LINUX XGL
#1
Napisano 11 października 2006 - 15:35
http://video.google....126153303&q=xgl
EDIT
kolega wcześniej o tym wspomniał, sorry...
#2
Napisano 11 października 2006 - 18:40
#3
Napisano 11 października 2006 - 21:14
#4
Napisano 12 października 2006 - 09:36
#5
Napisano 12 października 2006 - 14:21
CZy kiedykolwiek ktoś coś takiego widział a najważniejsze - umie zainstalować?
http://video.google....126153303&q=xgl
Instalację będziesz miał opisaną na forum odpowiedniej dystrybucji.
Widział, widział - jest nawet takie distro live, co się zwie Kororaa czy jakoś podobnie i ma XGL domyślnie włączone. Nie wiem, czy jest na PPC, ale na "blaszaku" testowałem. Muliło nawet na procku >2 GHz i 512 ramu. No, przesadziłem - "żelkowate" okna działały dobrze, "pseudo-expose" i efekt "cube" też, ten wyuzdany "ALT-TAB" OK. Reszta nie bardzo, zwłaszcza próby odpalenia jakiegoś filmu. Ale może po zainstalowaniu lepszych sterowników działa dobrze... Po poczytaniu instrukcji instalacji, listy znanych "bugów" itp. odeszła mi ochota na zainstalowanie tego w Kubuntu...
Pozdrawiam,
Markus
Skoro to było z Live CD to nic dziwnego, że nie bardzo chciało działać na takim sprzęcie.
#6
Napisano 12 października 2006 - 20:59
#7
Napisano 13 października 2006 - 10:07
#8
Napisano 06 listopada 2006 - 19:30
#9
Napisano 07 listopada 2006 - 07:24
#10
Napisano 07 listopada 2006 - 10:20
#11
Napisano 03 grudnia 2006 - 13:52
http://ubuntuguide.o...iz_.28Nvidia.29 (nVidia)
http://ubuntuguide.o...Beryl_.28ATI.29 (ATI)
#12
Napisano 04 grudnia 2006 - 21:28
#13
Napisano 04 grudnia 2006 - 22:45
???beryl/emerald to bajka a wydajność porażająca szczególnie pod AIGLX pod XGL sypie się układ klawiatury
Ja mam Ubuntu z Gnome i XGL na komputerze z AMD Athlon 1600+, 256 MB DDR, nVidia GeForce 2 MX 400 (64 MB). Sprzęt wiekowy, a na wydajność nigdy nie najrzekałem. Oczywiście, Tiger na moim Macbooku działa szybciej, ale naprawdę, naprawdę nie ma się czego przyczepiać.
#14
Napisano 04 grudnia 2006 - 23:00
Kolejny switcher ?
#15
Napisano 04 grudnia 2006 - 23:02
Pisałem. Nawet ponad 1000 postów miałem i byłem moderatorem w dwóch działach . Tak jest, kolejny, jeszcze szczęśliwszy switcher.Jacek_, nie pisałeś Ty kiedyś na linux.com.pl/forum ?
#16
Napisano 07 grudnia 2006 - 21:44
#17
Napisano 08 grudnia 2006 - 07:48
#18
Napisano 16 grudnia 2006 - 21:58
#20
Napisano 31 grudnia 2006 - 09:27
... to powala
www.youtube.com EDGY EFT + BERYL
Bardzo ładne. Ale do czego to służy oprócz robienia wrażenia?
#21
Napisano 31 grudnia 2006 - 10:38
#22
Napisano 03 stycznia 2007 - 23:05
Bardzo ładne. Ale do czego to służy oprócz robienia wrażenia?
Mniej więcej do tego samego co "wodotryski" w OS X. W prawdzie po standardowych ustawieniach beryl/compiz niewiele można powiedzieć o przydatności, o tyle po skofigurowaniu:
Żelkowe okna, jednoznacznie informują użytkownika o słabszym wzroku, że coś się dzieje z oknem.
Przyklejające się okno informuję, że właśnie zostało... przyklejone do krawędzi ekranu lub innego okna, kiedy je odsuwamy rozciąga się co również informuje użytkownika, że stara się oderwać to okno od powierzchni drugiego/ekranu.
Spływające okna do paska i wyskakujące z niego informują o położeniu danego okna na pasku, dalej to nie to co miniaturki w Dock, ale zawsze coś.
Falujące kaskadowe menu informują o tym, które właśnie zostało uchylone, a które właśnie się zamyka i jaką opcję wybieramy.
Efekt sonaru przy uruchamianu/otwieraniu programów/plików/folderów informuje jednoznacznie o tym, że kliknęliśmy wystarczająco szybko No coś się w końcu dzieje, lub za chwilę się stanie skoro otrzymaliśmy taki efekt.
Pływające ikonki przy przesuwaniu też o czymś świadczą.
Obracanie sześcianu daje doskonały podgląd wszystkich dodatkowych pulpitów i okien jakie się na nich znajdują.
Przykładów można mnożyć w nieskończoność, ale ogólnie po odpowiednim dobraniu efektów system jest bardziej "responsywny" czy "interaktywny" bo dużo szerzej informuje użytkownika o podjętych akcjach. Dla przykładu powiem, że od momentu zainstalowania beryla z XGL moja mama stara się robić jak najwięcej na Linuxie (nie wspominając o wykradaniu mi maczka) niż na windowsie właśnie z tego tytułu, że nie jest osobą młodą i ma raczej kiepski wzrok i spore trudności z rozpoznawaniem i identyfikowaniem akcji podjętych przez system. Na Linux z GXL pracuje jej się wygodniej.
To nie są tylko wodotryski, to na prawdę pomaga w pracy i jest potrzebne.
PS: i tak brakuje mi spring-folderów podczas przeciągania, póki będzie to tylko domena Findera to nic dla mnie nie przebije wygodnego UI OS X, bo taki XGL to i tak jest tylko powielanie pomysłów właśnie Apple + kilka dodatków, które można z punktu wyłączyć bo np. Efekt deszczu autentycznie niczemu nie służy.
#23
Napisano 07 stycznia 2007 - 00:58
#24
Napisano 03 kwietnia 2007 - 21:06
[URL="http://gorzkiepole.pl/suse/linux_aiglx.3gp"]http://gorzkiepole.pl/suse/linux_aiglx.3gp[/URL]
Zaznaczam, że większość bajerów powyłączałem. Chodziły szybko i dobrze, ale za dużo mi migało w oczach. Zostawiłem tylko te, które uznałem, że faktycznie są przydatne w mojej pracy.
AIGLX ma tę zasadniczą przewagę nad XGL, że jest integralną częścią serwera grafiki (X-serwer). XGL jest warstwą pośrednią pomiędzy X-serwerem, a aplikacjami. Przez to jest dużo bardziej zasobożerny i bywa niestabilny.
Kto chce wiedzieć więcej, polecam dobrą syntezę różnic pomiędzy XGL, AIGLX oraz Compizem a Berylem:
[URL="http://opensuse.wikidot.com/aiglx-vs-xgl"]http://opensuse.wikidot.com/aiglx-vs-xgl[/URL]
Swoją drogą, jak już kupię MacBooka, to nie omieszkam zaintalować na nim openSUSE z AIGLX
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych