Wykorzysta 3,256gb
Czyli skórka nie warta wyprawki.
popieram, że do Tigera 1GB starczy
Czy ja wiem? Pierwszy zonk przeżyłem, kiedy równocześnie na ekranie otwarłem cztery rawy do porównania (cztery 'identyczne' strzały, aby wybrać najlepszy pod kątem detalu). Komputer dosłownie się zatrzymał. Każda korekcja zabierała jakieś 15,20 sekund, herzshlagu można było dostać (faktem jest, że stary piec by eksplodował przy czymś takim, a odzuwało się, że komp zwalnia przy korzystaniu z ramdysku, bo pierwsza korekcja działała badzo wolno, następne normalnie aż do zmiany obrazu).
Drugi zonk to było przesunięcie w czasie rzeczywistym skalowanej warstwy (jednej z 7) w rozdzielczości 3800x2600. Znów - żabka, hyc hyc, każdy filtr to czas na herbatę... Nie mogę pić tyle herbaty.
Niedawno przesiadłem się z pc'ta i jak każdy newbie oczekiwałem cudów - okazuje się, że cudów nie ma, ale jest bardzo wyraźna różnica.
A teraz zmierzam do sedna - naczytałem się forów i testów, jak to zazwyczaj w takich sytuacjach bywa - jestem głupszy niż byłem na początku. Zapytuję więc szanownych użytkowników forum - czy benefity płynące z trybu dual są faktycznie zauważalne? Rozważam dwie opcje - wsadzić 2GB w dualu, albo 2GB + 1GB. Duga opcja jest znacznie bardziej kosztowna, ale rozważam ją na podstawie testów z Other Worlda, gdzie pokazano, że różnice przy upgrade z 1GB do 2GB to pi razy oko 10%, a do 3GB nieomal 50%. Z drugiej strony XBench pokazuje wręcz spadek wydajności w stosunku do konfiguracji bazowej (!!!). Pracuję na dużych plikach, tak audio jak video (całe audio co prawda siedzi jeszcze w piecu, ale planuję przeprowadzkę) - pomóżcie się proszę zdecydować ciemnemu userowi na opcję, której nie będzie żałować!