[wicius]

A tak btw. Kto jeszcze używa Mac'ów? Na przykład uczniowie liceów, używający notebook'ów Apple do różnych celów- internet, ogólnie centrum rozrywki. Ceniący sobie mobilność, możliwość nabazgrania czegoś w Wordzie podczas okienka by następnie wydrukować to w pracowni komputerowej. Możliwość robienia notatek na lekcji, korzystania ze szkolego HotSpotu, wsadzenia następnia lapka do plecaka i powrót na skuterze do domu (czy stancji, internatu). Uczący się wszystkich przedmiotów w języku angielskim, gdzie np. Mac OS X oferuje doskonały wręcz słownik monolingual, podający synonimy i tłumaczący angielskie słowa po angielsku, w którym znajdę nawet zaawansowane słownictwo biologiczne, fizyczne, chemiczne. Uczniowie, dla których jest to jedyny komputer, bo desktop stoi sobie daleko w domu (110 km w moim przypadku, a ja do domu nie przyjeżdżam często). Przywyklli do szybkiego komputera i ceniący podobną, jeśli nie lepszą wydajność na swoich przenośnych maszynach. Robiący na nich różne rzeczy- od muzyki po grafikę, amatorską czy bardziej profesjonalną. Do rozrywki- gier, cieszących się, że mogą pograć na laptopie (który zawsze kojarzy się z mniejszą wydajnością od desktopów, który to stereotyp jest obalany) w nowości. A na samym końcu- miny kolegów, gdy na prośbę pożyczenia HoMM V pytają, czy to na laptopie pójdzie, powiesz tak. Świecenie nauczycielowi w oczy białym jabłuszkiem. Którzy chcą się wyróżniać spośród czerni i monotonii przenośnych PieCów. Info dla poznaniaków- jestem uczniem IPLO na Dąbrowskiego. Przykład- piszący te słowa. PS. Alem się rozpisał... ufff

[Lack]

Którzy chcą się wyróżniać spośród czerni i monotonii przenośnych PieCów.

No i w zasadzie tylko tyle o macach, bo reszta jest o laptopach :-)

[wicius]

To po części prawda, masz rację Lack. Ale nie napisałem o wygodzie użytkowania, o wszechstronności, o tak zachwalanym przez Apple (nie zawsze słusznym, ale bardzo często) out of the box ready- wszystko, co potrzebne do rozrywki już jest. Ciężko jest też znaleźć takiego dobrego sprzętowo notebooka w takiej oprawie wizualnej, takiej stosunkowo małej wadze, cienkiej obudowie (zachawalny 1 cal, właściwie 1.09 cala). MacBook dla młodego człowieka to rzecz wręcz doskonała (oprócz aspektu gier), ale ja wybrałem PRO. Dopłacilem głównie do obudowy z aluminium, i grafiki, o czym pisałem w innym temacie.

[Lack]

A ja się stanardowo nie zgodzę, MacBook nie jest zbyt wygodnym jedynym komputerem ani zbyt przenośnym notatnikiem (waga).

[wicius]

Uargumentuj pierwszą opinię.
Nie napisałem o MacBook'u, że jest idealnym jedynym komputerem, ale idealnym dla młodzieży. Że jedynym, to opinia o MacBook' Pro, który jest aktualnie moim jedynym, i spisuje się znakomicie.

PS

A ja się stanardowo nie zgodzę

Gdyby nie Ty, kto podtrzymywałby dyskusje na tym forum? byłoby o 1/3 mniejsze
Spodziewałem się, że to właśnie Ty pierwszy podważysz moje argumenty i opinie, o których napisałem 4 posty wyżej. Szacunek dla Ciebie.

[Lack]

Uargumentuj pierwszą opinię.
Nie napisałem o MacBook'u, że jest idealnym jedynym komputerem, ale idealnym dla młodzieży. Że jedynym, to opinia o MacBook' Pro, który jest aktualnie moim jedynym, i spisuje się znakomicie.

Moim zdaniem nie jest, jak już pisałem - jest za mało wygodny jako jedyny komputer (a znaczna część młodzieży o ile w ogóle ma komputer - w dodatku przenośny, to i tak jeden) i za mało mobilny jako przenośny notatnik (nie pobije na tym polu 10-12" ważących połowę mniej).

Gdyby nie Ty, kto podtrzymywałby dyskusje na tym forum? byłoby o 1/3 mniejsze
Spodziewałem się, że to właśnie Ty pierwszy podważysz moje argumenty i opinie, o których napisałem 4 posty wyżej. Szacunek dla Ciebie.

Nom, jestem społecznie potrzebnym pasożytem. Taka symbioza.

[wicius]

Moim zdaniem nie jest, jak już pisałem - jest za mało wygodny jako jedyny komputer (a znaczna część młodzieży o ile w ogóle ma komputer - w dodatku przenośny, to i tak jeden) i za mało mobilny jako przenośny notatnik (nie pobije na tym polu 10-12" ważących połowę mniej).

Owszem, moim zdaniem też MacBook ma za małą matrycę, by być jedynym komputerem, no i młodzież czasem lubi pograć w nowości, które na MB nie pójdą. Ale będę drążył- co, jeśli to ma być nie tylko notatnik, ale też zdjęcia, internet "w terenie" metropolii, kawiarniach, HotSpotach?- 10-12 cali to za mało. Dla mnie nawet mój 15.4" jest mobilny- może nie bardzo, ale w sportowy plecak Nike'a ze specjalną kieszenią na lapka się mieści, i tych 2.5 kg specjalnie koło paru książek (zeszytów nie wożę) nie czuję.

Nom, jestem społecznie potrzebnym pasożytem. Taka symbioza.

Społecznie potrzebny, symbioza- ok. Pasożyt- przesaadaaa

[Lack]

Owszem, moim zdaniem też MacBook ma za małą matrycę, by być jedynym komputerem, no i młodzież czasem lubi pograć w nowości, które na MB nie pójdą. Ale będę drążył- co, jeśli to ma być nie tylko notatnik, ale też zdjęcia, internet "w terenie" metropolii, kawiarniach, HotSpotach?- 10-12 cali to za mało. Dla mnie nawet mój 15.4" jest mobilny- może nie bardzo, ale w sportowy plecak Nike'a ze specjalną kieszenią na lapka się mieści, i tych 2.5 kg specjalnie koło paru książek (zeszytów nie wożę) nie czuję.

No to skoro 15,4" może być mobilny a 2,5kg nie straszy to czemu zamiast MacBooka nie kupić pecetowego lapsa z taką matrycą, podobnymi lub lepszymi specsami (grafika) i niewiele wyższej wadze?
Btw: kiedyś iBooki i PB też były 12" i nikt nie płakał, że za mało.

[wicius]

No to skoro 15,4" może być mobilny a 2,5kg nie straszy to czemu zamiast MacBooka nie kupić pecetowego lapsa z taką matrycą, podobnymi lub lepszymi specsami (grafika) i niewiele wyższej wadze?

Bo nie ma iPhoto, FronRow i paru innych rzeczy- ogólnie, Mac OS X. I nie bedzie miał takiego wyglądu (wiem, wiem, że notebook nie jest do wygladania. Ale mimo wszystko).

[

Btw: kiedyś iBooki i PB też były 12" i nikt nie płakał, że za mało.

Ale były też 14, 15, 17 notebook'i Apple- każdy kupował to, co mu odpowiadało. Narzekać by mogli, gdyby były TYLKO 12" 8-)

[Lack]

Bo nie ma iPhoto, FronRow i paru innych rzeczy- ogólnie, Mac OS X. I nie bedzie miał takiego wyglądu (wiem, wiem, że notebook nie jest do wygladania. Ale mimo wszystko).

Czego oczy niewidziały tego sercu nie żal czy jakoś tak. Czyli kupujemy sprzęt w mniejszym stopniu spełniające nasze wymagania, za wyższą cenę i z nowym systemem, o którym wiemy dokładnie nic lub znamy obiegową opinie (sprzęt dla grafików i tyle). To nie są moje wymysły tylko opinie znajomych akurat.
FrontRow w porównaniu z Win MCE wypada dość blado.

Ale były też 14, 15, 17 notebook'i Apple- każdy kupował to, co mu odpowiadało. Narzekać by mogli, gdyby były TYLKO 12" 8-)

Chodzi o to, że jednak dało się używać (a rozdzielczość była jeszcze mniejsza niż w szerokich 12" pecetowych), więc argument o niezdatności jednak nie za dużo do powiedzenia.

[wicius]

Pewnie, że dało się używać. Kupowali je ludzie, którzy takie matryce preferowali. Komu za mało, były większe. BTW ile kosztuje ów Win MCE?

[Lack]

Pewnie, że dało się używać. Kupowali je ludzie, którzy takie matryce preferowali. Komu za mało, były większe.

I zaryzykuję stwierdzenie, że nawet do "zdjęcia, internet "w terenie" metropolii, kawiarniach, HotSpotach" też używali, a nawet przedewszystkim.

BTW ile kosztuje ów Win MCE?

Często jest dołączane do co bardziej multimedialnych komputerów. OEM kosztuje jakieś 350-380 zł, funkcjonalność pozatym jak u normalnego XP (Home czy Pro - zdania są podzielone).

[wicius]

A ja powtórzę, że jak im wystarczało- bardzo dobrze, dla nich były stworzone. Wolny wybór, większa mobilność- trochę mniejsza funkcjonalność. Tą dyskusję, acz przyjemną, trzeba kiedys skończyć A tak btw. pilot do Windows MCE jest dodawany do laptopów? A ile kosztuje pilot na BT, które nie zawsze jest w laptopie? Szczegóły, ale cóż.

[Lack]

A ja powtórzę, że jak im wystarczało- bardzo dobrze, dla nich były stworzone. Wolny wybór, większa mobilność- trochę mniejsza funkcjonalność. Tą dyskusję, acz przyjemną, trzeba kiedys skończyć

Pierw drążysz twierdząc, że za mało, a teraz jednak komuś wystarcza :-)

A tak btw. pilot do Windows MCE jest dodawany do laptopów? A ile kosztuje pilot na BT, które nie zawsze jest w laptopie? Szczegóły, ale cóż.

Różnie, zdaża się nawet, że można go fajnie np w slocie pcmcia schować.

[tomasz]

Posty wydzieliłem do odrębnego tematu.

[wicius]

Nie wiem, czemu pousuwano nasze posty, próbowaliśmy ustalić, kto używa Mac'ów i dla kogo są odpowiednie... Niektórym za mało, niektórym wystarcza. A o takich cwanych pilotach nie słyszałem fajny bajer.

[Lack]

A o takich cwanych pilotach nie słyszałem fajny bajer.

W wyższych Asusa w slotach pcmcia schowane są blutufowe słuchaki do skype na przykład. Takie różne bajerki w pecetach też się zdażają.

[PowerbookFiend]

OFFTOP. Kiedy wy się nauczycie ,że z Lackiem nie wolno dyskutować to największy macowy HEJTER jakiego znam ale każdy kto uważnie śledzi jego posty wie ,że tak naprawdę bardzo chciałby mieć maca. On poprostu czeka na idealny produkt od Apple. Ale nie znam dyskusji w ,której ktoś by Lacka do czegos przekonał. Spoko Lack dalej mam cię na liście przyjaciół .

[Łukasz Ignacyk]

Lack ... bardzo chciałby mieć maca

O ile dobrze pamiętam to Lack ma desktopa od Apple. I zdaje się, że z PowerPC G5 w środku.

[MacDada]

To ja odpowiem na pytanie: czy MacBook to komp idealny na młodzieży?

Nie.
Bo młodzież ma gdzieś licencje i prawa autorskie. Kupuje mocnego kompa, instaluje na nim WinXP Pro i zbiera od kolegów segregatory z grami - po to kupił porządną nagrywarkę, żeby później samemu mieć własną kolekcję... Lepiej wydać 5 stów więcej na mocniejsz grafę... ;-)

Chce ktoś OSX? Co za problem dobrać laptopa o odpowiednich parametrach, by technicznie spełniał wymagania tego systemu?


Wiem co mówię, bo "tak robią wszyscy"...

[Łukasz Ignacyk]

Ale tu chodzi głównie o stylistykę i szpan wśród nastolatków ;-)

[MacDada]

Kto Ci będzie patrzył na stylistykę, jeśli zaopatrzy się w pieca za 2k o połowę szybszego od MB i jeszcze na nim odpali OSX (ten system to dopiero szpan ).

[Krzysiek]

Kto Ci będzie patrzył na stylistykę, jeśli zaopatrzy się w pieca za 2k o połowę szybszego od MB i jeszcze na nim odpali OSX (ten system to dopiero szpan ).

dla mlodzieży to nie bo młodziez potrzebuje gier. a MB ma za slaba grafike :/ dzis sciagnalem sobie demo Q4 i klapa! tnie sie na 640x480

mobilonosc: 7/10
wyglad: 9/10 (jak dla kogo)
wydajnosc systemu: 8/10

i to nie prawda ze MB nie nadaje się zamiast desktopa. ja w domu mam 2 lapy i niczego mi nie brakuje. co do gier, to fakt, MB sie nie nadaje (tych lepszych, Q4, UT itp), dlatego planuje kupic jakas konsole jakies PSP lub cos podobnego...

[Łukasz Ignacyk]

Kto Ci będzie patrzył na stylistykę, jeśli zaopatrzy się w pieca za 2k o połowę szybszego od MB i jeszcze na nim odpali OSX (ten system to dopiero szpan ).

Znajdź mi pieca za 2k tej wielkości co MacBook to ci różnicę w cenie oddam ;-)

[MacTom]

Stylistyka i wielkość to nie wszystko... Po co kupować coś na czym i tak nie odpali sie jakiegoś najnowszego mordobicia edit: Co do wielkości był jakiś taki 14" Acer czy coś w tym stylu... Ale chyba jest minimalnie większy od MacBook'a... Ale kosztował tak jakoś mniej więcej te 2k