Witam jak mogę oszczędzać*baterię*w swoim MacBooku od wczoraj pojemnośc spadła z 5420 do 5395 co zrobić aby nie szalało to mi tak w dół. MacBook praktycznie cały czas był podpięty do MagSafe

Oszczędzanie baterii w MAcBook'u
Rozpoczęty przez
anonim95
, 22 gru 2008 12:47
6 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 22 grudnia 2008 - 12:47
#2
Napisano 22 grudnia 2008 - 13:50
Nie rozładowywanie baterii jest najszybszym sposobem jej zabicia :-)
Bateria musi pracować, raz na jakiś czas trzeba ja po prostu rozładować
Zresztą zamiast pytać na forum nie łatwiej najpierw sprawdzić na stronie producenta ??
Apple (Polska) - Baterie - Notebooki
Bateria musi pracować, raz na jakiś czas trzeba ja po prostu rozładować
Zresztą zamiast pytać na forum nie łatwiej najpierw sprawdzić na stronie producenta ??
Apple (Polska) - Baterie - Notebooki
#3
Napisano 22 grudnia 2008 - 14:04
Dobra przeczytałem. Ale dalej mam pytania: czyli np. jak wychodzę do szkoły (godz. 8) i wracam ok. godz. 16 to w tym czasie mam mieć laptopa podłączonego do źródła zasilania, a jak korzystam to odłączone?
#4
Napisano 22 grudnia 2008 - 14:35
http://www.myapple.p...sploatacji.html
Jak mówi Biblia i my zalecamy !!!
---- "czytajcie a znajdziecie, (dopiero potem) proście, a dane wam będzie"
Jak mówi Biblia i my zalecamy !!!

#5
Napisano 22 grudnia 2008 - 17:58
jak idziesz do szkoły to zostawiasz na kablu, ale chociaż raz na miesiąc go rozładuj
#6
Napisano 26 marca 2012 - 10:24
Chciałem poruszyć pewną inną kwestię, która równie porusza temat
przedłużenia żywotność baterii.
Żywotność każdej baterii myślę że zależna jest przede wszystkim od „ilości cykli pełnego naładowania i rozładowania”, no i w mniejszym stopniu też od wieku, bo wiadome jest że za 100 lat żadna bateria działać nie będzie.
Wiemy zapewne że; Bateria litowa będzie działała prawidłowo wówczas, gdy co jakiś czas będzie przez nią przepływał prąd. Jednak coś tutaj nie rozumiem, bo padają często sformułowania typu:
Idealnym użytkownikiem jest osoba, która korzysta z notebooka w drodze do pracy, a następnie podłącza komputer w biurze w celu ładowania baterii. Dzięki temu ładunki w baterii są w ciągłym ruchu.
Jednak moim zdaniem to nie jest najlepszy sposób, bo przecież za każdym razem tracimy ilość cykli!
Uważam że doskonałym rozwiązaniem przedłużającym żywotność baterii jest
ładowanie i rozładowanie baterii raz w miesiącu.
Wówczas licząc czas w latach możliwości pracy baterii, wydaje mi się być najbardziej on wydłużony.
-Drugim pytaniem moim jest to, dokładnie kiedy zaliczamy 1 cykl ładowania?
np. gdy w pełni rozładujemy i naładujemy baterię, wówczas oczywiste jest że spośród tysięcy możliwych cykli, straciliśmy już 1 cykl.
Ale co się dzieje w przypadku, gdy korzystamy tylko 5 minut z baterii i zaraz potem podłączamy do prądu w gniazdku?
Kiedyś w telefonowych bateriach słyszałem że w taki przypadku niepełnego rozładowania już traci się jeden cały cykl. Jeśli było by to prawdą, no to wartało by np. całkowicie wykładać baterie z macbook-a!
A to dlatego że np. kabel zasilania nam może odłączyć się na kilka sekund, czy sama bateria co ileś dni sama w sobie się rozładuje troszkę, no i już będzie automatycznie się ładować.
-jeśli mogę mam jeszcze trzecie pytanie;
za kilka dni będę miał nowy macbook pro17, i pomyślałem sobie w ogóle nie uruchamiać baterii, gdyż na 100 % wiem że baterie będę dopiero potrzebował za rok a do tego czasu używał będę go jako komputera stacjonarnego.
Moje pytanie jest następujące, czy jeśli raz już włączę do prądu baterię to już cały proces zużywania się rozpocznie?
No a jeśli nie włączę czy za rok bateria ta będzie w pełni nowa?
Jeśli tak, to ile mniej więcej lat może być nowa taka nigdy nie uruchomiona bateria?
No i przypomnę że jeśli się już uruchomi baterię, a potem składa do szafy i długi czas nie potrzebuje, to należy przechowywać baterię naładowaną do 50%.
Czyli ani nie wolno jest przechowywać długi czas baterii całkowicie rozładowanej , ani też nie wolno jest przechowywać długi czas baterii całkowicie naładowanej.
Materiał zasięgnąłem z:
Apple (Polska) - Baterie - Notebooki
Dziękuję.
przedłużenia żywotność baterii.
Żywotność każdej baterii myślę że zależna jest przede wszystkim od „ilości cykli pełnego naładowania i rozładowania”, no i w mniejszym stopniu też od wieku, bo wiadome jest że za 100 lat żadna bateria działać nie będzie.
Wiemy zapewne że; Bateria litowa będzie działała prawidłowo wówczas, gdy co jakiś czas będzie przez nią przepływał prąd. Jednak coś tutaj nie rozumiem, bo padają często sformułowania typu:
Idealnym użytkownikiem jest osoba, która korzysta z notebooka w drodze do pracy, a następnie podłącza komputer w biurze w celu ładowania baterii. Dzięki temu ładunki w baterii są w ciągłym ruchu.
Jednak moim zdaniem to nie jest najlepszy sposób, bo przecież za każdym razem tracimy ilość cykli!
Uważam że doskonałym rozwiązaniem przedłużającym żywotność baterii jest
ładowanie i rozładowanie baterii raz w miesiącu.
Wówczas licząc czas w latach możliwości pracy baterii, wydaje mi się być najbardziej on wydłużony.
-Drugim pytaniem moim jest to, dokładnie kiedy zaliczamy 1 cykl ładowania?
np. gdy w pełni rozładujemy i naładujemy baterię, wówczas oczywiste jest że spośród tysięcy możliwych cykli, straciliśmy już 1 cykl.
Ale co się dzieje w przypadku, gdy korzystamy tylko 5 minut z baterii i zaraz potem podłączamy do prądu w gniazdku?
Kiedyś w telefonowych bateriach słyszałem że w taki przypadku niepełnego rozładowania już traci się jeden cały cykl. Jeśli było by to prawdą, no to wartało by np. całkowicie wykładać baterie z macbook-a!
A to dlatego że np. kabel zasilania nam może odłączyć się na kilka sekund, czy sama bateria co ileś dni sama w sobie się rozładuje troszkę, no i już będzie automatycznie się ładować.
-jeśli mogę mam jeszcze trzecie pytanie;

za kilka dni będę miał nowy macbook pro17, i pomyślałem sobie w ogóle nie uruchamiać baterii, gdyż na 100 % wiem że baterie będę dopiero potrzebował za rok a do tego czasu używał będę go jako komputera stacjonarnego.
Moje pytanie jest następujące, czy jeśli raz już włączę do prądu baterię to już cały proces zużywania się rozpocznie?
No a jeśli nie włączę czy za rok bateria ta będzie w pełni nowa?
Jeśli tak, to ile mniej więcej lat może być nowa taka nigdy nie uruchomiona bateria?
No i przypomnę że jeśli się już uruchomi baterię, a potem składa do szafy i długi czas nie potrzebuje, to należy przechowywać baterię naładowaną do 50%.
Czyli ani nie wolno jest przechowywać długi czas baterii całkowicie rozładowanej , ani też nie wolno jest przechowywać długi czas baterii całkowicie naładowanej.
Materiał zasięgnąłem z:
Apple (Polska) - Baterie - Notebooki
Dziękuję.
#7
Napisano 26 marca 2012 - 10:24
Zgodnie z regulaminem forum nie odświeżamy wątków starszych niż miesięcy. Zamykam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych