[MrTomAsh]

Witam,

jakiś czas temu zaobserwowałem dziwne zachowanie Maca względem Winzgrozy jeżeli chodzi o sieć.

Powiem tak. Każda z tych platform ma swoje + i -.

MacOS X
Plusy:
+ W pełni zautomatyzowana konfiguracja
+ Łatwość konfiguracji - wszystko w jednym miejscu
+ Brak problemów z szyfrowaniem
+ Łatwe udostępnianie plików
+ Doskonałe rozszyfrowywanie sieci (WEP, WPA, WPA2)

Minusy:
- Problemy z dostępem do innych plików w sieci
- Brak możliwości zrobienia skrótu do miejsca w sieci
- Widzi tylko jedną grupę roboczą naraz

Windows Vista
Plusy:
+ Bezproblemowy dostęp do wszystkich plików w sieci, niezależnie od podsieci etc.
+ Średnia konfiguracja
+ Łatwe udostępnianie plików
+ Możliwość zrobienia skrótu do miejsca w sieci
+ Widzi wszystkie grupy robocze

Minusy:
- Trudno czasem coś znaleźć
- Ułatwienia czasem są utrudnieniami (np. sieci prywatne, publiczne)
- Zablokowanie połączenia do sieci gdy wykryta 'niepoprawna' (?) konfiguracja, problemy z szyfrowaniem

Windows XP
Plusy:
+ W miarę dobry dostęp do plików w sieci
+ Nawet łatwa konfiguracja
+ Najprostsze udostępnianie plików
+ Możliwość zrobienia skrótu do miejsca w sieci

Minusy:
- Spore problemy z szyfrowaniem innym niż WPA
- Czasem myśli, zanim znajdzie coś w sieci, ale przeważnie znajduje

Testowane na różnych routerach i AP (AirLive, D-Link, Edimax, Linksys).

I teraz pytanie do Was:
Mac czasem widzi komputery w sieci, czasem nie... Najlepiej jest to rozwiązane w Viście gdyż ta widzi komputery z każdej grupy roboczej etc. Mac widzi tylko wybraną grupę roboczą...

Vista zawsze wszystko widzi... I zawsze można odświeżyć i sprawdzić czy nic się nie zmieniło... Mac ani nie ma odświeżania... A widzi... kiedy chce...

Nie pomaga nic...

Proszę o pomoc - co zrobić z Maciem aby nie tylko był widziany (z Visty zawsze mam do niego dostęp), ale też żeby zawsze widział?
Aha - dodam, że jak Mac ślepnie to nic nie pomaga z przedstawianych wszędzie metod typu: połącz się ręcznie podając IP komputera lub jego nazwę... Dodam jeszcze raz, Vista ciągle widzi Maca i XP. XP też wszystko widzi... Tylko Mac czasem ślepy :/

[virgin71]

- Brak możliwości zrobienia skrótu do miejsca w sieci
- Widzi tylko jedną grupę roboczą naraz

nie prawda. Można robić skróty i widzi różne grupy robocze -> cmd+k

[MrTomAsh]

To nie rozwiązuje sprawy.

[virgin71]

ale co nie rozwiązuje sprawy?

[misieq]

Podbije temat bo mam podobny problem. W Viscie/Windows 7/oraz XP - widać mojego maka, ja za to nie widze absolutnie nikogo. Żeby bylo śmiesznie - kiedyś widziałem ich wszystkich, potem z czasem widziałem tylko niektórych w sieci. Dzisiaj berecik - nie ma nikogo, a wymiana plików po sieci jest niemożliwa. Nie pomaga łaczenie CMD+k przez protokół afp - wyskakują błędy a przez smb pyta o login i hasło, którego nikt nigdy nie ustawiał w windowsach. W preferencjach systemowych mm włączone udostępnianie przez afp i przez smb. Ktoś ma pomysł jak temu zaradzić?

[grelson2]

A ja mam taki problem tylko ze nie moge polaczyc MACa z VISTA w zadna ze stron. Mialem XP i laczylem sie bez problemow, wystarczylo udostepnic katalog i juz. A na VISCIE nie widze MACa i na odwrot. A potrzebuje udostepnic kilka katalogow z VISTY i drukarke podlaczona do PC. Czy ktos zna rozwiazanie??

[misieq]

Udalo mi się połączyć miedzy makiem a Windowsem 7 przez sambe. W windowsie stworzyłem usera ktoremu nadalem hasło. Potem cmd+k na maku i wpisałem : smb://192.168.0.101 - czyli adres IP windowsa. Zapytł o login i hasło - wpisałem. Wyskoczyło okienko żeby wybrać które foldery zamontować - przy udostepnianiu jednego czy kilku folderów - to spoko, ale jak jest ich kilkanaście - to tyle razy należy powtórzyć tę operacje. Ciagle jednak nie widze komputerów na maku a w biurze mam windowsy7, visty i xp'eki. Oni mnie widzą i bez problemu sie ze mną łączą (nawet bez mapowania dysku) a ja ich nie widze wcale.

[grelson2]

Hmm no wlasnie u mnie problemem jest vista konkretnie, bo przy XP wszystko widzialem w obie strony a teraz nie widze w zadna strone. zaraz sprobuje tak jak napisales. Ok w ten sposob dziala, ale co z drukarka??

[misieq]

nie mam pojecia co z drukarką, ale to rozwiązanie z sambą dla mnie nie jest satysfakcjonujące bo IP przydzielane są przez DHCP i każdego dnia - w zależności kto pierwszy włączy komputer - są inne adresy IP. MacOS jest uniksowy - a na linuksach wsio chodzi bez problemu.

[grelson2]

rozumiem. ja akurat do tamtego kompa mam przydzielone zawsze to samo IP wiec moge sie laczyc przez sambe, choc wolal bym tak jak z XP sie laczyc ale coz... uroki systemu VISTA

[Witos]

@ misieq Nie ma znaczenia IP, komputery znajdujesz i mapujesz po nazwie, a nie po IP. Przynajmniej ja tak ustawiam skróty. Poza tym nawet jak komputer łączy się przez DHCP, router zapamiętuje to IP i jeśli jest sprawny powinien nadawać to samo IP każdego dnia, za każdym połączeniem. Chyba, że jest konflikt. Może po prostu masz jakieś urządzenie w sieci, którego IP gryzie się z tym co Ci przypisał router. Wierz mi, wszystko działa jak trzeba w obie strony. Problemy mogą być jeszcze na poziomie tego co z siecią robią windowsy. Moja pracownia pracuje na mac'ach, nie mam z nimi problemu. Pracownia teścia na windzie co jakiś czas nie łączy się, nie może znaleźć. Zdarzało się, że musieliśmy restartować router bo taki bajzel się tworzył w jego grupie roboczej. Dlacego nie w mojej ? A no, dlatego, że UNIX dużo lepiej sobie radzi z ruchem w sieci. A to, że czasem nie widać komputerów z windowsem tylko to potwierdza. Windows potrafi zniknąć z sieci, lub też z bycia widocznym. Chłopaki na windach widzą Ciebie bez problemów, dlatego, że OS X nie powoduje takich problemów. Nie pisz, że SAMBA to lipa, bo jednak dużo od nas mądrzejsi ludzie to napisali i wiedzieli co robią, poza tym od wielu lat jest to rozwijane. To, że winda się z czymś gryzie to nie zawsze znaczy, że to coś jest lipne. Bardzo często sama jest sobie winna. Na windzie nie ma login'a i hasła i nie możesz się połączyć !? a próbowałeś po prostu zrobić OK ? Tak to właśnie działa.

[RiQ]

super koledzy żeście temat wyczerpali po zbóju...

To ja może tak poproszę o jakiś tutorial, bo nie mogę go znaleźć, ale tak porządnie od początku do końca

1. Moja sieć domowa składa się z modemu dialogowskiego do którego podłączony jest AirPort Express. I ten Airport Express rozdziela sygnał internetowy dla dwóch komputerów - iMaka z Leosiem oraz laptopa na XP Professional.

2. Co należy zrobić (ale tak krok po kroku jak dla małego dziecka) aby można było przesyłać pliki pomiędzy tymi dwoma komputerami?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc i pewnie inni przeglądający to forum też

Pozdrawiam

---- Dodano 24-05-2009 o godzinie 20:26 ----
Przed chwilą chciałem stworzyć chociaż sieć komputer-komputer no i udało mi się na maczku utworzyć takie połączenie, nawet udało mi się nawiązać połączenie między makiem a PC ale dalej nic, komputery się chyba nie widzą, tutorial w dalszym ciągu konieczny. No i w tym wariancie nie ma internetu wifi z airport express

[Witos]

Powiem tak. Sam sposób podłączenia do sieci nie ma znaczenia. Czy łączysz się poprzez kabel, czy poprzez WiFi efekt jest ten sam - widzisz sieć, masz wyjście do internetu. Ja, przez moment mając Leoparda u siebie, palcem nawet nie kiwnąłem, żeby skonfigurować sieć. Włączyłem komputer, DHCP odnalazło wszystkie komputery z mojej grupy roboczej i teścia ( same pecki z XP ) Zaglądałem do nich bez problemu. Dlatego nie wiem jaki tutorial można by napisać na ten temat. Wejdź w System Preferences> Network. Tam są odpowiednie narzędzia odnośnie urządzeń sieciowych, znajdziesz je łatwo i na pewno zaskoczysz co i jak. W razie czego manual iMac'a, to jest dopiero książeczka dla dzieci ( mam na myśli prostotę opisu ). W końcu musi być zrozumiała dla ogromnego przekroju ludzi. Co innego jeśli chcesz, żeby Ciebie było widać, wtedy udostępniasz katalogi, ale to znajdziesz na forum opisane już przez innych. Również mam AirportExpress, używałem go z Neostradą jak i z Chello i nie było problemu. Trzeba to tylko skonfigurować, manual masz w pudełku.

[RiQ]

hmmm...może coś źle zrobiłem, albo mam różne nazwy sieci albo już nie wiem co, bo pomimo tego, że oba komputery chodzą jednocześnie podłączone przez Airport Express (mają połączenie z internetem) to jednak jakimś cudem się nie widzą. A może nie mam sieci stworzonej Po prostu nie jestem sieciowcem a problem jest pewnie tak prosty w rozwiązaniu jak kilo sznurka w kieszeni.

[Witos]

Zaraz, zaraz ... a masz Ty router, ktory to przydziela komputerom adresy IP w sieci ? Bez router'a sieć nie będzie działać w pełni, nie będzie rozdzielona pomiędzy kilka komputerów.

[RiQ]

no mam Airport Expressa zewnętrznego - n-kę podłączoną do gniazdka prądowego - o to chodzi?

[Witos]

Nie, Airport Express to tylko Acces Point, inaczej mówiąc to tylko antenka WiFi, którą można skonfigurować. Router, to urządzenie, które zawiaduje komputerami w sieci. Jeśli takiego nie masz to musisz kupić.

[RiQ]

myślałem, że tą drogą połączę komputery, przecież jest chyba możliwa wymiana danych poprzez n-kę

---- Dodano 25-05-2009 o godzinie 00:42 ----
Apple (Polska) - AirPort Express - Funkcje i elementy - Udostępnianie

---- Dodano 25-05-2009 o godzinie 00:52 ----
ale już coś zaczyna działać

Jestem teraz na Windows 7 i widzę w sieci drugi komputer, tylko, że system prosi mnie o wpisanie loginu i hasła hmmm... gdzie to się ustawia, żebym mógł tam wejść. Katalog na XP Prof już udostępniony

[Witos]

Tak, ale tylko komputery mac tak mogą. Jak przeczytasz dokładnie to znajdziesz: "AirPort Express wykorzystuje technologię Bonjour dostępną w systemie Mac OS X, dzięki której komputery Mac obsługujące interfejs AirPort i wyposażone w system Mac OS X mogą się wzajemnie wykrywać bez Twojego udziału — wykrywają się dzięki temu, że znajdują się w obrębie sieci." Jeśli winda ma protokół Bonjour to może też to uruchomisz, ale tego nie wiem, nie znam windy na tyle.

[RiQ]

eee, to nie na moje nerwy. jeszcze trochę i coś zniszczę po drodze. Jutro na spokojnie do tego siądę

[KubaG]

Zaraz, zaraz ... a masz Ty router, ktory to przydziela komputerom adresy IP w sieci ? Bez router'a sieć nie będzie działać w pełni, nie będzie rozdzielona pomiędzy kilka komputerów.

Witos, z całym szacunkiem, co ty pleciesz?

Oczywiście, że AirPort Express przydziela adresy ip, inaczej nie byłyś by w stanie korzystać z jakichkolwiek zasobów sieciowych (internet, drukarka, udostępnianie), taka jest specyfikacja sieci WiFi (i LAN też). Nadawanie adresów ip odbywa się przez serwer DHCP, którym może być każdy AP/router/komputer z funkcją tworzenia sieci.

[Witos]

Masz rację, Airport Express jest również routerem. Mea culpa, nie wiedziałem. W takim razie należy tylko go skonfigurować i będzie działać.