Cóż, chciałem potwierdzić skuteczność metody - żart okazał się mieć w sobie ziarnko prawdy: Mac Mini 1,25 można podkręcić z prostrzym zestawem narzędzi i nie wiem, czy nie jest to nawet bezpieczniejsza metoda. Zasobnik: śróbokręt krzyżakowy, nóż obiadowy zamiast szpachelki i nożyk do papieru. Dobranie się do właściwych bebechów bez większych kłopotów przy podejrzeniu "instrukcji" na youtube ([url])[/url]. Odnalezienie odpowiednich rezystorów na spodniej części płyty, to kwestia 3 minut dla mocno niewyspanej osoby. Potem usuwanie ich - tu najciekawiej. Wykorzystujemy nożyk do papieru. Po pierwsze - musi być ostry, więc proponuję nówkę sztukę, nieśmiganą. Po drugie - musimy uważać, by nie skaleczyć czegoś obok. Najpierw precyzyjnie zeskrobujemy cynę wokół rezystorków, potem delikatnie podważamy je naprzemian z różnych stron. W pewnym momencie lut pęka do końca i możemy śmiało odczepić je - wdzięcznie przylepiają się do nożyka (nie wiem czemu, ale podejrzewam, że to zasługa Appla, który stara się ułatwić życie na każdym kroku). Można je odłożyć na bok i zostawić na pamiątkę (jeśli się uda nie zgubić :twisted:), bo rozmiar, to na oko 1mm*0,5mm. Mi się udało moje zachować, więc jakby ktoś potrzebował do przylutowania sobie proszę o PW. Potem zeskrobujemy kątem nożyka resztki cyny. Na koniec skręcamy wszystko do kupy i w napięciu czekamy na start.
