Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Dla tych, ktorzy sa ciekawi AmigaOSa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#1 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 26 sierpnia 2006 - 17:14

ze strony
http://amidevcpp.ami....de/WinAros.php
mozna sciagnac obraz dysku w formacie VirtualPC lub Q-Emu wersji x86 systemu AmigaOS. Co prawda wiekszosc gier jest 68k i nie da sie na nim w nie pograc, ale mozna mniej wiecej zobaczyc jaki byl look and feel w tym systemie.

#2 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 26 sierpnia 2006 - 17:24

To oczywiscie nie jest amigaos tylko aros czy niezalezna proba przeniesienia amigaos na procesory x86. System jest bardzo prymitywny i nie dziala na nim nic prosto z amigi, tylko programy specjalnie przygotowane i skompilowane dla arosa. Ale generalnie mozna obejrzec. AmigaOS4 czy MorphOS sa jednak o wiele lepsze :)

#3 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 26 sierpnia 2006 - 17:28

niestety ani amigaos 4 ani morphos nie odpali sie na macu pod zadnym emulatorem :(

#4 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 26 sierpnia 2006 - 17:42

zgadza sie, a na obu maszynach amigowych (amigaone i pegasos) mozna odpalic macosxa pod maconlinux. malo tego, pewna osoba pracuje nad mozliwoscia odpalenia macosxa na pegasosie zupelnie natywnie bez zadnego linuxa w tle. trzymamy kciuki :)

#5 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 26 sierpnia 2006 - 18:56

niestety ani amigaos 4 ani morphos nie odpali sie na macu pod zadnym emulatorem :(


Moze ktos cos takiego napisze? Bo to tylko kwestia emulatora, ktorego nie ma.
Paranoja: u mnie szybciej dzialal pecetowski UAE odpalony na VirtualPC niz oryginalny makowy MacUAE. Tzn wogole dzialal.

#6 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 04 września 2006 - 20:35

Bylo : We Want Apple Poland ! A teraz krzyczmy : We Want AmigaOS4/Morphos for MacPPC ! AmigaOS to cudowny system (do dzis uwazam go za najlepszy, wzorowy OS na jakikolwiek komputer), warto go doglebnie poznac. Poza tym tchnalby swiezoscia w starsze Maczki - ma smieszne wymagania i jest wiecej softu niz na MacOS Classic (oprocz porzadnej przegladarki WWW :( )

#7 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 04 września 2006 - 20:44

nie no khtml portuja powoli, a no i amizille ;) a tak w ogole to kiedys slyszalem o wersji ppc arosa. to byl chyba pierwszy system amigopodobny, ktory dzialal na amidze one. przypominaja sobie jacys amigowcy?

#8 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 04 września 2006 - 20:49

jak najbardziej jest aros ppc, ale dziala tylko jako host na linuxie, nie powstala jak narazie wersja bootowalna z tego co wiem. a co do khtmla to powiedzialbym ze portuja go bardzo szybko. w zasadzie robi to jedna osoba (marcik).

#9 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 04 września 2006 - 21:00

noo ale AROS to nie AmigaOS ani MorphOS a mi zalezy na "binary compatible" 8) co do KHTML - wiem, ale jeszcze nie gotowy...

#10 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 04 września 2006 - 21:05

AmigaOS to cudowny system (do dzis uwazam go za najlepszy, wzorowy OS na jakikolwiek komputer), warto go doglebnie poznac. Poza tym tchnalby swiezoscia w starsze Maczki - ma smieszne wymagania i jest wiecej softu niz na MacOS Classic (oprocz porzadnej przegladarki WWW :( )


No chyba troche przesadziles. AmigaOS moze byla fajny (te super hiper odjechane ksiazkowe dane techniczne), co nic nie znaczylo dla uzytkownika i tego zaawansowania nie bylo widac w codziennym uzytkowaniu, ktore raczej z czasem zaczelo meczyc.
Np instrukcja zainstalowania za pomoca skrzynki narzedzi twardego dysku w Amidze zajela w pismie amigowym 3 strony. Potem reczne przypianie assignami programow do HD (nie bylo instalerow, a programy amigowskie nie mogly byc po prostu przekopiowane, tak jak na Maku, na twardy dysk) bylo nie do przejscia dla zwyklego uzytkownika, ktory nie posiadal dyplomu z polibudy:)

Soft-moze i bylo kupa, ale glownie gierek. Poza kryterium ilosciowym, jakosciowo siegaly makowym programom do piet, gora. Nie dalo sie zadnego pozadnego programu makowego zastapic chociazby tak samo wartosciowym programem amigowym. Camouflage wysiadal przy Digital Performerze, Art FX mial walczyc z Photoshopem a przypominal jakies sharewarowy programik do grafy. Lightwave byl na obie platformy (teraz jest dalej na Maka) itd itd.

MacOS to byla luta, nie na darmo od tamtych czasow MacOsowi towarzysza same pozytywne opinie :)

#11 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 04 września 2006 - 21:16

No chyba troche przesadziles. AmigaOS moze byla fajny (te super hiper odjechane ksiazkowe dane techniczne), co nic nie znaczylo dla uzytkownika i tego zaawansowania nie bylo widac w codziennym uzytkowaniu, ktore raczej z czasem zaczelo meczyc.
Np instrukcja zainstalowania za pomoca skrzynki narzedzi twardego dysku w Amidze zajela w pismie amigowym 3 strony. Potem reczne przypianie assignami programow do HD (nie bylo instalerow, a programy amigowskie nie mogly byc po prostu przekopiowane, tak jak na Maku, na twardy dysk) bylo nie do przejscia dla zwyklego uzytkownika, ktory nie posiadal dyplomu z polibudy:)

Soft-moze i bylo kupa, ale glownie gierek. Poza kryterium ilosciowym, jakosciowo siegaly makowym programom do piet, gora. Nie dalo sie zadnego pozadnego programu makowego zastapic chociazby tak samo wartosciowym programem amigowym. Camouflage wysiadal przy Digital Performerze, Art FX mial walczyc z Photoshopem a przypominal jakies sharewarowy programik do grafy. Lightwave byl na obie platformy (teraz jest dalej na Maka) itd itd.

MacOS to byla luta, nie na darmo od tamtych czasow MacOsowi towarzysza same pozytywne opinie :)


Wybacz chyba nie do konca mnie zrozumiales.

Mowie o tym ze AmigaOS jest systemem logicznym dla uzytkownika ktory "cos wie", niekoniecznie na temat Amigi. Jest to tez jedyny (oprocz DOSa?) os w ktorym nic nie dzieje sie "Magicznie" (jak jest w innych OS, glownie w MacOS Classic - dziala nie wiadomo jak a najgorzej gdy wcale) - chodzi mi o zachowanie kontroli nad WSZYSTKIMI elementami i czynnosciami wykonywanymi przez OS i usera. MODULARNA BUDOWA, latwa do opanowania. Nieograniczone mozliwosci rozbudowy. Otwartosc na inne platformy (AmigaOS jest rekordzista w dziedzinie ilosci obslugiwanych FileSystemow). Do tego wyjatkowo proste i logiczne rozplanowanie struktury dysku (RDB z tablica partycji i handlerami DOWOLNYCH filesystemow, potem partycje - i tyle) oraz struktury katalogow systemowych - wiesz co do czego sluzy (popatrz na katalogi systemowe MacOS X albo Windy - zrozumiesz o czym mowie).

A co do ilosci softu:
Mowie o czasach dzisiejszych, gdzie na 9.x nie ukazuje sie wlasciwie zaden soft, a na AmigaOS (w dowolnym "smaku") ciagle cos sie pojawia. Jasne ze to nie ma szczegolnego sensu, ale nie wszyscy maja G4/G5/Intela w swoim Macu. I wielu dlugo jeszcze nie bedzie miec (np. ja).

#12 Jankesik

Jankesik
  • 479 postów
  • SkądCzęstochowa/Poland

Napisano 04 września 2006 - 22:42

a jak wyglądał system makowski jak wyszła amiga os 3.1 bo jak to był mak os 7 to ja dziękuje :) Amiga fajny kompik i zawsze będzie w moim sercu :D

#13 ramires

ramires
  • 205 postów
  • SkądGliwice

Napisano 04 września 2006 - 22:47

A w temacie Amigi to mi na maczku brakuje DOpusa. Było to bardzo fajne narzędzie/powłoka. FileMaster ma swoje odpowiedniki, ale tylko okrojone. Brak mi obsługiwanych fs o czym już wspomniano. Do tej pory w piwnicy mam mały magazyn Amig począwszy od CDTV, 500, 600, 1200, 3000, brakowało mi zawsze A4000. Kiedyś stać mnie było tylko na gołe Amisie, a teraz to już nie chce mi się pakować kasy w dopalacze. Wole już sobie kupić iMaca G3 niż męczyć się z jakimiś blizzardami czy też kartami i slotami Zorro II/III. Pamiętam, jak swego czasu wsadziłem A500 do obudowy od blaszaka, były to czasy, zanim w ogóle o tym myślano. Potem dołożyłem Elsatowski HD-Module i miałem łącznie z pamięcią na rozszerzeniu 16MB ramu. Ech, co to za czasy były, gdy się w pinball dream lub Mega Lo Manie grało. Stare dobre czasy

#14 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 04 września 2006 - 23:33

masz a3000? a nie chesz sprzedac? bardzo chetnie odkupie.

#15 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 04 września 2006 - 23:53

masz a3000? a nie chesz sprzedac? bardzo chetnie odkupie.

najlepszy model amigi jaki powstal. dolozyc tylko cyberstorma ppc z cybervision ppc i mozna niezle poszalec.

#16 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 04 września 2006 - 23:58

Np instrukcja zainstalowania za pomoca skrzynki narzedzi twardego dysku w Amidze zajela w pismie amigowym 3 strony. Potem reczne przypianie assignami programow do HD (nie bylo instalerow, a programy amigowskie nie mogly byc po prostu przekopiowane, tak jak na Maku, na twardy dysk) bylo nie do przejscia dla zwyklego uzytkownika, ktory nie posiadal dyplomu z polibudy:)


tu sie musze niestety niezgodzic. wlozenie dysku do mojej amigi ograniczylo sie do rozkrecenia obudowy, umieszczenia dysku w sankach, podpiecia tasmy i skrecenia obudowy. naprawde nie wiem w czym tu problem.

instalery do amigowych programow i gier byly od kiedy mialem amige. amigowe programy jak najbardziej mozna sobie kopiowac gdzie sie zywnie komu podoba. wszystko dziala bez roblemu. instalatory sa dla ludzi leniwych, ktorym sie nie chce ikonki przeciagnac.

chyba miales amige bardzo, bardzo dawno temu, w czasach gier ndos.

#17 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 05 września 2006 - 00:30

Wlasnie, kazdy kto ma jakiekolwiek pojecie o OS amigi bedzie w stanie CALKOWICIE RECZNIE zainstalowac i odinstalowac nawet spory program. z reszta nie jest to problem bowiem niemal wszystkie programy instalujace cokolwiek poza swoj katalog na dysku maja ten fakt zdokumentowany w manualach wraz z opisem recznej i automatycznej instalacji. Takie podejscie UCZY OBSLUGI komputera. Na tym MY wyroslismy. Teraz wiele potrafimy. Do jakiego poziomu dojdzie powiedzmy 10-latek ktoremu rodzice kupia PC i jedyne co bedzie robil to instalowanie i ciupanie w gry? Odpowiedz brzmi: do ostatniego, potem zainstaluje nowa gre... I nie mowcie mi ze niektorym nie trza sie znac. Mamy takie czasy ze podstawa jest prawo jazdy, obsluga komputera i angielski - wszystko w malym paluszku. Nie oszukujmy sie.

#18 ramires

ramires
  • 205 postów
  • SkądGliwice

Napisano 05 września 2006 - 01:27

masz a3000? a nie chesz sprzedac? bardzo chetnie odkupie.


Nie. Sporo kasy za nią dałem. To będzie chyba jedyny egzemplarz, który będę być może z czasem rozbudowywać. :)

A swoją drogą poluje też na Casablanke oraz na stara (już chyba uwolnioną) wersję Scali. Pamiętacie to? Kurcze, kawał historii. Za gówniarza sprowadzałem dla paru filmowców Casablanki, zanim jeszcze Eureka je miała w Polsce. Jak sobie pomyśle ile kablowych sieci amigi obsługiwały ... :)

To były czasy.

#19 ramires

ramires
  • 205 postów
  • SkądGliwice

Napisano 05 września 2006 - 01:33

Wlasnie, kazdy kto ma jakiekolwiek pojecie o OS amigi bedzie w stanie CALKOWICIE RECZNIE zainstalowac i odinstalowac nawet spory program. z reszta nie jest to problem bowiem niemal wszystkie programy instalujace cokolwiek poza swoj katalog na dysku maja ten fakt zdokumentowany w manualach wraz z opisem recznej i automatycznej instalacji.

Takie podejscie UCZY OBSLUGI komputera. Na tym MY wyroslismy. Teraz wiele potrafimy. Do jakiego poziomu dojdzie powiedzmy 10-latek ktoremu rodzice kupia PC i jedyne co bedzie robil to instalowanie i ciupanie w gry?

Odpowiedz brzmi: do ostatniego, potem zainstaluje nowa gre...

I nie mowcie mi ze niektorym nie trza sie znac. Mamy takie czasy ze podstawa jest prawo jazdy, obsluga komputera i angielski - wszystko w malym paluszku. Nie oszukujmy sie.


Tutaj się też podpiszę obiema rękami (nogi gratis) pod tym. Amiga nauczyła mnie wielu rzeczy, bardzo dużo się nagrzebałem w FileMasterze, aby uzyskać jakieś efekty.
To właśnie dzięki Amidze przesiadka na każdy inny system był płynny. Teraz jak widzę, co się dzieje z ludźmi (niby pececiarze, ale ludzie) to mnie pusty śmiech ogarnia.

Zastanawiam się, czy gdyby nagle zamkneli fora, strony z "solucjami" to jak długo by pociągnęli ... :)

Kurcze, tak mi się sentymentalnie zrobiło, że jak wrócę na weekend do domu to chyba przejdę się po sprzęt. Muszę tylko znaleźć stare karty 16bitowe aby sieć po PCMCIA zrobić.

Ma ktoś może AmiTCP gdzieś jeszcze? Jak się przesiadałem na makówki to Workbench był 3.5, a więc nowego nie liznąłem. Kurcze, czas nadrobić sproro zaległości :)

Pozdrawiam wszystkich Amigowców

#20 eyedropper

eyedropper
  • 940 postów
  • SkądŁódź

Napisano 05 września 2006 - 02:40

otworzecie sobie muzeum ;) , ja zaczalem od pc 133 w szkolnej pracowni informatyczniej a Amiga Os to dla mnie tylko ciekawostka, komputery moga byc zabawkami ale przede wszystkim sluza do pracy i instaluje program i ma dzialac, od tego jak sa inni specjalisci, to oni pisza soft ktory kosztuje spore pieniadze (w mojej branzy do plynnej pracy bez ograniczen trzeba na soft wydac 7-9 k) teraz mam iMaca G5 20inch, raczej nie mam czasu bawic sie jakims muzealnym softem ;) ....niektorzy pracuja.

#21 quaint

quaint
  • 250 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 05 września 2006 - 11:08

Ma ktoś może AmiTCP gdzieś jeszcze? Jak się przesiadałem na makówki to Workbench był 3.5, a więc nowego nie liznąłem. Kurcze, czas nadrobić sproro zaległości :)


Na aminecie masz demo amitcp oraz miami. polecam to drugie. pelna wersja amitcp (genesis) byla dolaczona do amigaos 3.9 na pewno, do 3.5 chyba tez.
jakbys mial w tej amidze ppc kiedys to mozesz jeszcze zainstalowac sobie morphosa - jest za darmo dla amigi.

#22 ramires

ramires
  • 205 postów
  • SkądGliwice

Napisano 05 września 2006 - 12:57

Ta, Miami pamiętam też, ale na A600 nie łaził za bardzo a na A1200 nie miałem już czasu testować. Jak znajdę czas to postaram się odezwać już z pokładu A3000.

#23 ramires

ramires
  • 205 postów
  • SkądGliwice

Napisano 05 września 2006 - 12:58

otworzecie sobie muzeum ;) , ja zaczalem od pc 133 w szkolnej pracowni informatyczniej a Amiga Os to dla mnie tylko ciekawostka, komputery moga
byc zabawkami ale przede wszystkim sluza do pracy i instaluje program
i ma dzialac, od tego jak sa inni specjalisci, to oni pisza soft ktory kosztuje
spore pieniadze (w mojej branzy do plynnej pracy bez ograniczen trzeba na soft wydac 7-9 k) teraz mam iMaca G5 20inch, raczej nie mam czasu bawic sie jakims muzealnym softem ;) ....niektorzy pracuja.



Słuchaj, może i muzealny soft i sprzęt, ale to właśnie na nich stawiało wielu z nas pierwsze kroki i chcąc nie chcąc sentyment pozostaje :)

#24 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 05 września 2006 - 13:01

do mojej powaznej pracy spokojnie amiga wystarcza (ma ssh, telnet, sftp, blablabla). w sumie mogloby to byc nawet c64, ale go nie lubie. uzywam aktualnie powerbooka bo jest przenosny. i tez go w sumie lubie.

#25 devilia

devilia
  • 1 872 postów
  • SkądDziałdowo, PL

Napisano 05 września 2006 - 13:03

Ta, Miami pamiętam też, ale na A600 nie łaził za bardzo a na A1200 nie miałem już czasu testować.

Jak znajdę czas to postaram się odezwać już z pokładu A3000.


do a3000 bedziesz potrzebowal sieciowki. na zorro sa bardzo drogie i trudno dostepne. mozesz zaopatrzyc sie w mostek pci i uzyc realteka na pci, ale mostek tez troche sporo kosztuje...

swoja droga zrob zdjecia jak juz bedzie dzialalo. chetnie popatrze na zdjecia tego cuda :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych