Witam!
Wiem, że temat był już na forum poruszany, jednak podobnie jak wśród wyników z google, nie mogłem zlokalizować wśród nich konkretnego rozwiązania, dlatego pozwolę sobie opisać problem kolejny raz.
Otóż: program growl, po wyłączeniu i włączeniu komputera, pozostawia w koszu folder "recovered files", a w nim pliki z dziwnymi nazwami i rozszerzeniem .growlRegDict, które zmuszony jestem ręcznie usuwać. Niezmiernie to irytujące. Dodam, że Growl mam w wersji 1.1.4.
Bardzo proszę o radę, pozdrawiam.
Growl - pozostałości w koszu.
Rozpoczęty przez
vect0r
, 15 lut 2009 17:20
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 15 lutego 2009 - 17:20
#2
Napisano 15 lutego 2009 - 17:49
ja też mam 1.1.4 ale nic nie pozostawia mi w koszu
#3
Napisano 15 lutego 2009 - 18:16
u mnie pozostawia ale czasami
#4
Napisano 15 lutego 2009 - 18:48
otwórz te pliki jakimś edytorem tekstowym i zobacz co tam w środku siedzi (w sensie z jakiej aplikacji to są dokładniej śmieci)
bo mi coś takiego zostawia Speed Download o ile się nie mylę
#5
Napisano 16 lutego 2009 - 10:22
Zostawia je kadu. Tylko, czy to coś zmienia...? :-(
#6
Napisano 16 lutego 2009 - 16:15
znasz winnego
możesz sobie teraz psioczyć na kadu
albo wysłać im info o tej irytującej popierdułce, to może coś z tym zrobią
bo to raczej wina kadu niż samego growl (jeżeli inne aplikacje korzystające z growla nie zostawiają takich śmieci)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych