Recenzja Toribash
Ostatnio naktąłem się na bardzo interesującą grę na Mac OS X. Występuje również w wersji na Linux i Windows. Nazywa się Toribash i jest 'bijatyką'. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że gra opiera się tylko na samym silniku fizyki. Co to znaczy? Niechaj czyta kto ciekawy
Gra wita nas prośbą o rejestracje (screen powyżej). Następnie naszym oczom ukazuje się dosyć ciekawie rozwiązanym menu, ale nie zapowiada jakiś wielkich rewelacji, a takowe na pewno będą. Co od razu rzuca się w oczy, to dość spora liczba pozycji, oraz to, że gra nie uruchamia się na pełnym ekranie, ale bez problemu można takową opcję włączyć
Toribash na pewno nie jest zwykłą grą. Nie ma co porównywać do mortal combat, czy Tekken itd. Tutaj twórcy przenoszą nasze bitwy na zupełnie inny poziom. Tak jak już wspomniałem – gra bazuje na samym silniku fizyki “Ragdoll”. Oznacza to, że mamy do dyspozycji dwie kukły i widzimy jedynie ich stawy, jak na przykład kolana, ramiona itd. Takie rozwiązanie pozwala na wyprowadzaniu własnych ciosów, więc nie jesteśmy ograniczeni jedynie do tego, co wymyślą programiści, lecz do naszych własnych pomysłów. Zwykłe bijatyki zawsze szybko mi się nudziły... Nic tylko wciskanie jednego guzika. Tutaj wszystko jest zupełnie inne, a doświadczenia z gry są na prawdę nieziemskie!
Pod względem grafiki nie ma zbytnio co gdybać. Nie ma żadnego otoczenia, tylko same kukły, ale po włączeniu niektórych opcji widać już znaczną różnicę, na przykład eleganckie odbicie, które nadaje jeszcze większego klimatu. Cała oprawa jest po prostu masakryczna. Krew leje się w dużych ilościach, a wszystkie elementy 'ciała' naszej kukły chętnie odpadają po ciosie przeciwnika. Tutaj nieco przesadzili, ale taki był zamysł tej gry – na pewno się udało.
Jeśli chodzi o interfejs, to nie ma tu o czym mówić. Wszystko sprowadza się w zasadzie do klikania myszką. Aby wykonać jakiś ruch klikamy na poszczególnych stawach i wybieramy, czy ma się skurczać, trzymać itd. Następnie po kliknięciu spacji animacja posunie się o 10 sekund i możemy wykonywać ruchy dalej. Po kliknięciu “P” widzimy całą animację. Na początku ogólne sterowanie może nam sprawiać trudności, ale po opanowaniu można tworzyć na prawdę niesamowite ciosy. Pomogą nam w tym krótkie tutoriale.
Widocznym atutem jest realistyczna fizyka. Dodatkową rzeczą jest ogromna liczba wbudowanych modów. Po wybraniu jednego z nich tryb gry zmienia się. Na przykład kukły dostają młoty na rękach, czy zmienia się otoczenie, przez co gra staje się jeszcze bardziej rozbudowana.
Zaciekawił mnie tryb multiplayer. Zastanawiałem się w jaki sposób można grać w tą grę przez internet... Postanowiłem się przekonać. Twórcy rozwiązali ten problem za pomocą turowego systemu walki. Niemalże gra się nieco dziwnie, ale na pewno jest inaczej niż gra z samym sobą
Ogólnie gra jest na prawdę niesamowita i... darmowa! Na pewno warto ją pobrać i przetestować choćby z czystej ciekawości. Polecam!
Cena: Gra jest darmowa
Moja ocena:
Oprawa graficzna: 5/6
Oprawa dźwiękowa: 4/6
Klimat: 4+/6
Grywalność: 5/6
Ogólna ocena: 5/6
Plusy:
+Oprawa wizualna i dźwiękowa
+Kompatybilność z różnymi systemami
+Ogromna liczba wbudowanych modów
Minusy:
-Momentami zbyt brutalne
-Animacje bywają niepłynne
