[Mac_filko]

Czyli sprawa jest taka. Moja Szacowna Mama dostala maczka na swięta. Jej pierwszy komputer w zyciu. Ever!
Zatem pomyślałem, ze jesli to ma być pierwszy, to musi to byc MacBook... Mały biały...


Ale jest problem, Mama moja kochana nie rozroźnia spacji o d entera, ma problemy z przesunieciem okna, bądź...w zasadzie ma problemy ze wszystkim... Nie to że wada wzroku, ale 60 latka sobie nie radzi z techniką.

Dlatego szukam coś, czegokolwiek PDF, stronki ktore mogły by wyjaśnić jak się te jabłka je...
Coś dla idiotow, coś dla kompletnych komputerwych macintoshowych ekhm...debili...
Coś do poczytania, cos, co wyjasni jej róźnice po między tabulatorem a shiftem...;-)

fi

PS..to znam

Apple - Wsparcie - Macintosh - podstawy

[kokos]

6, mam ten sam problem z moim ojcem - ma prawie 70 lat i kłopoty z przesunięciem lub zamknięciem okna. Widzę, że jedynym sposobem na naukę to godziny wspólnego treningu przy kompie i zeszycik, w którym rodzic zapisuje ważniejsze procedury, sposoby, skróty i patenty. A najważniesze jest to, aby rodzic klikał w Twojej obecności.

[adi3124]

No trzeba usiąść i pokazywać , uczyć itp , inaczej się nie da ...

[maslaq]

moja matuszka lat 50 - 1 tez nie radzi sobie znaczy sie nie radzila sobie juz zaczela sobie radzic tak ze nie musze siedziec obok niej ... ostanio nawet konto na allegro zalozyla i rachunki placi, dalej trza pilnowac ale spoko idzie do przodu, niestety sporo czasu to zajmuje ale trzeba spedzic z nimi czasu troche (tak jak oni z nami za dzieciaka), powodzenia dla mamuski coby sie nauczyla i dla ciebie duuuzo cierpliwosci

[Filip Rychlik]

To ja dodam coś od siebie. Pomysł z zeszytem jest bardzo dobry, ale ja poszedłem kawałek dalej. U przyszłego teścia na MBP uruchomiłem ichat. Jak tylko są jakieś problemy, to łączymy się video, a następnie współdzielenie ekranu i mogę wszystko na odległość wytłumaczyć

[bar-trek]

jakiś czas temu miałem to z moją babcią - dostała komórkę - prostą nokię 2652. Na początku było: a idź, idź, idź, idź [ nie chciała ] Po krótkim szkoleniu potrafiła wykonać połączenia itp... teraz już nawet SMSy wysyła. Także jeżeli ktoś ma* cierpliwość to każdego można nauczyć * i dobrego nauczyciela

[misiekgruby]

nie chwaląc się to dzięki moim treningom to moja babcia dzwoni do mnie na skype zza oceanu najważniejsze to pokazać wszystko co i jak, no i odrobina cierpliwości się przyda.

[kokos]

6,


@misiekgruby, bar-tek, felippe - hahahaha suuuuperrrrrrrr...

I jeszcze jedno - założyłem na iMaku starszych serwer Vine i Skype. Teraz mogę prowadzić zdalne zajęcia mając pulpit starszego na swoim lapku i udzielając instrukcji pokazywaniem ruchów myszki.

[Filip Rychlik]

Jeszcze mogę polecić program TeamViewer. Zwłaszcza dla osób które nie mają stałego IP Ty instalujesz pełną wersję, a druga osoba tylko Team Viewer Quick Support. Program generuje kod, który musisz wpisać na komputerze się łączącym oraz hasło Później już możesz robić podobnie jak w powyższych przypadkach. Działa na platformie mac/win

[anjszulc]

jesli chodzi o udostepnianie i jakies prace zdalne polecam logmein.com wersja free mozna instalowac na mac, pc i nawet iphone (koszt 22$ niestety) ale... dziala przez prezgladarki i ip zmienne lub za routerem nie straszne Jeendrek

[loly]

a co z mac szkola nikt nei wspomnial o mac szkole
Mac Szkoła

[MBorowiec]

Moja Mama, pierwszy laptok którego używała to był MB White, niedawno, jakieś 7 dni temu, zakupiła Della (z wistą na pokładzie, a jakże) i teraz woła, oj woooła o maca IMO, najlepszy sposób, to przysiąść z daną osobą i po prostu nauczać

[Mac_filko]

Dziekuje za uwagi i wskazowki... Z najnowszych "michałków" to mama wczoraj mnie zapytala, jak dlugo komputer pracuje na internecie bezprzewodowym (pomylila pojęcia, czyli z baterią) oraz czy jak pojedzie za granice, do USA, to czy system będzie po amerykansku, jak bedzie w ...ameryce... Tia.... ale wciąź jestem cierpliwy i ucze codziennie via skype... Ale jest sukces, juz umie zmniejszac okno skypa, bo zalewalo jej ciałe biurko ostatnio... synek

[sali128]

Moim zdaniem to jednak lepiej,..zeszyt+cierpliwosc...

[owz]

A u mnie zupełnie inaczej...pokazywanie, tłumaczenie na nic się*zdawało. Ojciec sam się nie nauczył

[Gringo997]

nie ma co sie nabijać panowie, moja mamuśka też nigdy nie była jakimś specjalistą od kompów i głownie to z nich kurz ścierała, potem odziedziczyła PC bo i ja i siostra sprawiliśmy sobie po macbooku pro i zaczęła się uczyć obsługi, co prawda teraz głównie przesiaduje na maku siostry ale jestem z tego zadwolony bo na pewno mniej się stresuje leosiem niż takim xp... potrafi sobie założyć konto na forum, pisze maile, wiec co to google maps, wrzuta,youtube... niech sie uczy a jak będzie umiała wystarczająco dużo to może i maka dostanie:D życzę powodzenia wszystkim i pamiętajcie że jak wy byliście mali i uczyliście się chodzić to rodzice trzymali was za rękę więc i wy teraz zróbcie dla niech to samo;)

[sali128]

yczę powodzenia wszystkim i pamiętajcie że jak wy byliście mali i uczyliście się chodzić to rodzice trzymali was za rękę więc i wy teraz zróbcie dla niech to samo

Pieknie powiedziane...cierpliwosci trzeba

[raptou]

Ja moją Mamę posłałem na kurs informatyczny dla Seniorów. Dostała dyplom i sobie radzi. Skype Video, poczta, www, muzyka, filmy, przeglądanie zdjęć z aparatu. Wybór padł jednak na PC a nie Maka a za internet robi moja Sferia. Po prostu Mamie łatwiej o pomoc wśród rówieśników i ma się czym wymieniać (doświadczenia) z koleżankami via GG lub Skype. Z Makiem miałaby problem. Skazana byłaby tylko na moją łaskę a tak sobie wzajemnie pomagają (czasem z różnym skutkiem. Koleżanki też ledwie umieją okna przesuwać po Pulpecie ale tym żyją i mają wspólne cele jak Rodziny Radia Maryja a i gadać mają o czym) Profesjonalne szkolenie to jednak profesjonalne szkolenie. W zasadzie nie mam nic do roboty. Mama sobie daje radę a ja wpadam czasem aktualizacje XP tylko wykonać i audyt zrobić, czy nie nabroiła ale nie broi . Syn nigdy nie będzie miał takiego posłuchu jak obcy "nauczyciel". Szkoda mi było nerwów a cierpliwość potrzebna była anielska. Windows XP działa jak beton już drugi rok. Żadnych problemów, żadnych zawieszeń. Komputer został wybrany i złożony bardzo starannie a system jest legalny, więc nie ma przy nim nic do roboty. Nie chce się psuć sam a i na Mamę jest odporny. Kursy takie są bezpłatne lub płatne symbolicznie w ramach Akademii Seniora. Wystarczy zgłosić Rodzica. W Warszawie takie kursy organizują urzędy dzielnic i sami operatorzy. Ja skorzystałem z Akademii Seniora organizowanej bezpłatnie kilka razy do roku przez UPC.

[kokos]

6,

@raptou aaa.... to ciekawa informacja.

Ale ogólnie to jest tak - cierpliwość + powtarzanie + zeszyt = wzmocnienie więzi rodzinnych :wink:

[huski]

Ja się pochwalę, że moja Matka świetnie sobie radzi. Co prawda pracuje na Viście ale słowa nie mogę powiedzieć, ściąga programy, nagrywa DVD, pisze na forach, kupuje na allegro, zakłada konta pocztowe i sama sobie czyta jak ustawić POP3/IMAP żeby się synchronizowało na dwóch komputerach i tak dalej

[kokos]

6, ok....ile wiosen liczy Twoja Mać ?

[huski]

48

[3_Ohm_Back]

k....ile wiosen liczy Twoja Mać ?

poskładany... O_x

Sposób na nauczenie kogoś obsługi komputera? - potrzeba czasu i cierpliwości - idzię to zrobić spokojnie. Byłem w szkole na kierunku zarządzanie informacją (10 godzin pracy z PC). Co prawda to nie Apple ale było kilka osób, które teraz śmigają w świecie komputerowym w pełni świadome do czego służy większość*programów graficznych, muzycznych, tekstowych.

[kubasuchy]

a moja mama uczy informatyki od kiedy jestem na świecie i to ona uczyla mnie obsługi komputera Co prawda teraz jeśli chodzi o najnowsze technologie to się już tak nie łapie, ale jak przychodzi wykonać skomplikowane operacje w jakimś wordzie czy excelu to zawsze kapituluje i wołam "mamooooooooooo!"

[adi3124]

Mnie czeka niezła jazda ... Dziadek kupił sobie laptopa mama to tam jeszcze ale dziadek ... w sumie chyba damy rade