
Lightroom-gdzie sa zdjecia
#1
Napisano 16 maja 2009 - 02:18
#2
Napisano 16 maja 2009 - 02:32
Wczoraj pierwszy raz zapakowalem plyte ze zdjeciami do napedu i zimportowalem foty do lightrooma,tyle ze jako uzytkownik windy nie moge nigdzie znalezc tych zdjec :/ finder ich nie znajduje a wlightroomie je widze :/,gdzie tkwi problem ??
Cześć. Lightroom domyślnie importuje zdjęcia do swojej biblioteki. Nie wiem gdzie Lightroom trzyma bibliotekę na Windows. Być może jest to w twoim katalogu Dokumenty lub w Program Files/Adobe/Lightroom. Pod Mac OS X w katalogu Pictures jest podkatalog o nazwie Lightroom a w nim plik o nazwie Lightroom Catalog.lrcat lub Lightroom.lrcat. W Windows będzie podobnie.
#3
Napisano 16 maja 2009 - 07:12
#4
Napisano 16 maja 2009 - 09:39
tak widzialem te dwa pliki,ale tutaj pytanie,jak moge podejrzec te zdjecia i drugie skoro program trzyma tam zdjecia a ja nie moge z nich korzystac inaczej jak w lightroomie to musze miec drugi folder z tymi samymi zdjeciami ??
Możesz wyeksportować zdjęcia do katalogów z poziomu menu Lightrooma. Program nie musi przetrzymywać zdjęć w swoim archiwum, może je trzymać w tradycyjny sposób, czyli w stwotrzonych i opisanych przez ciebie ręcznie katalogach.
Ja robię to w ten sposób, że LR przy importowaniu zdjęć z aparatu ma importować je do katalogu a nie do swojej biblioteki, jedynie miniaturki czyli tzw podglądy, które zajmują kilobajty przetrzymuje w swojej bibliotece.
#5
Napisano 16 maja 2009 - 15:21
#6
Napisano 16 maja 2009 - 20:13
#7
Napisano 16 maja 2009 - 20:48
1. kopiujesz zdjęcia z aparatu/karty w docelowe miejsce na dysku kompa
2. odpalasz lightroom-a.
3. File/Import from Disk/wybierasz katalog
4. pojawia się okno: w opcji file handling zaznaczasz: "add photos to catalg without moving"
5. Wciskasz klawisz IMPORT.
zdjęcia są w bazie Lightrooma, jednak pozostają tylko i wyłącznie w miejscu, w ktrym je wrzuciłeś.
I tutaj dwie ważne uwagi. Jeśli zmieniasz w lightroomie ustawienia kolorów, nasycienia i inne rzeczy, to nie zmienia to nic w w Twoich oryginalnych plikach. Dopiero jak je wyeksportujesz to zobaczysz zmiany. Dobrze eksportować w inne miejsce niż oryginały - wtedy zawsze możesz wrócić do pierwowzoru. Druga rzecz to jeśli zmieniasz ustawienia IPTC (opis zdjęcia) to zmieniasz to również w oryginałach. Oczywiście obydwie rzeczy mają swoje uzasadnienie praktyczne i oceniam je jako genialne rozwiązanie. IPTC może dowolnie zmieniać w każdym momencie (dodawać/kasować opisy).
pozdr i miłego użytkowania. Lightroom to, w moim przekonaniu, najlepszy program dla fotografa prasowego i zaawansowanego fotoamatora.
Dokładnie tak to wygląda jak opisał parmenides. Sprawa jak widzisz jest banalnie prosta. Uczyłem się jednocześnie Aperture 2 i LR. Początkowo byłem zachwycony Aperture 2 u uważałem, że bije na głowę LR. Jednak z czasem to LR okazał się bardziej dopracowanym programem. Zdecydowanie lepiej sobie radzi z kolorami. Gdyby tylko jego menu było chociaż w połowie tak dobre jak w Aperture i system tagowania przy imporcie byłby to program idealny.
#8
Napisano 17 maja 2009 - 20:37
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych