Mnie w Cortland nastraszyli ze jak samemu zmienie pamieci i cos sie stanie z kompem to bede placil z wlasnej kasy za naprawe. Oczywiscie troche mi sie trzesly raczki jak wlaczalem kompa z nowymi pamieciami. Na szczescie wszystko jest ok
Witam fana Satch'a
Tu akurat nie za bardzo miales sie czego bac, a straszyć straszyli, bo nie dałeś im zarobić