[selekta]

Mam dwa macbooki z wifi-n i router Airport Express ustawiony na g/n.
Kiedy kopiuję plik z jednego komputera na drugi, prędkość transferu wynosi 1.2 MB/s. Gdy przełączam router na n-only (5GHz), prędkość wzrasta do 2.4 MB/s.

W obu kompach Network Utility sygnalizuje połączenie 130Mbit/s lub 270Mbit/s przy 5GHz.

Rozumiem, że osiągnięcie transferów podawanych w specyfikacji jest niewykonalne, ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak podle.

Ten artykuł podaje, że 9MB/s to rzeczywisty transfer, którego można się spodziewać. Trochę daleko od tego, co widzę u siebie.

Czy problemem może być Airport Express, który np. rezerwuje sobie pasmo dla głośników AirTunes, albo po prostu jest cienkim routerem? Czy przejście na Airport Extreme albo Time Capsule może poprawić transfery?..

[Gringo997]

mam w domu 2 macbooki pro jeden z airportem G drugi z eNką i powiem że jak kopiowałem pliki pomiędzy nimi to maksymalna prędkość nie przekraczała 1.3oMB aha ustawienia na AP to 2,4ghz kompatybilne z b/g

[selekta]

Dzięki Gringo. Rozumiem, że jeśli masz jedno urządzenie G w sieci, spowalnia ono całość do G? Jaki to AP? Express, czy Extreme?

[Gringo997]

nie wiem szczerze powiedziawszy bo nowego mbp mam niedługo dosyć a wcześniej cały czas korzystałem z tamtego maka i ipoda touch oprocz tego do mojego wifi podpięty jest też PC... jak dla mnie szybkość jest zadowalająca, wcześniej cieło mi się czasami airTunes, teraz nie zauważyłem czegoś takiego (póki co:P) tak urządzenie to AirPort Express P.S. mam w domu bezprzewodowy telefon philipsa i bije się on z moim netem ( w pokoju u mnie strasznie przerywa etc.) nie pomógł mi filtr asdl... ma ktoś pomysł co zrobić??

[selekta]

Co do telefonu - pewnie zamienić na model działający na innych częstotliwościach, np. amerykański 900MHz (niehomologowany w Europie, będzie się żarł z GSM )

Czy ktoś ma może AP Extreme i osiąga większe prędkości przy wifi-N?

---- Dodano 27-12-2008 o godzinie 18:41 ----
Właśnie monitoruję stan sieci przez Airport Utility..sygnał z obu macbooków jest słaby i zaszumiony. Leżą zamknięte jeden na drugim jako domowe desktopy podpięte do monitorów - to pewnie nie pomaga. Raz, że wzajemne interferencje, dwa - ramka ekranu laptopa jest anteną i powinna być rozłożona. Przynajmniej tak zgaduję..

Wyłączyłem jeden z lapsów - bez zmian. Podniosłem klapę jednemu - poprawiło mu się, ale niezbyt stabilnie.
Oba laptopy (wifi-n) mają po 65Mbit/s i słaby sygnał, podczas gdy iPhone (wifi-g), wchodząc do sieci dostaje czyściutki sygnał i pełne 54Mbit/s, na jakie G pozwala

[rusinu]

ja mam TC, maca Pro z n, powerbooka z g i win XP z g. Ustawione na n (zgodne z b/g). Podpinam się kablem jak coś większego chce przekopiowac. 54Mbit/s to powinno być 7MB/s a jest 700MB w 15 minut, co wychodzi 0,7 MB/s --- 10 razy wolniej. Przecież jak na pendriva wrzucam 700MB to w minutę przegrywa. żałosne Po co tworzyć standard n skoro nawet g nie wyciąga?