Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Film o wzornictwie przemysłowym z udziałem Apple


  • Please log in to reply
33 replies to this topic

#26 woocash

woocash
  • 1627 posts

Posted 24 January 2009 - 16:52

Podobne sytuacje zdarzaja sie w swiecie nauki gdzie np teoria Darwinowska jest plagiatem pewnego malo znanego naukowca, ktory po prostu nie mial takiego PR-u jak Darwin.


Proponuję raz jeszcze sprawdzić kogo Darwin pod swoim wykładem o Ewolucji podpisał. Aha i ciekawe co na temat "plagiatu" myślał człowiek któryego praca została "skopiowana" :)

#27 Hektor

Hektor
  • 1570 posts
  • SkądPolska

Posted 24 January 2009 - 19:35

Proponuję raz jeszcze sprawdzić kogo Darwin pod swoim wykładem o Ewolucji podpisał. Aha i ciekawe co na temat "plagiatu" myślał człowiek któryego praca została "skopiowana" :)


A jak sie nazwya ta Teoria ? pomysl o co dokladnie mi chodzilo.
Ja wiem co napisal po prostu gosc ma inne podejscie i nie bije piany o to wbrew pozorom sa tacy ludzie na swiecie:)

#28 iMind

iMind
  • 2 posts
  • Skądszczecin-lublin-warszawa

Posted 24 January 2009 - 19:57

Mam w tym wypadku zupełnie inne zdanie: plagiat ma swoją ścisła definicję, podobnie terminy takie, jak kopia, falsyfikat itp. Prawo autorskie ma również swoją wykładnię, co jest, a co nie jest plagiatem. W wypadku projektów Ive o takiej okoliczności nie ma mowy: projektowanie jest zasadniczo rozwiązywaniem konkretnych problemów: tutaj był to komputer, odtwarzacz, monitor LCD. Ważne jest nie tylko to jak coś wygląda, ale przede wszystkim: co to jest? Jeśli już to wiemy, musimy zastanowić jak to coś ma działać, jak ma wyglądać obsługa tego czegoś, za pośrednictwem jakich elementów? Ja szczerze mówiąc nie wiem, czym jest to coś Brauna, co jest podobne do iPoda, ale wiem, że każdy element odtwarzacza służy konkretnym funkcjom. We wzornictwie, a już szczególnie w wypadku Appla, projektowanie zaczynało się często od środka na zewnątrz, a najważniejsza była idea: tutaj produktom z jabłkiem trudno odmówić oryginalności. Jest taki fragment w biografii Jobsa (Tomo oddaj książkę! :))), gdzie wyjaśnia on ideę iPoda i mówi o swoim rozumieniu współczesnego designu-jak nigdy dotąd sprzężony jest on z tak wieloma zagadnieniami z zakresu zaawansowanej technologii i marketingu, że odbieranie go w kategoriach tylko wyglądu jest grubym nieporozumieniem. iPhone nagrodzony w ubiegłym roku przez londyńskie Design Museum, jest rezultatem takiej właśnie filozofii: wygląd jest tu prostą pochodną ideii urządzenia digitalnego (obsługiwanego dotykiem-kursor na ekranie komputera był takim właśnie przedłużeniem palca, stąd mamy podwójny sens słowa digit). I tutaj kryje się nowatorstwo i klasa dobrego designu-ten najlepszy, służy użytkownikowi, a nie własnej urodzie... A jesli chodzi o Białystok: to niestety wina Eskadry, która przygotowując się do realizacji projektu, nie poświęciła zbyt wile czasu na kwerendy i analizy obranych przez siebie kierunków. Popełniono błąd, który rzadko kiedy zdarza się w firmach na tym poziomie. Jest takie powiedzenie, że wszystko już było. Dlatego projektant, musi wiele wiedzieć i jeszcze więcej oglądać, aby unikać tego typu sytuacji-mimowolnego, niezamierzonego plagiatu. Zwłaszcza, że umowa pospisywana przez obydwie strony zawiera wiążące stwierdzenie: projekt jest autorskim dziełem i twórca gwarantuje jego oryginalność...

#29 woocash

woocash
  • 1627 posts

Posted 24 January 2009 - 20:13

A jak sie nazwya ta Teoria ? pomysl o co dokladnie mi chodzilo.
Ja wiem co napisal po prostu gosc ma inne podejscie i nie bije piany o to wbrew pozorom sa tacy ludzie na swiecie:)


Heh, jeżeli wiesz co napiszał, to napewno wiesz tez, że Darwin miał teorie przygotowanę o wiele wcześniej, tylko jej nie opublikował.

#30 Tomo

Tomo
  • 214 posts
  • SkądWars i Sawa

Posted 24 January 2009 - 23:19

. Jest taki fragment w biografii Jobsa (Tomo oddaj książkę! :))), gdzie wyjaśnia on ideę iPoda i mówi o swoim rozumieniu współczesnego designu-jak nigdy dotąd sprzężony jest on z tak wieloma zagadnieniami z zakresu zaawansowanej technologii i marketingu, że odbieranie go w kategoriach tylko wyglądu jest grubym nieporozumieniem. iPhone nagrodzony w ubiegłym roku przez londyńskie Design Museum


Ujmę to tak :

Ive obejrzał pralkę - (G5 to chyba pralka była) - i wpadł na pomysł wykonania komputera, który wyglądałby podobnie. Objawieniem było dostrzeżenie analogii, twórcza re interpretacja.
Nieprawdopodbnie porządnie zrobiona obudowa - nie ma innego komputera stacjonarnego tak znakomicie zaprojektowanego również w środku.
Gdyby Ive projektował nową pralkę, faktycznie można zażucić by mu plagiat.

Jeśli chodzi o Eskadrę, popieram Białystok, który zerwał z nimi umowę. Dodam tylko, że logotyp to przede wszystkim wygląd i cała wiedza oparta na skojerzeniach, podbieństwach, symbolice.
Logotyp funkcjonuje wyglądem - komputer nie tylko.

Wręcz mnie szlag trafiał jak czytałem oficjalne komunikaty stronie Eskadry pokrętnie tłumaczące
swoje działanie - to dopiero bełkot. Oraz łaskawe stwierdzenia typu : "ostatecznie mozemy zaprojektować nowe logo, nie ma mowy o plagiacie"
Ale coż, czy loga innych polskich miast to nie są z kolei oryginalne, ale jednak koszmarki ?

Dużo do zrobienia jeszcze przed nami, marzy mi się krajowy samochód z krajowym designem, i niemiecką jakością ! Oraz firmowo zintegrowanym Iphono-macbookiem :)

Pozdr

Tomo

#31 Hektor

Hektor
  • 1570 posts
  • SkądPolska

Posted 25 January 2009 - 16:53

Mam w tym wypadku zupełnie inne zdanie: plagiat ma swoją ścisła definicję, podobnie terminy takie, jak kopia, falsyfikat itp. Prawo autorskie ma również swoją wykładnię, co jest, a co nie jest plagiatem. W wypadku projektów Ive o takiej okoliczności nie ma mowy: projektowanie jest zasadniczo rozwiązywaniem konkretnych problemów: tutaj był to komputer, odtwarzacz, monitor LCD. Ważne jest nie tylko to jak coś wygląda, ale przede wszystkim: co to jest? Jeśli już to wiemy, musimy zastanowić jak to coś ma działać, jak ma wyglądać obsługa tego czegoś, za pośrednictwem jakich elementów? Ja szczerze mówiąc nie wiem, czym jest to coś Brauna, co jest podobne do iPoda, ale wiem, że każdy element odtwarzacza służy konkretnym funkcjom. We wzornictwie, a już szczególnie w wypadku Appla, projektowanie zaczynało się często od środka na zewnątrz, a najważniejsza była idea: tutaj produktom z jabłkiem trudno odmówić oryginalności. Jest taki fragment w biografii Jobsa (Tomo oddaj książkę! :))), gdzie wyjaśnia on ideę iPoda i mówi o swoim rozumieniu współczesnego designu-jak nigdy dotąd sprzężony jest on z tak wieloma zagadnieniami z zakresu zaawansowanej technologii i marketingu, że odbieranie go w kategoriach tylko wyglądu jest grubym nieporozumieniem. iPhone nagrodzony w ubiegłym roku przez londyńskie Design Museum, jest rezultatem takiej właśnie filozofii: wygląd jest tu prostą pochodną ideii urządzenia digitalnego (obsługiwanego dotykiem-kursor na ekranie komputera był takim właśnie przedłużeniem palca, stąd mamy podwójny sens słowa digit). I tutaj kryje się nowatorstwo i klasa dobrego designu-ten najlepszy, służy użytkownikowi, a nie własnej urodzie...
A jesli chodzi o Białystok: to niestety wina Eskadry, która przygotowując się do realizacji projektu, nie poświęciła zbyt wile czasu na kwerendy i analizy obranych przez siebie kierunków. Popełniono błąd, który rzadko kiedy zdarza się w firmach na tym poziomie. Jest takie powiedzenie, że wszystko już było. Dlatego projektant, musi wiele wiedzieć i jeszcze więcej oglądać, aby unikać tego typu sytuacji-mimowolnego, niezamierzonego plagiatu. Zwłaszcza, że umowa pospisywana przez obydwie strony zawiera wiążące stwierdzenie: projekt jest autorskim dziełem i twórca gwarantuje jego oryginalność...



Nie chce sie wdawac w dyskusje ale...
Sam tok myslenia ze Eskadra po prostu trafila swoim pomyslem w taki logotyp jaki miala gejowska organizacja oraz to ze uzyli tego samego fontu, prawdopodobienstwo takiego trafu rowna sie z 6 w totka. Wybielanie i nazywanie czegos ''przypadkiem'' co jest prawie identyczne z pierwowzorem jest malo subtelne.
Co do projektow appla i jego ''przedrukow'' z innych projektow to co jest protoplasta ipoda to radio ! - no ale ktos powie to tylko radio a nie ipod.. bo wtedy odtwarzaczy mp3 nie bylo ! Ja wiem ze niektore rzeczy w kwesti designu i jego powtarzalnosci sa dyskusyjne ale tutaj nie wiem nad czym sie rozwodzic.
To samo w wypadku kalkulatora.
Ja rozumiem sympatie do designu appla gdyz sam ja posiadam ale na Boga to przeciez klasyczny przedruk.
Co do nagrod to dla mnie i dla wielu projektanow nigdy nie byly wyznacznikiem czegos ze jest dobre, innowacyjne, i po prostu ladnie zaprojektowane. Klasycznym przykladem jest np to co sie dzieje przy Oskarach kto je dostaje oraz kto je dostaje... to 1 woda ludzi ale zaraz ktos powie ze uoglonia,.
Reasumujac dla mnie to plagiat a kazdy z was moze inaczej sadzic.
Oczywiscie wiele rzeczy widze ktore sa plagiatowane od Apple no ale z kolei dla was to bedzie oczywiste ale nie az tak bardzo jak to ze apple kogos moze splagiatowac:)
Troche obiektywizmu Panowie :)

#32 Tomo

Tomo
  • 214 posts
  • SkądWars i Sawa

Posted 25 January 2009 - 19:39

Hektor - zamiast argumentów wytarte slogany... "troche obiektywizmu", "dla mnie to..." To nie jest dyskusja. Pozdr

#33 Hektor

Hektor
  • 1570 posts
  • SkądPolska

Posted 26 January 2009 - 09:49

Hektor - zamiast argumentów wytarte slogany... "troche obiektywizmu", "dla mnie to..."
To nie jest dyskusja.

Pozdr


No nie dyskusja argumenty wkleilem na 1 stronie postu.

#34 berko

berko
  • 1285 posts

Posted 26 October 2011 - 15:23

Odświerze temat.
To, że wszyscy się tym co po prosty ich spotkało wcześniej w życiu i nic nie jest tworzone od zera mówi ten krótki filmik oraz tytuł(serial) "Everything is a Remix"
Everything Is A Remix: THE MATRIX on Vimeo

Strona autorów:

http://www.everythingisaremix.info/

Skromna ilustracja http://www.everythin...oster_final.jpg
Ives po prostu był bardzo inspirowany wręcz dosłowanie projektami Dietr'a ale to nie znaczy, że zrobili plagiat.
Ale przyznam, że faktycznie momentami w stylistyce apple czuje się klimat lat 60'. Pewnie jest to wpływ Dietr'a oraz czasów w których dorastali Steve Jobs i Ives dodatkowo lata 60-te te były bardzo przełomowe.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users