Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Alesis multimix 8


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 27 grudnia 2008 - 21:53

Cześć, chcę sobie wreszcie kupić interface usb lub FW. Zależy mi na tym żeby był jak najbardziej wydajny. Jestem basistą - ale oprócz basówki nagrywane będą wokale i pewnie inne strunowce. Oprócz tego karta będzie używana na ew. gigach do grania z klawiatury usb przez maczka.
Mam dwie opcje:
1. Presonus audiobox PreSonus Audiobox. e-music Lublin (494302503) - Aukcje internetowe Allegro
a do tego jakiś mikser żeby podłączyć tam kompa z klawiaturą i "zewnętrzne" piano albo np kaossilator albo deck (chodzi o to żeby mieć kontrolę nad głośnością tego wszystkiego przed wysłaniem na przody).
2. Alesis Multimix 8 Firewire - djshop.pl . Studio . Korg . Akai . Novation . M-Audio . Roland . Access . Clavia . Cena . Dystrybutor . Dystrybucja .

No i teraz nie wiem bo nie mam jak tego przetestować a z chęcią bym się teraz obkupił bo akurat mam trochę kasy (999zł :D).
ps. mam nadzieję że nie zamotałem za mocno i nigdzie się nie pomyliłem :D
pozdry.

#2 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 28 grudnia 2008 - 14:58

A mozesz cos dorzucic, jakies 200 zyla? Presonus jest wyzej lokowana firma niz Alesis w branzy interfejsow audio. A jakbys dorzucil cos do tychze 999 zyla, to moglbys sie szarpnac na Presonusa ale na firewire:
dj-sklep.pl presonus firebox

#3 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 28 grudnia 2008 - 16:24

tylko widzisz, za całą kwotę chcę kupić interface i mały mikserek. Także1200 zł na sam interface to za dużo. Posłuchałem nagrań z tego alesisa i zadowala mnie in bardzo. Zastanawia mnie jeszcze tylko to czy port FW400 z mb wystarczy żeby z tej karty grać na żywo na klawie usb??

#4 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 28 grudnia 2008 - 18:05

Aha, to git, jak Ci odpowiada to bierz Alesisa. A teraz uwaga: interface FIREWIRE nic nie ma do klawiatury USB. To sa osobne porty. Mozesz nawet sobie grac na klawie midi usb bez interfejsu ;) Oczywiscie ze bedziesz mogl grac klawą na zywo. Midi ma ok. 20 lat jako standart i usb, nawet 1.0, jest w pelni wystarczajace .

#5 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 28 grudnia 2008 - 18:22

A jak to jest z latencją? przy jakichś bardziej wypasionych vst? Bo mi chodzi o to żeby na koncercie podłączyć w mixer maca z klawiaturą usb, kaossilator i deck i to wszystko wysłać na wzmacniacz żeby mieć odsłuch dla siebie na scenie.Oprócz tego żeby mozna było to tez wysłac na przody. można?

#6 macandroll

macandroll
  • 252 postów

Napisano 29 grudnia 2008 - 21:53

Wszystko zależy od instrumentu virtualnego. (co do latencji) Gdy korzystam z piana logica (stainway piano) to ustawiam bufor 128 sampli (to około 3ms deklarowanych). Pewno dałoby się na 64 ale dźwięk przerywa. Teraz podłączam kartę usb emi 6/2 firmy emagic- dość starą, bo dołączaną jeszcze do g4 i logica. A mam upierdliwego pianistę, który na PC marudził gdy ustawiałem 4ms (w cv piano tascama) w emu 1616. Na 2ms szło, ale czasem dźwięk smażył, gdy w sesji było więcej zasobożernych spraw. Musze sprzedać emu1616 pcmcia (bo na maku nie pójdzie) i kupić cos na kształt alesis IO26, lub m-audio 1814 ewentualnie MOTU 828 mkII- na firewire. Jeśli grasz na instrumentach, w których precyzyjny atak nie jest taki ważny i nie trzeba grać w punkt, to wszystko poniżej 10ms jest ok. Tzn. chodzi mi o plamy dźwięku. 5ms to dobry wynik. Niestety to co pokazują karty to deklaracja, a nie rzeczywistość. Prawdziwe opóźnienie można zmierzyć programami do tego przeznaczonymi i trzeba połączyć wejście z wyjściem. A potem ludzie się dziwią, że na tych samych parametrach w różnych kartach słyszą inne realne opóźnienia. Sam port firewire też wprowadza opóźnienie, jak i wszystko inne, o czym karta nic nie powie.

#7 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 01:00

Jeżeli chodzi o klawisze to głównie synthy różne, czasem jakieś grand piano ale raczej do walenia akordów ósemkami i to raczej nie w szybkich tempach.

#8 macandroll

macandroll
  • 252 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 01:25

Apropos alesisa to radziłbym, abyś pogadał z kimś kto go miał i dowiedział się jak z przetwornikami, bo ogólne opinie są takie, że tanie miksery z wbudowanymi interfejsami, maja kiepskie przetworniki A/D D/A. Ale nie miałem go w rekach, a podaję pod rozmysł plotki. A co do PreSonusa są to dobre karty w dobrej cenie, pod warunkiem że uda Ci się je uruchmić. Na PC są całe ściany płaczu z problemami i stabilnością. Ale niektórym chodzi jak złoto. Na macu nie wiem. Myślę, że jeśli chodzi o latencję z syntntami to spoko obydwie te karty dadzą radę. Ale jeśli chodzi o grand piano to jest to dość zasobożerny i wymagający instrument i należy sie spodziwac latencji między 4 a 8ms. U mnie na emi 6/2 emagic szło na 5ms. Niby na 4 też, ale potrafiło zrywać. Jeśli nie jesteś wirtuozem grającym nader gęsto, to spokojnie daje radę. Miksery z interfejsem czy usb czy firewire (te tanie tzn do 1500zł) maja przede wszystkim te wadę, że nie maja midi (ale Ty masz klawiaturę usb) ani innych wejść/wyjść cyfrowych. Maja tylko jeden powrót stereo- czyli nie da się kierować poszczególnych sygnałów na różne odsłuchy. Ale w domu ma to małe znaczenie.

#9 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 01:31

coż cały stuff który wpinam w mikser idzie na jeden odsłuch dla mnie + w jednym torze na przody (wiem że to średnio ale daje radę :D) Co do tego alessisa, to kolega podesłał mi kilka próbek nagranych na nim i było naprawdę bardzo zadowalająco. A piano to w sumie wyłącznie 4 i 8 w tempach oscylujących wokół 70bps. Piano to nie jest mój główny instrument więc nawet jakbym chciał to i tak wirtuozerii nie uskutecznię :D

#10 macandroll

macandroll
  • 252 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 01:45

Jeżeli Ci ten alesis leży, to masz już odpowiedź. Poza tym gałki są zawsze wygodniejsze od myszki na scenie, gdy się właśnie gra :) Z tego właśnie powodu, poszukiwałem przez jakiś czas małego miksera cyfrowego z adat. A poza tym w miksere prawdopodobnie znajdziesz kilka wyjść o różnej impedacji. One są traktowane jako jedno stereo, bo to jest jedno zdublowane- czyli z każdego idzie suma miksu stereo. Ale chodzi mi o to, że znajdziesz możliwość by iść stereo na swój odsłuch i stereo pójść na przody, bo te same wyjścia możesz wykorzystać w tym samym czasie.

#11 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 01:49

:D Bardzo dziękuję, dzięki Tobie mam już odpowiedź, teraz pozostaje dozbierać i brać :D jeszcze raz dzięki.

#12 macandroll

macandroll
  • 252 postów

Napisano 30 grudnia 2008 - 02:03

Nie ma sprawy. :) Dla Ciebie jako basisty jest ważne aby karta miała bezpośrednie przekierowanie sygnału z wejścia na wyjście, bo wtedy grasz bez latencji. Ten alesis spokojnie tak działa. Zawsze sprawa się komplikuje gdy podłącza się instrumenty wirtualne, bo te mają odsłuch z programu- czyli dochodzi zawsze bufor (latencja), ale tego niestety nie da się uniknąć.

#13 andreas

andreas
  • 12 postów

Napisano 06 grudnia 2009 - 20:01

to ja bym jeszcze zapytal zeby miec stuprocentowa pewnosc: Czy z tego Alesisa do komputera przez FW idzie mix czy kazdy kanal oddzielnie? A moze juz zakupiles i podzielisz sie wrazeniami z uzytkowania? POzdrawiam. A

#14 iKamil

iKamil
  • 293 postów

Napisano 08 grudnia 2009 - 20:03

Ja bym uważał z alesisami. Miłem I/O 14 i rozwalał serwer midi




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych