

Profile kolorów i zarządzanie kolorami - poddaję się...
#1
Napisano 08 kwietnia 2009 - 18:21

#2
Napisano 08 kwietnia 2009 - 18:35
#3
Napisano 08 kwietnia 2009 - 18:37
Pozdrawiam.
Poszukaj hasła "kalibracja".
Domyślam się, że można skalibrować monitor pod konkretny aparat, ale pewności nie mam. Znajdź kogoś, kto ma kalibrator i popytaj się o możliwości.
Są też tacy, którzy kalibrują profesjonalnie. Niewiele to kosztuje a masz spokój na kilka lat.
Nie wiem, czy wiesz ale nie da się kalibrować matryc w iMacach, MB i MBP możesz z nich najwyżej wyciągnąć profil, a to duża różnica. Pisząc, że po kalibracji (mówię o prawdziwej kalibracji) ma się spokój na kilka lat jesteś w dużym błędzie. Kalibrację nalezy przeprowadzać co najmniej raz w miesiącu. Każdy program służący do tego będzie Ci to mówił.
Przy kalibracji należy wziąć pod uwagę luminację, to w jakim pomieszczeniu znajduje się monitor, temperaturę światła. Zależnie od pory dnia, czy roku wartości się zmieniają. Przeprowadzając kalibrację latem, profil ten już jest do niczego zimą kiedy światło i jego temp. jest inna. Inną kwestią jest przypadek jeśli ktoś posiada pomieszczenie bez okien w którym panują takie same warunki oświetleniowe.
#4
Napisano 08 kwietnia 2009 - 18:45
Poszukaj hasła "kalibracja".
Domyślam się, że można skalibrować monitor pod konkretny aparat, ale pewności nie mam.
Wydaje mi się że chodzi bardziej o różnice między wyswietlaniem grafiki w przeglądarkach pracujących na Windowsie. Ja osobiście nie rozwiązałem w/w problemu, wydaje mi się iż przestrzeń barw którą może wyświetlić Windows i MacOs jest inna. Efekt ten można zaobserwować porównując strony na FF pod Windowsem i MacOs.
#5
Napisano 08 kwietnia 2009 - 19:03
Wydaje mi się że chodzi bardziej o różnice między wyswietlaniem grafiki w przeglądarkach pracujących na Windowsie. Ja osobiście nie rozwiązałem w/w problemu, wydaje mi się iż przestrzeń barw którą może wyświetlić Windows i MacOs jest inna. Efekt ten można zaobserwować porównując strony na FF pod Windowsem i MacOs.
Owszem bo gamut w Windows wynosi 2,2 a w Mac OS X 1,8 i stąd ta różnica.
#6
Napisano 08 kwietnia 2009 - 19:39
System Preferences > Displays > Color - i tutaj masz guzik Calibrate ....
A tutaj: http://www.digit.pl/...e.kolorami.html - krótki wykład po co są profile kolorów.
#7
Napisano 08 kwietnia 2009 - 19:51
#8
Napisano 09 kwietnia 2009 - 00:58
Hmm, to ciekawe, bo ja właśnie mam skalibrowany iMac Allu 20" oraz kalibrację ACD zrobioną przed 1,5 roku, która trzyma jak należy, lub też powiedzmy, że materiały do druku robione przy tej kalibracji wciąż są dobrej jakości.Nie wiem, czy wiesz ale nie da się kalibrować matryc w iMacach, MB i MBP możesz z nich najwyżej wyciągnąć profil, a to duża różnica. Pisząc, że po kalibracji (mówię o prawdziwej kalibracji) ma się spokój na kilka lat jesteś w dużym błędzie. Kalibrację nalezy przeprowadzać co najmniej raz w miesiącu.
Oczywiście iMac nie ma super skalibrowanej matrycy tylko tyle ile się dało, ale to zawsze coś.
#9
Napisano 09 kwietnia 2009 - 10:08
#10
Napisano 09 kwietnia 2009 - 10:30
#11
Napisano 09 kwietnia 2009 - 13:01
1. Kazde wyprodukowane urzadzenie nieco inaczej "potrzega" lub "wyswietla" kolory. Zalezy od matrycy itd...
Mówi się, że mają różne przestrzenie kolorów lub różny Gamut.
2. Aby jakos to pogodzic wymyslono wspolne standardy opisywania koloru i zapisywania go w jednej megasuperhipermozliwej do opisania przestrzeni kolorow zwanej LAB.
3. LAB zawiera wszystkie mniejsze przestrzenie kolorw i jest matematycznym zbiorem liczb w układzie XYZ (3D) znaczy jak bedzie chcialo sie wypelnic wszystkie piksele powstanie kula czy cos takiego.
4. Jeśli w LAB mozna opisac gamut dowolnego urządzenia "skanujacego" obrazy to jest to już prosta droga aby się dogadać z tymi co robia urządzenia do "Wyswietlania czy drukowania tych obrazów. Plik z zapisem gamutu urzadzenia to plik .ICC.
5. Kłopot w tym, że nie wszystkie firmy używają tej samej technologii, a nawet podczas produkcji urzadzen te potrafią nie być idealnie jednakowe. Do tego jeszcze szkło obiektywu, monitora, różne parametry energrtyczne czy choćby naturalne zużycie urządzeń wyświetlających itd itd..
Dlatego jeśli chcesz mieć jak najlepiej musisz mieć pojęcie o tych wszystkich LABach Profilach technologiach itd.. to jest po porstu trudne na dzien dzisiejszy do wykonania. Dobrze abys tez mial własne urzadzenia do "zdejmowania" profili ze swoich urzadzen. UWAGA dla niektorych "RAMBO" profesjonalne monitory z najwyzszej polki maja WYOSLONE w instrukcji obslugi aby proces pomiaru odchylen od normy przeprowadzac przynajmniej raz w tygodniu...
6. Aby tranformować gamut pomiedzy urzadzeniami mniej lub wiecej zgodnymi wymyslono specjalne transformacje matematyczne. UWAGA jeśli kolor podczas tranformacji nie jest dostępny w przestrzeni kolorów drugiego urządzenia to nigdy żadna tranformacja nie będzie idealna i wnosi zmianę pierwotnego koloru zawsze jakimś kompromisem.
Kompromisy te nawet udało się ustandaryzować np: Tranformuj kosztem saturacji; transformuj idealnie matematycznie... itd itd
6. Dzięki LAB i standaryzacji icc, producenci urządzeń przyjeli że podczas produkcji będą starać się tak projektować swoje urządzenia aby maksymalnie możliwie zbliżyć się do przyjętych standardów czyli np sRGB (WIKI wszystko Ci powie) co powinno zapewnić zbliżoną zgodnośc w odwzorowywaniu kolorów w cyfrowym świecie.
7. Za tranformację kolorów odpowiedzialne są mniej lub bardziej udane CMS czyli "programy" tranformujące jedna przestrzeń na drugą (bo jak już wiemy idalenie to się nie da aby pierwotna odpowiadała docelowej.
8. I najważniejszy składnik CMS: Świadomy problemu UZYTKOWNIK. znam takich którzy zdjęcia korygują na widoku pojedynczych kanałów kolorów bynajmniej nie dlatego że nie stać ich na "supersprzęt" ale naprawde zalezalo im na jakosci koloru swoich zdjec co skłoniło do poswiecenia wiecej niz jednego dnia i zrouzmienia dlaczego nie jest tak tego oczekuja wtedy przychodzi oswiecenie, ze sprzet jest w sumie w tym wszystkim drugorzedny.
No i to w sumie koniec i byłoby prawie pieknie gdyby nie... ludzkie wady.
Problem polega na tym, że:
- nic nie jest idalnie,
- ludzie są leniwi i chciwi pieniędzy a klienci chcą coraz taniej,
- standard to koszty nie zawsze komuś uda się wypełnić standard lub choćby nawet zerknąć na niego podczas projketowania bo to znów dodatkowy czas i pieniadze, dlatego wazna jest doswiadczona marka producenta na pudelku.
Do tego kolory są czasem transformowane wielkokrtonie przez balagan lub niejasnosc w systemie komputerowym (WINDOWS) wiec kazda różne przeglądarki www, program, sterownik drukarki posiadają wbudowany swój algorytm transforujący w kolo ten sam plik, efektu mozna sie domyslac.
W Windows to kolejne protezy bo CMS trzeba instalowac osobno wiec jak ktos programowal cos co ma wyswietlac obraz to na wlasna reke kombiniowal (ADOBE GAMMA etc).
Trzeba powiedziec, ze w OS X od zawsze byl porządeczek pod tym wzgledem dzieki czemu programisci nie musieli nic tworzyc samemu tylko wykorzytywali raz zrobiony system.
Do rzeczy:
1) Mac -> System Preferences... -> Displays -> Color -> Display Profile
--- usatwiasz swoj profil monitora:
a) standardowy od producenta

2) Capture NX2 -> Preferences -> Color Management -> Default RGB Color Space
3) Photoshop -> Edit -> Color Settings -> Settings / Working Spaces
ustawiasz przestrzen w ktorej chcesz obrabiac swoje zdjecie.
PS wspolpracuje z CMS systemowym.
Pracowac w przestrzeni to jedno a wyswietlac w przestrzeni monitora to drugie.
Jesli przeczytales to co kolega CI grzecznie tlumaczy i nie jesteś typem "szybcy, wściekli, niedorozwinieci" to bedziesz juz wiedzial wszystko i dasz sobie rade z kazdym sprzetem... życie nie jest takie proste jak w reklamach i tzrba się ciągle uczyć i dzielić tą nauką ale nie rozdawać.
Widnows trzeba osobno doinstalowac CMS.
OS X ma to "we krwi".
OS X:
Aby porownac wizualnie jeden gamut z drugim urzadzenia lub standardu np. sRGB wystarczy otworzysc systemowy ColorSync i wybrac opcje "WYKRES/zachowaj do porownania".
#12
Napisano 09 kwietnia 2009 - 13:05
Owszem bo gamut w Windows wynosi 2,2 a w Mac OS X 1,8 i stąd ta różnica.
Rozróżniasz terminy "gaumut" i "korekcja gamma"???
Kto Ci nagadał, że używa się jeszcze gdziekolwiek wartości 1.8? To miało zastosowanie na początku lat 90 w przypadku bańkowych monitorów 15 i 17 calowych firmy Apple.
#13
Napisano 09 kwietnia 2009 - 16:10
#14
Napisano 09 kwietnia 2009 - 18:03
KALIBRACJA, KOLORY na monitorze, kolory w przeglądarce, kolory w photoshopie, kolory zdjęć, kolory fotografii, kolory w druku itd...
Wow! Chylę czoła. Jestem pod wrażeniem wykładu. Z przestrzeni LAB swego czasu korzystałem do wyostrzania zdjęć, ale teraz wiem, że robiłem to nie do końca świadomie. W ramach ścisłości - nie zarabiam i nigdy nie zarabiałem na fotografii. To moje hobby i pasja. Teraz mam jednak ochotę zgłębić temat przestrzeni kolorów i związanych z nią poruszonych przez Ciebie tematów. Mimo wszystko inwestycja w kalibrator wydaje mi się dość odległa, ale nie wykluczam jej w przyszłości.
Rozumiem, że w Nikon Capture NX2 nie wymuszam zmiany przestrzeni kolorów, czyli kwadracik 'Use this instead of embedded profile' (pod 'Default RGB color space') pozostawiam niezaznaczony.
Czasami przejawiam cechy "szybkiego, wściekłego", ale jako naukowiec częściej staram się rozwiązywać problemy starannie do końca, pozostając bez wątpliwości.
Raz jeszcze dziękuję za pomoc.
#15
Napisano 09 kwietnia 2009 - 18:07
#16
Napisano 09 kwietnia 2009 - 18:54
Hej! Widzę, że pracujesz z Cinemą- czy mogę spytać do czego? Design, Wizki, jakieś elementy graficzne?Czyli teraz w obu systemach mamy gamma 2.2 ?
Program Cinema 4D dla OS X, najnowsza wersja, w standardzie preferencji ma opcję 'monitor gamma' o wartości 1.8, do zmiany oczywiście jak ktoś chce, ale standard jest właśnie taki. Dlatego wygląda, że jednak wartość 1.8 jest używana wciąż.
Sorki za OT
Tomek
#17
Napisano 11 kwietnia 2009 - 09:44
#18
Napisano 11 kwietnia 2009 - 11:50

#19
Napisano 13 kwietnia 2009 - 09:37
#20
Napisano 14 kwietnia 2009 - 11:33
art.mariusz, jeśli miałbyś kiedyś chwilę wolnego czasu, mógłbyś napisać jakiś mini przewodnik po sprawach kalibracji do przyklejenia w dziale grafika.
Biskup. Klopot w tym ze "kalibracja" to proces zalezny od wykorzytywanego sprzetu, oprogramowania no i potrzeby.
Art taki musialby byc nie tylko dlugi ale opatrzony mnowstwem wyjasnien, pewnie stalby sie nudny i malo by bylo takich ktorzy naparwde chcieliby to przejsc.
Jest przeciez tyle wydawnictw, art i porad, a nadal te same pytania.
Moim zdnaiem to syzyfowa praca. Wystarczy przeciez przeczytac instrukcje obslugi do programow czy systemow, a to jak widac staje sie juz wyzwaniem.
Pozdrawiam wszystkich!
#21
Napisano 14 kwietnia 2009 - 11:44
#22
Napisano 14 kwietnia 2009 - 13:55
#23
Napisano 13 lipca 2009 - 05:56
Kłopot w tym, że ci, którzy coś tam wiedzą, rozpatrują zarządzanie kolorom z punktu widzenia swojego biurka. Czasami w skrócie próbują opowiedzieć temat-rzekę. Czasami tłumaczą mętnie - w końcu nie każdy jest stworzony do streszczania książki i nie każdy ma talent przekazywać to co wie. Czasami budzi się w kimś natura eksperta: - zrób tak a tak a będzie dobrze. Czasami natura krytyka: - kolega powyżej gada bzdury.
Moim zdaniem powinna o tym powstać polska strona WIKI z ilustracjami... Wiadomo - istnieje kilka dobrych lektur, ale komu chce się*brnąć przez książkę z 2006 roku? W ogólnej teorii koloru ta książka będzie długo aktualna, ale gdy idzie o oprogramowanie, technologię - to już będzie wielostronicowy zabytek. Ponadto - ludzie zaglądający na fora szukają - przynajmniej w pierwszym kroku - DROGI NA SKRÓTY. Nie ma w tym nic złego....
To tak na marginesie.
Właśnie sobie czytam: http://www.eci.org/
Warto. Są tam do pobrania aktualne, zbliżonej do średniej drukowanej na różnych papierach profile ISO (2009r.). Wiadomo: prawie nikt z grafików nie wie do jakiej to trafi drukarni

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych