[djksyy]

Witam chcę kupić dysk do mojego Macbook'a White takiego jak w opisie. Jaki warto kupić tzn. jakiej firmy itp. chciał bym zmieścić się w granicy 150-200 zł. Myślę że 120GB będzie wystarczające. Proszę o wasze opinie z góry dziękuję. Pozdrawiam

[fascik]

Ja mam u siebie 250GB model TOSHIBA MK2552GSX. Wyciągnięty wprost z kieszeni 2,5", którą zakupiłem w Biedronce. Działa bez zarzutu. Z kolei wcześniej miałem 160 GB Hitachi wyciągnięty z nowego Acera. Również zero problemów. Oba dyski 5400 RPM. Ostatnio postanowiłem zakupić nieco większy dysk o prędkości obrotowej 7200 RPM marki Seagate. Okazało się, że system w sumie działa nieznacznie szybciej ale za to wpada w nieprzyjemne wibracje (czuć to na całej obudowie). Jeśli chodzi o jakiś konkretny model to np. Hitachi 120 GB 5400 RPM HTS541612J9SA00 Od ponad 8 lat zazwyczaj używałem dysków Hitachi w notebookach z Windows. Nigdy nie miałem problemów typu bad sectorów itp. Podobnie z dyskami Toshiba. Ciche, nie grzeją się, mają odpowiednią wydajność jak na dyski 5400 RPM. Oczywiście to moja subiektywna opinia. Pewnie większość i tak poprze Seagate czy WD. A Samsung... IMHO niech robią telefony i telewizory

[Konrado]

Ja kupiłem Samsunga 320 GB za 224 zł u kolegi virgin71 na Matlosz.pl. Nie wiem jak teraz stoją ceny. Następnym razem zanim założysz kolejny temat o wyborze dysku skorzystaj z wyszukiwarki, temat nieraz poruszany.

[KuboX]

Jeżeli chodzi o dyski, to tylko Seagate lub Western Digital - są to najbardziej poważane firmy, które zasłynęły w tworzeniu już pierwszych dysków twardych.

[Konrado]

Niestety już się wypalają, a 2.5-calówki najlepsze ma samsung

[mls]

Podobnie jak Fascik polecę Toshibę. W chwili obecnej (a w zasadzie od ponad roku) mam w maku dysk owej firmy, model MK3252 GSX (320 GB). Do kupienia teraz za jakieś 250 zł.

[chris.zurada]

Niestety już się wypalają, a 2.5-calówki najlepsze ma samsung

Mialem Samsunga - pod trzech miechac smart system zaczal mnie ostrzegac... No i wymienilem na Seagate Momentusa.

[michael.belfast]

Ja tez mam samsunga 320GB 16MB 7200 i jestem bardzo zadowolony, wogole nie sylychac jak pracuje dysk, zadnych wibracji co wczesniej mi sie zdazalo.

[chris.zurada]

Ja tez mam samsunga 320GB 16MB 7200 i jestem bardzo zadowolony, wogole nie sylychac jak pracuje dysk, zadnych wibracji co wczesniej mi sie zdazalo.

A jednak u mnie Samsung powodowal wibracje.

[virgin71]

Jeżeli chodzi o dyski, to tylko Seagate lub Western Digital - są to najbardziej poważane firmy, które zasłynęły w tworzeniu już pierwszych dysków twardych.

Niestety, seagate czasem pada, a WD już dawno straciło polot, jaki miało... także, pierwsze dyski były ok, teraz jest coraz gorzej.

Samsung jeśli chodzi o wytrzymałość i głośność dysku.
Toshiba jeśli chodzi o pobór energii i wytrwałość.

P.S. mam do sprzedania Hitachi - świeżo wyjęty z MacBooka Pro, nigdy nie używany, 160GB, 170zł z wysyłką.

P.S. 2 u mnie miałem jeden zwrot samsunga (powodował wibracje, bo był źle złożony, więc producent wymienił), WD co jakiś czas pada (padają te WD z iMaków również), dość regularnie. Seagate również nie zachwyca, choć nadrabia wydajnością.

[KuboX]

Ja swojego WD zepsułem ale jestem bardzo zadowolony z usługi gwarancyjnej - pomimo tego, iż zepsułem sam dysk, dostałem nowy. Osobiście dysków Samsunga nie polecam, gdyż padły mi już dwa lub trzy - za to dysk Seagate, który ma już kupę lat działa jak należy i jedynie stracił kilka GB. Po prostu ja z własnego doświadczenia nie polecam Samsungów. Toshiby nie miałem ale kolega miał (z Biedronki) i musiał oddać na gwarancję - pomimo tego, iż się zepsuł, jest z niego bardzo zadowolony.

[chris.zurada]

Z Biedronki... LOL Czego tam nie ma

[fascik]

Z Biedronki... LOL Czego tam nie ma

No ja zaufałem tej biedronkowej Toshibie z obudową Prestgio (sam design obudowy rewelacyjny a dodtkowo obudowa działa tylko na jednym kabelku USB).
Lekki OT:
Poza tym z biedronki zajeżdżam laserową mysz Prestigio w pracy oraz nawigację NAvia NV47 (odblokowana). Jak na razie nie narzekam z żadne z 3 wymienionych urządzeń.
End of Lekki OT.

[estel]

Nie wiem jak WD stoi z dyskami wewnętrznymi, ale mój MyBook (chyba) spadł mi na ziemię niezliczoną ilość razu z wysokości od 10 do 50 cm i chodzi jak marzenie. Sądzę, że jak będę kupować następny dysk to też zainwestuję w WD, bo po prostu nie mam się do czego przyczepić.

[xchg]

Nie chciałem zakładać nowego wątku, wiec dopiszę się tutaj. Mam zamiar zmienić dysk w moim Macbooku Pro z 5400 na 7200. Wiele dobrego naczytałem się o [url=http://www.agito.pl/sata/seagate-momentus-st9320421asg-25-320gb-16mb-sata300.1260.342701.html]Seagate Momentus ST9320421ASG (2,5", 320GB, 16MB, SATA/300) - Dyski 2.5" SATA - Seagate Momentus ST9320421ASG (2,5", 320GB, 16MB, SATA/300) - Dyski 2.5" SATA - Agito.pl - największy polski sklep internetowy[/url]. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

[fascik]

Seagate Momentus ST9320421ASG. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Mam praktycznie taki sam model. Tylko w wersji ST9320421AS. I to właśnie on powoduje u mnie takie nieprzyjemne drgania obudowy podczas pracy notebooka. Dlatego siedzi teraz grzecznie w obudowie i robi jako Time Machine

[xchg]

Hmm, a nie jest to czasem wina akurat tego konkretnego egzemplarza? [URL="http://www.costcentral.com/reviews/Seagate_Momentus_72003_ST9320421ASG/ST9320421ASG/R80041/"]Seagate_Momentus_72003_ST9320421ASG[/URL] Wiele osób się wypowiedziało i nikt z nich nic nie wspomina o jakichkolwiek drganiach podczas pracy. Moglibyście polecić jakieś konkretne modele "7200 obrotów", które są warte uwagi?

[chris.zurada]

Zadne nie sa warte uwagi jesli maja 7200 rpm. Zawsze bowiem beda wieksze drgania (sorry ale to sa prawa fizyki), bedzie glosniej (dodatkowy szum) i zawsze bedzie spadek wydajnosci pracy na bateri. Moj Seagate Momentus z 5400 rpm to jest strzal w dziesiatke (poki co...)

[majer]

w mojej historii używania kompa nie padł nigdy żaden dysk, co trzeba robić aby padł? nawet jak lapek przejechał ze mną po polskich drogach 40 000 KM jako GPS, popękała obudowa ale dysk śmiga i 0 błędów na nim a mam go już w laptopie asusa A6M już z 4 lata. teraz w nowym macbooku mam hitachi czy coś i działa... jakbym kupował, to zastanowiłbym się nad szybszym dyskiem... np 7200, ale w sumie nie lepiej poczekać pół roku dozbierać do 500 zł i wrzucić sobie SSD?

[chris.zurada]

Jak masz zamiar na przyszlosc rownie dobrze masakrowac maczka to lepiej zainwestuj w ssd.

[coolbatzkey]

Niestety w MB White (mojej lepszej połowy ) padł HD. W związku z tym mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników MB: Na co powinienem zwrócić uwagę przy wyborze nowego dysku? - czy do MB White można zainstalować dysk 7200 RPM (czy nie będzie za głośny, nie będzie powodował większych/zbyt dużych wibracji)? - dysk w jakim standardzie: SATA/300 - czy może SATA II? (nie bardzo orienuje się w różnicach i w tym, który jest możliwy do zainstalowania w "White-ku"). Z lektury innych postów da się wywnioskować, że nie ma lidera jeśli chodzi o producentów (czyt. zdania są podzielone). W związku z tym głównym kryterium prawdop. będzie cena. Pojemność jaka mnie interesuje 160-250 GB. Pozdrawiam Marcin

[chris.zurada]

Bedziesz slyszal rozne glosy - jedni powiedza ze 7200 sprawuje sie wysmienicie, inni (w tym ja) ze wibracje sa znacznie wieksze i zywotnosc baterii spada. Sadze ze jest to SATA II.