Witam
Ostatnio mój MBP strasznie się grzeje po lewej stronie, sprawdziłem co dzieje się z wentylatorem po lewej stronie przy pomocy iStat Pro i okazuje się zę się nie kreci. NIe było z nim problemu wcześniej, nie piszczał nie skrzypiał.
czy to znaczy że padł ? czy może być jakaś inna przyczyna takiego stanu rzeczy ? i jaki to ma wpływ na działanie komputera ?

MacBook Pro - wentylator nie działa
Rozpoczęty przez
alchemic
, 29 cze 2009 19:31
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 29 czerwca 2009 - 19:31
#2
Napisano 29 czerwca 2009 - 19:52
kiepska sprawa, a jaka temperatura jest, lewy wiatrak głównie dotyczy procesora prawy grafiki.
Zobacz jaką temperaturę ma CPU.
#3
Napisano 29 czerwca 2009 - 20:04

ale nic nie jest uruchomione ( nie licząc skejpa ) kiedy włączę Aperture zaczyna się grzać...
Ile taki wiatrak w Polsce kosztuje ?
W Anglii ok 25 funtów.
Domyślam się że wymiana nie jest problemem ?
Czy kiedy komputer się przegrzeje wyłączy się automatycznie ? no i czy mogę na nim teraz pracować bez obaw o jego zdrowie ?
#4
Napisano 29 czerwca 2009 - 20:18
Wiatraczek wymienisz spokojnie sam:
Installing MacBook Pro 15" Core 2 Duo Model A1211 Left Fan
Jeżeli będziesz używał komputera do przeglądania internetu słuchania muzyki, to problemu być*nie powinno, nie grał bym na twoim miejscu, nie odpalał Photoshopa itd.
YouTube też bym omijał. I dla spokojności na noc wyłączył.
Dla porównania, temp. U mnie
Installing MacBook Pro 15" Core 2 Duo Model A1211 Left Fan
Jeżeli będziesz używał komputera do przeglądania internetu słuchania muzyki, to problemu być*nie powinno, nie grał bym na twoim miejscu, nie odpalał Photoshopa itd.

Dla porównania, temp. U mnie

#6
Napisano 29 czerwca 2009 - 21:16
Jak mniemam komputer kiedy się przegrzeje wyłączy się sam ? No i tak z ciekawości to co pada w takim wentylatorze ? to chyba najprostsza rzecz w kompie ?
#7
Napisano 29 czerwca 2009 - 22:17
199 zeta za jeden wentylator - hehe super cena

#8
Napisano 29 czerwca 2009 - 22:40
Rozkręciłem moje Maleństwo, wyjąłem wentylator, ciężko się kręcił, wystarczyło go rozebrać , poprawić mocowanie na cewce i gotowe.
Moja diagnoza jest taka: Pod wpływem temperatury coś się tam musiało rozszerzyć w mocowaniu śmigła, do tego obroty i może jakieś niefortunne stuknięcie laptopem sprawiły zablokowanie śmigła na mocowaniu. Wystarczyło docisnąć i jest ok.
dziękuje za pomoc.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych