witam, wątek troche przygasł ale może ktoś testował nowy produkt Philips'a SHB7110/10 i udzieli mi jakichkolwiek informacji na ten temat? dzięki

Słuchawki z mic do iPhone 3G
Rozpoczęty przez
Kamil1800
, 21 maj 2009 11:26
28 odpowiedzi w tym temacie
#26
Napisano 28 lipca 2009 - 23:29
#27
Napisano 28 sierpnia 2009 - 19:42
Gdyby ktoś był chętny - mam oryginalne słuchawki od iPhone'a 3GS na zbyciu. Oczywiście nowiuteńkie, nie śmigane

#28
Napisano 25 listopada 2009 - 12:45
Po dwóch miesiącach użytkowania chciałbym się podzielić z Wami wszystkimi moją zupełnie prywatną i całkowicie subiektywną opinią na temat zestawu słuchawkowego beyerdynamic MMX 100, którego jestem szczęśliwym (i prawdopodobnie pierwszym w Polsce) posiadaczem.
Beyerdynamic to gigant w świecie słuchawek. Kto chciałby podyskutować, niech wybierze się na długi spacer po wszelkiego rodzaju studiach dźwiękowych całego świata i policzy częstość pojawiania się charakterystycznego loga tej firmy. Ponieważ do tej pory testowałem już sporo modeli tego producenta, a prywatnie używam od kilku lat dużych słuchawek typu circumaural (DT770pro), mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że są to słuchawki więcej niż bardzo dobre. Zanim zdecydowałem się na zakup zestawu oznaczonego jako MMX 100, obsłuchałem wiele "pchełek" Sony, Sennheisera, Bose, Denona, AKG, Audio Technica i innych... Za każdym razem brzmienie mocno mi nie odpowiadało (może za wyjątkiem Sony, które zaprezentowały się całkiem zacnie, ale modele wyposażone w pilocik z mikrofonem posiadają złącze uniemożliwiające podłączenie do gniazda jack 3,5mm). W końcu zdecydowałem się na beyerdynamic MMX 100, które ze względu na ich zupełną niedostępność musiałem zamówić w ciemno. I nie zawiodłem się. MMX 100 brzmią świetnie! Mimo tego, że grają bardzo solidnym, głębokim i nieco faworyzowanym względem reszty pasma basem, nie zaniedbują pozostałej części spektrum częstotliwości (jak to jest u np. sporo droższych Bose). Od pierwszych chwil urzeka w nich niezwykła szczegółowość (a przecież to tylko maleńkie "douszne pchełki"). Plany! To zamknięta konstrukcja, a mimo to mamy świetny wgląd w to, co dzieje się w tle. W mojej opinii, po dwumiesięcznych doświadczeniach stwierdzam, że czasem (zależnie od nagrania) przeszkadzać może jedynie nieco szorstkie brzmienie w okolicach blach perkusyjnych (również zdarza się odczuć nadmierne podkreślanie sybilantów). Dość ważne jest, by słuchaweczki osadzać w kanale słuchowym swobodnie. Wpychając je zbyt głęboko (a w moim przypadku jest to możliwe - mam szerokie otwory a słuchawki są naprawdę maleńkie), brzmienie traci na basie. Izolacyjność akustyczna jest duża, bez obaw można wybrać się w podróż metrem. Długotrwałe użycie nie powoduje nadmiernego zmęczenia. Jakość wykonania również nie budzi zastrzeżeń. Gumki są miękkie i elastycze, bardzo dobrze dopasowują się do wnętrza kanału słuchowego. Obudowy słuchawek są metalowe (kolor wskazuje na tytan, ale nie mam pewności), wyprowadzenia przewodów oraz same przewody wykonano z tworzywa przypominającego gumę, której powierzchnia jest matowa, nieco szorstka (podobne w dotyku do przewodów zastosowanych w słuchawkach Apple). Na przewodzie lewej słuchawki znalazł swoje miejsce pilot z mikrofonem, dzięki któremu możliwe jest przeprowadzenie rozmowy telefonicznej, nagranie się na dyktafon, przeskoczenie do następnego lub poprzedniego utworu, wybranie głosowo utwóru, albumu, etc., bądź wywołanie połączenia telefonicznego. Wszystko to działa bez zarzutu. Wtyk jack 3,5 mm posiada cztery złącza (TRRS), czyli odpowiednio kanał lewy, prawy, masa oraz mikrofon. Naciśnięcie przycisku powoduje zwarcie złącza mikrofonowego z masą.
Powrócę na chwilę do przewodów. Według mnie, jak na tak malutkie i lekkie słuchawki zaprojektowane zostały jako zbyt solidne. Mają dość dużą średnicę, przez co są nieco zbyt sztywne. Piszę o tym, ponieważ drażni mnie przenosznenie się po przewodach odgłosów kroków (wrażenie podobne do uderzania w statyw mikrofonu pojemnościowego zawieszonego bez pośrednictwa kosza). Na szczęście nie jest to tak dokuczliwe, by odebrać przyjemność z normalnego odsłuchu, jednak już dość wyraźnie odczuwalne w cichszych fragmentach nagrań (niestety ta przypadłość dotyka większości modeli "pchełek"). Na szczęście producent pomyślał o klipsie, za pomocą którego możliwe jest zamocowanie przewodów do garderoby. Dzięki temu przewód po przejściu kilkudziesięciu kroków nie opada i tym samym nie wyszarpuje nam słuchawek z uszu. Słuchawek idealnych nie ma. Natomiast beyerdynamic MMX 100, mimo kilku przedstawionych wyżej niedogodności, mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim, którym zależy na dźwięku wysokiej jakości i jednocześnie chcieliby cieszyć się pełną funkcjonalnością iPhone. Brawo inżynierowie beyerdynamic!
#29
Napisano 25 listopada 2009 - 14:35
a ja dla odmiany polecam coś innego - jabra BT620s
kosztują ok 120zl , są bezprzewodowe (bluetooth), współpracują u mnie z Ipodem touch 3G jak i z nokią 62010 navigator (można odbierać,wstrzymywać, odrzucać rozmowy, obsługa muzyki również - następna piosenka, poprzednia piosenka, pauza, głośność itp) trzymają bardzo długo - ok 16 godzin grania muzyki. mają wbudowany akumulatorek. ładowanie poprzez usb komputera.
używam ich też jako słuchawek do rozmów na skype
(połączenie z kompem przez bluetooth).


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych