[thozo]

LOL

[wieslawo]

Windows...OsX....co za różnica. Kiepskiej baletnicy nawet rąbek u spódnicy. Obydwa systemy mają wady i zalety i demonizowanie Windowsa podaczas gdy OsX jest wynoszony na piedestał to jednak zalatuje fanboyem. Ot system...lubię ten, lubię*tamten, nie wszystko mogę na tym, nie wszystko na tamtym. Wszystko jest kwestią a) upodobań potrzeb. Jedni lubią Cayenne bo lubią*Suv'a inni wolą nawet używaną 911 bo lubią*prędkość. Pierwszych nie przekonasz do drugiego drugich do pierwszego. A z systami jest tak jak z programami, wydajnie i dobrze pracuejsz na tym co znasz.

[shivan]

moja roznica..tak na swiezo bo wlasnie zlozylem jeden zestaw uzytkownik windows postawi swoj system na calkiem przyjemnym pc w cenie 980 zł!!!;]

[AdiGITAL]

moja roznica..tak na swiezo bo wlasnie zlozylem jeden zestaw

uzytkownik windows postawi swoj system na calkiem przyjemnym pc w cenie 980 zł!!!;]

Użytkownik używa a nie "stawia". Od stawiania są "stawiacze" albo fabryki.

[shivan]

żeby "używac" najpierw trzeba "postawic" a wczesniej jeszcze zrobic partycje i sformatowac o czym my wogole rozmawiamy???

[dirk.diggler]

Nie wiem czy bylo ale po lekturze forum doszedlem do wniosku ze roznica pomiedzy uzytkownikami Makow a PC jest taka ze my (uzytkownicy Makow) nie przesiadujemy calymi dniami na forach PC wypisując jaki to badziew ci ludzie kupili

[seb235-8731863dbe]

No bo to my kupujemy badziew nie oni

[shivan]

bez przesady...maci to nie badziew... sa przereklamowane a ich uzytkownicy opowiadaja o ich wspanialosciach czesto naciagajac rzeczywistosc ale nikt by nie kupil badziewu za 8k zł cos jednak musi w nich byc;] czego ja nie widze...albo nie chce widziec;D

[thozo]

Ja bym tam coś złożył, ale żal mi prądu na testy.

Żart!

Pozdrawiam

---- Dodano 24-11-2009 o godzinie 13:21 ----

Nie wiem czy bylo ale po lekturze forum doszedlem do wniosku ze roznica pomiedzy uzytkownikami Makow a PC jest taka ze my (uzytkownicy Makow) nie przesiadujemy calymi dniami na forach PC wypisując jaki to badziew ci ludzie kupili

Argument nr następny, jakże sensowny i zgodny z doświadczeniem

Pozdrawiam

[damian-Win2000]

no to i ja się włączę do dyskusji, co do pulpitu zwalonego ikonami to pamiętam czasy kompa z Win 98 i podziałce 800x600 (ekran CTR 15") ale i dziś się znajdują niechluje co zawalą pulpit a przyczyną tego moim zdaniem jest to że użytkownicy maca już od OS X 10 mają do dyspozycji dock(w wspułczesnej formie) który ułatwia organizacje na Win nie ma docka a druga sprawa Windows jest dostarczony z pseudo programami a dodatkowe programy kosztują fortunę zaś na maczku otrzymujemy gotowy system który wedle potrzeb można uzupełnić o tanie jak barszcz iLive oraz iWork które dają wszystko co się przyda w domu a ewentualne braku można uzupełnić darmowym softem kutry dla maka jest o wiele lepszej jakości niż na Windowsa, takie moje jest zdanie które wyrobiłem sobie na równoległej pracy na PC i na eMaczku.

[Squidward]

Windows - "Windows jest bardziej taki realny, mam więcej opcji, po pół roku śmigania na Panelu Sterowania w Viscie już wiem o co chodzi, czuję się wyjadaczem! A i mogę sobie wymienić grafę, jakby co. Życie to życie lekko nie ma, ale daję radę." ;-)

Jeśli masz takie problemy z ogarnięciem Panelu Sterowania na Viście to współczuje.

no to i ja się włączę do dyskusji, co do pulpitu zwalonego ikonami to pamiętam czasy kompa z Win 98 i podziałce 800x600 (ekran CTR 15") ale i dziś się znajdują niechluje co zawalą pulpit a przyczyną tego moim zdaniem jest to że użytkownicy maca już od OS X 10 mają do dyspozycji dock(w wspułczesnej formie) który ułatwia organizacje na Win nie ma docka

Mówisz tak, jakby zawalenie pulpitu na Mac OS X było nie możliwe. Jest to równie możliwe jak na Windowsie. Ja mam na pulpicie 4 ikony i to mi wystarcza. Niczym trudnym nie jest chyba naciśnięcie klawisza win, wpisania dosłownie 3 pierwszych liter nazwy programu i wciśnięcia Enter. A jeśli tak to zawsze można się pobawić z jakimś Object Dockiem itp.

a druga sprawa Windows jest dostarczony z pseudo programami a dodatkowe programy kosztują fortunę zaś na maczku otrzymujemy gotowy system który wedle potrzeb można uzupełnić o tanie jak barszcz iLive oraz iWork które dają wszystko co się przyda w domu a ewentualne braku można uzupełnić darmowym softem kutry dla maka jest o wiele lepszej jakości niż na Windowsa, takie moje jest zdanie które wyrobiłem sobie na równoległej pracy na PC i na eMaczku.

Tu się zgodzę. Na dodatek w przypadku Windows 7 jest nawet gorzej w tej kwestii niż w przypadku Visty. Nie ma tak przydatnych rzeczy jak Windows Mail/Outlook Express, kalendarza czy galerii fotografii, z WordPada raczej nikt nie korzysta a Paint przydaje się właściwie tylko przy robieniu zrzutów ekranu. Taki WMP jest tragiczny do zarządzania muzyką w porównaniu do iTunes. Internet Explorer dla kogoś kto zaznał innych przeglądarek też nie jest zbyt przyjemny.

[kamillys]

Squidward: ogarnięcie panelu sterowania na Viście jest cudem, na siódemce niemożliwe, jeżeli miałeś kontakt z panelem sterowania z windowsa 98/95/xp w widoku klasycznym. Uwierz mi, miałem ochotę wyrzucić kompa przez okno zanim znalazłem jakąś jedną głupią funkcję w Viście, która w XP jest pod kilkoma kliknięciami. Rozumiem, że MS dąży do ułatwienia obsługi tego, ale efekt na razie przeciwny. Jeden wielki chaos po prostu. "Panel sterowania" pod OSX: Wszystko poukładane logicznie, brak podobnych gałęzi, które mogą mylić, oraz brak głębokich ustawień, które w Windowsie też komplikują życie obecnie.

[Roberto]

panel sterowania w 7 to porażka niestety. a szukajka wcale tam nie pomaga no i przykre, że windows 7 nadal nie potrafi otworzyć pdf'a

[seb235-8731863dbe]

Roberto mam takie pytanie, masz coś wspólnego z firmą apple ?

[Roberto]

tak, mam komputer ich firmy i klawiaturę no i iPody (z czego jeden wygrany [szufelka]) ale takie pytania to raczej na PW, nie sądzisz?

[seb235-8731863dbe]

Wiesz pisanie na PW, w takim wypadku nie ma sensu, a pytam tylko dlatego bo w każdym poście pokazujesz (Starasz się) wyższość Mac OS X nad windą albo Maca nad PC, a jeżeli już nie to tak jak z tym PDFem aby się tylko do czegoś doczepić, i się zastanawiałem czy po prostu jesteś lojalny wobec Apple czy po prostu napisanie czegoś przeciw jest konfliktem interesów. Aczkolwiek obydwie możliwości są dla mnie zrozumiałe a pytanie nie miało żadnych głębszych czy złośliwych podtekstów.

[AdiGITAL]

żeby "używac" najpierw trzeba "postawic"
a wczesniej jeszcze zrobic partycje i sformatowac

o czym my wogole rozmawiamy???

Się uhahałem po pachy

Ale zamiast się tu hahać polecę lepiej do sklepu i kupię jakiś klucz, śrubokręt i kombinerki. Jak dziś zacznę składać samochód to może zdążę przed wakacjami i będę miał czym na urlop pojechać.

[shivan]

0_o padlem... dla takich jak ty jest a czy b brand ok... ale nie smiej sie z ludzi ktorzy sobie kleca tam swoje pc po domkach bo czasami im to wychodzi lepiej niz nie jednej firmie.... chcesz przyklady? linki /obrazy??? zawsze lubie sie podeprzec argumentami... moge ci pokazac np. wynalazki od vobisu/ntt od srodka i moja prace ...ja na glupi kabel 24 pin do swojego pc poswiecilem 5 godzin zycia chinczyk skladajacy twojego maca pewnie jakies 30 sekund;] pozdro....

[AdiGITAL]

0_o padlem...

dla takich jak ty jest a czy b brand ok...

ale nie smiej sie z ludzi ktorzy sobie kleca tam swoje pc po domkach

bo czasami im to wychodzi lepiej niz nie jednej firmie....

chcesz przyklady? linki /obrazy???

zawsze lubie sie podeprzec argumentami...

moge ci pokazac np. wynalazki od vobisu/ntt od srodka
i moja prace

...ja na glupi kabel 24 pin do swojego pc poswiecilem 5 godzin zycia

chinczyk skladajacy twojego maca pewnie jakies 30 sekund;]
pozdro....

Twoje stanowisko doskonale ukazuje różnicę z tematu tego wątku. W przeważającej (moim zdaniem) części, Mac'i kupowane są przez ludzi, którzy mają coś do zrobienia przy ich pomocy. Innymi słowy, Mac to urządzenie-narzędzie pomagające osiągnąć jakiś cel. Nie znam nikogo, kto grzebałby w Mac'u czy to dla satysfakcji, czy konieczności. OS X jest nudny bo nie ma w czym grzebać. To było moje pierwsze odkrycie po przesiadce.

I nie zrozum mnie źle. Nie ma nic złego w grzebaniu, stawianiu czy kablowaniu. Ale to jest właśnie to, co odróżnia użytkownika od mechanika

[haro]

0_o padlem...

dla takich jak ty jest a czy b brand ok...

ale nie smiej sie z ludzi ktorzy sobie kleca tam swoje pc po domkach

bo czasami im to wychodzi lepiej niz nie jednej firmie....

chcesz przyklady? linki /obrazy???

zawsze lubie sie podeprzec argumentami...

moge ci pokazac np. wynalazki od vobisu/ntt od srodka
i moja prace

...ja na glupi kabel 24 pin do swojego pc poswiecilem 5 godzin zycia

chinczyk skladajacy twojego maca pewnie jakies 30 sekund;]


pozdro....

więc po co tracisz czas na kłótnie z ludźmi na forum o apple, skoro mógłbyś sobie zasilacz w tym czasie złożyć czy coś?

[Roberto]

Wiesz pisanie na PW, w takim wypadku nie ma sensu

ależ ma, bo sprawa z dyskusją związana nie jest

a pytam tylko dlatego bo w każdym poście pokazujesz (Starasz się) wyższość Mac OS X nad windą albo Maca nad PC

hm, może po prostu tak uważam? ;]
cyferki mnie nie pociągają, sprzęt mi pasuje, system jest miodny i wygodny dla mnie.

a jeżeli już nie to tak jak z tym PDFem aby się tylko do czegoś doczepić

przepraszam bardzo, ale pdf to pewien standard. rozumiem - nie musi mieć wbudowanej obsługi otwierania .psd na przykład, ale pdf? co być powiedział gdyby OS X 'out of the box' nie potrafił otworzyć jpg'a? albo png? też byś się wtedy czepiał? byłem przekonany, że już to dodali (myślałem że już w Viście), ale się (wczoraj chyba, albo dzisiaj nawet) zawiodłem - W7 Profesional i dupa - pdf'a nie otworzę. to takie szczególiki, ale ważne.
dlatego nie napisałem też, że "to czyni ten system beznadziejnym", tylko że jest to przykre. taki wnerwiający szczegół.

się zastanawiałem czy po prostu jesteś lojalny wobec Apple czy po prostu napisanie czegoś przeciw jest konfliktem interesów.

ani to ani to

[seb235-8731863dbe]

wiesz ale takich rodzajów dokumentów jest mnóstwo i jednak nikt o to nie dba o to, pewnie fajnie by było mieć obsługę PDF od razu, ale i tak postęp że dodali .doc bez potrzeby instalowania pakietu Office. A może Adobe zależy na tym aby używać ich Readera a nie jakiejś alternatywy wbudowanej w system.

[Roberto]

'takich rodzajów' tzn? pdf to standard jeżeli chodzi o dokumenty - jeżeli ktoś udostępnia, bądź wysyła komuś jakiś dokument to zazwyczaj jest to pdf (chyba że dokument jest do edycji) bądź powinien być jako pdf komórki go potrafią dzisiaj otwierać. może adobe zależy na tym nie mniej - jest to przykre

[Smoczy]

ja zdążyłem zauważyć przez ten czas odkąd się przesiadłem na OSX....popatrzcie choć jakimi niektórzy makami się posługują na codzień,tymi w opisach...niektóre to już niemal "wiekowe" maszynki z zegarami poniżej 1 GHz,i z G3 jeszcze,szczerze wątpie żeby typowy PCtowiec chciał na takim pracować,bo zapewne psioczył by że za wolny itp,o ile wiem to typowy PCtowiec goni za cyferkami i wszystko określa benchmarkiem,ja mam to szczerze głeboko w d.......,zapewne zaraz ktoś mnie zjedzie no ale trudno,mi narazie starcz to co mam

[thozo]

Windows...OsX....co za różnica. Kiepskiej baletnicy nawet rąbek u spódnicy. Obydwa systemy mają wady i zalety i demonizowanie Windowsa podaczas gdy OsX jest wynoszony na piedestał to jednak zalatuje fanboyem. Ot system...lubię ten, lubię*tamten, nie wszystko mogę na tym, nie wszystko na tamtym. Wszystko jest kwestią a) upodobań potrzeb. Jedni lubią Cayenne bo lubią*Suv'a inni wolą nawet używaną 911 bo lubią*prędkość. Pierwszych nie przekonasz do drugiego drugich do pierwszego. A z systami jest tak jak z programami, wydajnie i dobrze pracuejsz na tym co znasz.

Tak samo myślę, ale czasem mnie poniesie....w stronę maca zazwyczaj, choć nie zawsze.

Pozdrawiam