie :)

#13 cubasz

cubasz
  • 1636 posts
  • SkądSzczotkolm - Wawa

Posted 22 July 2009 - 10:13

za kąpiel w wanience ultradźwiękowej? raczej 100.

#14 nevoX

nevoX
  • 855 posts
  • SkądTorun, Poland

Posted 22 July 2009 - 10:31

za kąpiel w wanience ultradźwiękowej? raczej 100.


O ile nic się już nie uszkodziło...

ale... będzie dobrze ;)

#15 Vonn79

Vonn79
  • 49 posts
  • SkądSzczecin

Posted 22 July 2009 - 10:43

Kurcze właśnie dostałem telefon z ERY o tym że serwis - wspomniana firma REGENERSIS - wyceniła naprawę mojego iPhone 3G 16GB na coś koło 970 zł, ponieważ problemy jakie miałem powstały wg nich na skutek zalania... Ocena na podstawie tego paska co to się niby zaczerwieniał... Bzdura totalna - nigdy mój telefon nie był zalany a ten durny pasek to pewnie może się zmienić od trzymania iPhone w kieszeni w lato i od wilgoci idącej ze spoconych pośladków... ;) Więc to gó... nie wskaźnik. Problem jaki miałem z telefonem polegał na informacji iż jestem poza zasięgiem dla osób dzwoniących , pomimo iż byłem w zasięgu (fizycznie) i iPhone pokazywał 3-4 kreski na wyświetlaczu. Podobnie z wykonywaniem połączeń - często zaraz po wybieraniu wracał do menu i nie rozpoczynał łączenia... No i do tego wszystkiego strasznie szybo zjadał baterię - w ciągu np. 1 nocy czuwania i grzał się. Co polecacie zrobić ? Jak walczyć ? Nie odpuszczę im tego tak czy siak... :)

#16 alladyn21

alladyn21
  • 1207 posts

Posted 22 July 2009 - 10:52

tony na forum robi jakis pozew majacy na celu udowodnienie ze sa nieprawidlowosci takie jak twoje ;)

#17 greggi

greggi
  • 224 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 13 August 2009 - 13:51

Witam. Nie pisałem, bo... leżałem z gorączką w łóżku, po utracie iPhone. Cóż, wyszedłem z tego:). Do rzeczy: nie oddałem do "Regenersis", odesłałem do "Diagoservice" w Wa-wie. Okazało się, że telefon został ugotowany. Jak przed oddaniem do naprawy jeszcze coś działało, tak teraz jest zupełnie martwy. Naprawa nieopłacalna, zatem mam jedną z najdroższych podstawek pod kubek.

#18 greggi

greggi
  • 224 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 08 September 2009 - 14:46

Telefon poszedł za 150 PLN w zasadzie od ręki. Potencjalnych nabywców było, można rzec, na pęczki. Nawet, gdy informowałem, że telefon w takim satnie ma już ponad miesiąc. Zakupiłem nowy (prawie) 3-tygodniowy. Piszę to dla informacji. Kupców jest dość sporo i na części i na remont :) Pozdr.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users