[Lack]

O ile dobrze pamiętam to Lack ma desktopa od Apple. I zdaje się, że z PowerPC G5 w środku.

Nie mam.

[Łukasz Ignacyk]

był jakiś taki 14" Acer czy coś w tym stylu... Ale chyba jest minimalnie większy od MacBook'a... Ale kosztował tak jakoś mniej więcej te 2k

... z Celeronem pewnie.

[Lack]

... z Celeronem pewnie.

I? Ważne, że połowę tańszy. Raczej niewielka część młodzieży prowadzi symulację rozpadu atomu czy inne zadania wymagające teraflopowych mocy procesora.

[Łukasz Ignacyk]

I w ten sposób wam wychodzi, że Maci są droższe od pecetów. :-D

[spoco]

nie.... powaznie ???

[JSG]

A ja wtrącę pewną uwagę: pamiętajcie kolegi że pod względem elektroniki oprogramowania itp to my jesteśmy nawet za trzecim światem. U nas ludzie kradną nawet sherware za 20$ a Apple jak b nie było produkuje swoje komputery i ipody dla krajów głównie cywilizowanych gdzie po pobraniu freeware ludzie jednak klikają dotatnion. Więc rozmowa na temat tego czy mb nadaje sie dla młodzieży wymaga zprecyzowania. Ponadto jeszcze pytanie co rozumiemy przez słowo młodzież? Ja stary nie jestem a w ostnią grę komputerową grałem gdzieś w podstawówce na win 95- jakiś saper czy coś.

[sel4]

tylko kto to jest młodzież? 15 lat? 19 lat? ja mam 18 i od 3 miesięcy nie grałem (tylko Q3A, NBA i NFSMW). Nie mam czasu. chciałem ściągnąć Q3A demo na maca, ale musiałem wyjść z domu i nie zdążyłem dossać. Moi koledzy z klasy zresztą też maniakalnie nie grają. Mam PCta P43GHz, Karte GF6600 i... większość czasu spędza na nim mój 12 letni brat. Ja go używam do pracy. Zdając pytanie, czy macbook jest dla młodzieży, zdefiniujcie pojęcie młodzież, bo faktycznie młodzież kojarzy mi się bardziej z grami niż z programowaniem i pracą (w jakimkolwiek wymiarze)...

[Lack]

I w ten sposób wam wychodzi, że Maci są droższe od pecetów. :-D

Nie są. Tylko próg wejściowy jest sporo wyżej.

JSG, sel4 - wy jesteście tylko błędami statystycznymi vel próbą niereprezentatywną.

[Łukasz Ignacyk]

Zdając pytanie, czy macbook jest dla młodzieży, zdefiniujcie pojęcie młodzież, bo faktycznie młodzież kojarzy mi się bardziej z grami ...

Znasz jakąś nastolatkę która gra w gry?
Gracz i tak kupi desktopa z mocną grafiką i możliwością rozbudowy.

[sel4]

tak, gra w Simsy... i ma różowy pulpit...

[Łukasz Ignacyk]

Simsy pójdą na Macu z GMA950

[Łukasz Ignacyk]

Nie są. Tylko próg wejściowy jest sporo wyżej.

Nie każdy musi mieć notebooka.

[Lack]

Nie każdy musi mieć notebooka.

Szkoda, że nie wkleiłeś fotki iMaca 233 MHz za 200 zł z allegro.

[zasina]

A ja nie gram od ponad roku, bo SimCity 4 restartuje mi Windows a tak poza tym, to nie mam na o czasu

[wicius]

I? Ważne, że połowę tańszy. Raczej niewielka część młodzieży prowadzi symulację rozpadu atomu czy inne zadania wymagające teraflopowych mocy procesora.

Traf, że właśnie o tym wspomniałeś... czeka mnie to w listopadzie. Tylko na komputerze szkolnym. można to zrobić w jakimś programie na Mac'a, ew. Windows? :grin: :grin: