Recenzja Urban Terror
Ostatnio zacząłem grać w bardzo ciekawą grę - Urban Terror. Jest to gra dość popularnego typu - Shooter Online, których ostatnio przybywa. Największą zaletą Urban Terror jest fakt, iż jest to gra darmowa i występuje w wersji na Linux, Windows jak i Mac OS X. W tej recenzji przyjżę się jej troszkę bardziej. Zapraszam do lektury

Gra już na pierwszy żut oka wydaje się ciekawa. Wszystko jest takie, jakie być powinno. Grafika nie jest może jakimś szczytem marzeń, ale z drugiej strony to dobrze. Ja odpaliłem tę grę nawet na MacBooku White z kartą graficzną Intel GMA 950. Wszystkie animacje jak i obiekty są bardzo proste, ale to dodaje grze pewnego uroku.
Co od razu żuciło mi się w oczy, to ogromna liczba serwerów (zawsze po wciśnięciu ‘refresh list’ mam około 800 serwerów) i co najważniejsze - bezproblemowe logowanie. Tutaj moje zaskoczenie było ogromne, zwłaszcza po przygodach z Enemy Territory czy Counter-Strike. Nie ma zbędnej rejestracji, po prostu podajemy Nick i ognia. Do każdego serwera logujemy się bezproblemowo i szybko. Dla mnie to chyba największy plus tej gry. Rzadko zdaża się to w internetowych strzelankach. Dodatkowo miła opcja szukania innych po Nicku, dzięki czemu łatwo dołączymy do grających już naszych kolegów, czy zorganizujemy przyjacielski turniej

Dodatkowym atutem jest spora liczba map. Są one zróżnicowane terenem, kolorystyką i ogólnie wpływają na klimat rozgrywki. Dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem była również ilość trybów rozgrywki. W Counter-Strike w zasadzie były tylko 2, a tu? FFA (Free for All - każdy na każdego), Team Deatchmatch, CTF (Capture the flag - przejmowanie flagi - osobiście mój ulubiony tryb gry), czy Bomb. Każdy tryb dodaje zupełnie innych wrażeń z rozgrywki i czujemy się jak w zupełnie innej grze. Kolejne zalety to duża liczba broni i ulepszeń. Mamy wybór od pistoletów, przez karabiny maszynowe i shotguny, aż po snajperki. Możemy nosić przy sobie do 3 broni: Podstawową, drugorzędną, z której możemy zrezygnować na rzecz większej liczby dodatkowego ekwipunku, oraz Berettę bądź Desert Eagle w kieszeni ;-). Dodatkowy ekwipunek to między innymi granaty, kamizelka kulodporna, hełm, czy tłumik, które dodatkowo wzbogacają rozgrywkę. Jeżeli wybierzemy większą ilość broni - stracimy miejsce na dodatkowy ekwipunek i vice versa - wybór należy do nas.
Grywalność w tej grze jest po prostu świetna. Zwłaszcza na serwerach z większą ilością osób zabawa na prawdę się rozkręca i łatwo wciągnąć się na ładnych parę godzin! To na prawdę wciąga! Rozgrywka jest bardzo dynamiczna i co najważniejsze - trzyma w napięciu, i w zasadzie nigdy nie jest nudno. Gramy w końcu z innymi graczami, a nie z komputerem...
Zwykle w grze mamy dwie drużyny - czerwoni i niebiescy. Wyjątkiem jest tryb FFA, w którym każdy walczy z każdym i nie ma podziału na grupy. W zależności od trybu cele zmieniają się - na przykład w trybie bomb zadaniem czerwonych jest podłożenie bomby w jednym z wyznaczonych miejsc na mapie, a zadaniem niebieskich jest obrona tych miejsc i rozbrojenie bomby w razie wypadku. W trybie CTF niebiescy przejmują flagę czerwonych i muszą zanieść ją do swojej i na odwrót.
Grę mogę polecić z całą pewnością. Zapewnia wiele godzin zabawy i na prawdę łatwo się wkręcić. Do zobaczenia w grze ;-)
Cena: Gra darmowa
Platforma: Windows, Linux, Mac OS X
Moja ocena:
Grafika: 3/6
Oprawa dźwiękowa: 4/6
Grywalność: 6/6
Klimat: 6/6
Ogólna ocena: 5/6