[delorjan]

Witam. Kupiłem używanego iBooka G4 i mam dziwny problem z baterią. Bateria ładuje się w ciągu kilku minut, choć szacunkowy czas ładowania wskazywanego przez OSXa to różnie - 18-40 godzin Po odłączeniu zasilacza laptopik chodzi sobie beztrosko, procenty powolutku spadają... Szacunkowy czas pracy na baterii znów wacha się miedzy 15-40 godzin Po czym przy ok. 95% laptop usypia bez ostrzeżenia... Bateria pada Podłączam zasilacz, budzę komputer i zaczyna się proces ładowania baterii... 0%, 1%, 2%, 100% - bateria naładowana... Czy znacie jakiś sposób, żeby pozbyć się tego defektu? Czy rozładowywanie i naładowywanie do końca przyniesie jakieś efekty? Może system jakoś "skalibruje" sobie tą baterię? Tak, żebym był w stanie jakoś kontrolować jej stan... Pozdrawiam i dziękuje z góry za pomoc i wyrazy współczucia

[Halibut]

Wygląda na padniętą ale możesz spróbować. Ja bym ją całkiem rozładował a potem zostawił podpiętego na noc. Gorzej być już i tak nie może

[Smoczy]

Mam podobny problem,tyle że mi pada przy ok.70%,ale trzyma ok godzine,formatowanie nic nie daje,sądze że moja jak i Twoja bateria nadaje się do wymiany

[delorjan]

Tak sie zastanawiam, czy powodem może być to, że np bateria nie była używana przez długi czas? Teraz wziąłem ją "w obroty" - ładuje i rozładowuje do końca, za każdym razem pada przy niższym procencie Na początku było 97%, teraz schodze już do 92% I mam wrażenie, że coraz dłużej musze czekać na rozładowanie baterii, więc może coś sie poprawi Miło w każdym razie po użytkowaniu iBooka popatrzeć na MB Pro, w którym czas pracy na baterii to dla mnie coś niepojętego

[Halibut]

No to polecam Aira, mnie też zszokowało ponad 5 godzin!