Wiec nie gadajcie ze się nie da bo wiem z doświadczenia.
hm, mój kumpel raz obudził sie w pociągu trasy gdańsk-warszawa rano... bez butów.
Tyle ze w tym wypadku odpada tu opcja ze zgubił biegnąc na pociąg

---- Dodano 07-05-2009 o godzinie 00:26 ----
to jest tak czekasz 1-2 tyg...
albo nawet 2 dni
i nie zrobisz juz na zlosc zlodziejowi...on dostanie swoja kase;]
przykra niespodzianke bedzie mial ktos kto kupi tego iphona...
i jak to zrobi swiadomy tego ze to kradzione to powiedzmy ze tez mu sie nalezy;]
ale jak nie...to zaboli nie ta osobe;]
a na patrole nie licz;]...powtarzac sie nie bede ...zgadzam sie w 100%
z postem @sekera
tu sie nie zgadzam... Kumpel z gadu kupił niedawno używanego HTC z komisu, nic nie wskazywało na to ze jest kradziony, był jak nówka, tyle ze bez papierów i pudelka. Po kilku dniach operator zaczął przysyłać mu smsy ze telefon jest kradziony. Oczywiście musiał tel zwrócić policji jednak dostał całą kasę powrotem jaką zapłacił.
Później kupi iP
