Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Zasilacz od MBP buczy


  • Please log in to reply
14 replies to this topic

#1 ex3v

ex3v

  • 1884 posts
  • SkądWarszawa

Posted 01 June 2009 - 18:24

Witajcie, Zazwyczaj korzystam z mojego Macbooka Pro (late 2008) w miejscach, gdzie jest hałas - uczelnia, muzyka z radia, samochody za oknem itp itd. Dzisiaj natomiast wróciłem do domu i usiadłem w totalnej ciszy, uruchomiłem komputer, podłączyłem zasilacz i... słyszę, że wydaje on szum, podobny jak z wielu głośników komputerowych. Szum słychać*w odległości tak do 5 cm od ucha. Występuje on jedynie podczas ładowania komputera - gdy odłączę wtyczkę od strony maka, wszystko cichnie. Przeszukałem parę*zagranicznych for i okazuje się, że nie jestem odosobniony w tym przypadku, nie wiem jedynie co robić. Jedni piszą, że to normalne i nawet po wymianie zasilacza mają tak od nowości i działa im wszystko od paru lat, jedni że trzeba wyrzucić*jak najdalej, a najlepiej w stronę serwisu, który powinien od razu wymienić zasilacz na nowy. Nie wiem co robić, dlatego proszę*wszystkich czytających o przyłożenie swojego podłączonego i do prądu i do komputera zasilacza do ucha i posłuchanie, czy słychać w nich szum, a jeżeli jak to z jakiej odległości. Dodam tylko, że najprawdopodobniej chodzi o wersję 85W (bo chyba ona jest dodawana w standardzie do MBP). Dzięki!

#2 virgin71

virgin71



  • 12562 posts
  • SkądWrocław

Posted 01 June 2009 - 21:20

zasilacz się kończy - wynika to z ciągnięcia za kabel. Ja też tak miałem, aż do urwania wtyczki (magsafe, ale od strony zasilacza).

#3 fadro

fadro
  • 698 posts
  • Skądzimuje w poznaniu

Posted 01 June 2009 - 21:36

to niestety prawda. w wyniku ciaglych spiec poszlo jedno uzwojenie i koniec

#4 adi3124

adi3124
  • 531 posts
  • SkądGdynia

Posted 01 June 2009 - 21:57

u mnie tez słychać lekki szum a zasilacz nigdy nie był ciągany praktycznie cały czas leży na biurku ...

#5 ex3v

ex3v

  • 1884 posts
  • SkądWarszawa

Posted 01 June 2009 - 23:41

Dziwne bo nigdy nie zdarzyło mi się za kabel ciągnąć - jedynie za ten gruby na linii zasilacz - gniazdko, co przecież niewiele ma wspólnego z tym zjawiskiem. Czego się mam spodziewać? Wybuchu? Spalenia zasilacza? Spalenia komputera? Po prostu nie wiem co robić, czy biec do sklepu i wydawać 400zł na nowy zasilacz czy bawić się w gwarancje, ile +- ten zasilacz jeszcze może pożyć itp.

#6 Bernardzik

Bernardzik
  • 66 posts
  • SkądSopot

Posted 01 June 2009 - 23:59

Na pewno nie ma sensu kupowac, z tego co wiem to spokojnie wymieniaja zasilacze na nowe.

#7 fadro

fadro
  • 698 posts
  • Skądzimuje w poznaniu

Posted 02 June 2009 - 10:29

jesli usterka nie jest zauwazalna golym okiem lec z gwarancja

#8 emigrant

emigrant
  • 2397 posts
  • SkądBiałystokNew York-Bklyn

Posted 02 June 2009 - 10:49

Jak jest na gwarancji to idź wymień. Muszą dać nowy a jak będą coś burkać to powiedź żeby podpisał prezes czy szef firmy deklaracje, że jak się spali dom w wyniku pożaru od zasilacza czy weźmie za to odpowiedzialność. Dobrze mieć ze sobą dyktafon. Nie ważne czy w takim stanie on będzie działał dobrze czy źle, ale jest zauważona jakaś wada, a że nie da się tego naprawić bo to raczej jednorazówki, więc muszą dać nowy. Spodziewać się można wszystkiego. To prąd i nie można tego lekceważyć. Nie ma czego się bać, tylko prosto z mostu walić, nawet opieprz im nie zaszkodzi jakby nie chcieli dać nowy. ps. Dobrze, że nie mam już rev A Air-a bo zdążyłem przylecieć do Polski, trochę nim jeszcze się pobawić i sprzedałem bo już cierpliwość się kończyła bo jak bym zaszedł do Apple Store na 5ave i piz*** tym Airem rev A na ladę to trochę byśmy pogadali a ja szybko bym nie odpuścił. Niezgodność czasu pracy baterii, kłamstwo te 5 godzin a później zmienili na 4,5 godziny, ale to też kłamstwo, ledwo do 3h dochodził, gdzie praktycznie nic na nim nie robiłem, odpalone wifi i przeglądanie stronek, adium, irc, ssh. Przegrzewanie się procka nawet przy 6200rpm i nagrzewanie się tyłu obudowy do temperatury, gdzie może dojść do poparzenia.

#9 myapple_123

myapple_123
  • 776 posts

Posted 02 June 2009 - 15:33

Emigrant - nauczka na przyszlosc, zeby nie wybierac zbyt cienkich konstrukcji.

#10 ex3v

ex3v

  • 1884 posts
  • SkądWarszawa

Posted 02 June 2009 - 15:59

Wpadłem dzisiaj do iSpota, posłuchałem zasilacza od innego MBP i szumiał*tak samo głośno tylko że innym tonem troche... wiem, może głupio brzmi, ale nie wiem już co o tym myśleć. Wpadnę w wolnej chwili chyba do iSource i tyle.

#11 redziol

redziol
  • 192 posts

Posted 02 June 2009 - 22:37

Praktycznie każdy jeden zasilacz szumi, buczy czy piszczy, szczególnie pod większym obciążeniem. Jedne trochę głośniej, inne ciszej. Nie ma to nic wspólnego z psuciem się, robią tak od nowości. Zależy od konstrukcji, najczęściej piszą cewki, czasem transformator. To, że komuś coś tam się przetarło to przypadek, nie ma nic wspólnego z buczeniem.

#12 fadro

fadro
  • 698 posts
  • Skądzimuje w poznaniu

Posted 02 June 2009 - 22:53

Niestety ma. Oczywiście masz racje ze to normalne że transformator bucy. Niemniej jeśli byczy tak że go faktycznie słychać to nadaje sie do wymiany. Oczywiście były przypadki ekstremalne. Przy c64 nie dość że mie było przy mim niczego słychać poza buuuu to jeszcze robił za świetny grzejnik

#13 redziol

redziol
  • 192 posts

Posted 03 June 2009 - 11:39

A ten od MBP nie robi za grzejnik? Też robi. Mój zasilacz od MBP jest stosunkowo cichy - faktycznie trzeba przyłożyć ucho, żeby było słychać, ale mam też w domu Acera którego zasilacz piszczy od nowości tak, że słychać go w całym pokoju i piszczy tak już od 3 lat. It's not a bug, it's a feature - taki urok, powody pisałem wyżej.

Jak ktoś bawi się trochę elektroniką, buczy czy tam piszczy mu głośno i nie boi się rozebrać zasilacza to można cewki zalać specjalnym klejem i będzie cisza. Tutaj jest link jak to zrobić (na przykładzie tradycyjnego zasilacza):
Zaklejanie cewek FAQ PSU

#14 pmoo

pmoo
  • 406 posts
  • SkądKraków, PL

Posted 06 June 2009 - 17:37

to można cewki zalać specjalnym klejem i będzie cisza.]


Problem w tym, że praktycznie cała wolna przestrzeń w zasilaczu aplowskim jest tym klejem usyfiona. W każdym jednym egzemplarzu.

#15 redziol

redziol
  • 192 posts

Posted 06 June 2009 - 18:40

Przyznam, że akurat od apple nie rozbierałem, bo nie było potrzeby, ale potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda. To nie chodzi o to, żeby usyfić wszystko co się da, tylko cewkami odpowiednio się zająć i muszą być dosyć szczelnie zalane. Więc pewnie masówka robi swoje i wykonanie jest jakie jest... A potem piszczy :)




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users