[articleindexsmall]http://appletest.pl/myapple/sportsuit/small.jpg[/articleindexsmall]
Poniższy tekst napisałem jeszcze przed 9 września, tymczasem pojawił się nowy Touch i wszystko nabrało sensu... teraz z iPodem naprawdę można sobie pobiegać.
Firma Marware produkująca akcesoria do wszelkiej maści urządzeń z domu Apple, wypuściła także zestaw Sportsuit Convertible przeznaczony dla ludzi aktywnych ruchowo, którzy chcą mieć przy sobie iPoda Touch.
Firma oprócz specjalnego paska na ramię dodała również klips, który służy do noszenia iPoda Touch przy pasku, dzięki czemu jest on równie stabilny, co jego najmniejszy brat - Shuffle. Jednocześnie, co zauważyłem podczas zabawy nim, pozwala na wygodne położenie odtwarzacza podczas oglądania na nim filmu.
Pokrowiec jest wykonany z elastycznego tworzywa. Włożenie, czy wyjęcie z niego iPoda nie jest najłatwiejsze, ściśle przylega on do urządzenia. Wnętrze pokrowca jest wyściełane dla ochrony naszego ukochanego odtwarzacza. Dostępu do ekranu broni zaś przeźroczysta folia, która dość dobrze (ale nie idealnie!) przewodzi nasze ruchy palcem. Oprócz otworu, za pomocą którego wkładamy iPoda do pokrowca, u dołu znajduję się również odpowiednio wymierzony otwór na wejście słuchawek. Dziwić może jednak fakt, że nie ma osobnego wejścia dla do portu zasilająco-komunikacyjnego i zmuszeni jesteśmy do odchylania pokrowca, aby podłączyć odtwarzacz do komputera.
Ogólnie rzecz biorąc, jeśliby ktoś kupił nowego iPoda, włożył natychmiast do tego pokrowca, to o ile nie rzucałby nim o ścianę, albo sam na nią nie wpadał podczas biegu, powinien móc wyjąć po dłuższym czasie Toucha w takim samym stanie, jak go kupił. Jest to lekki, przyjemny w dotyku i bardzo dobry pokrowiec. Na jego plecach znajduje się część mechanizmu, za pomocą którego przyczepiamy do niego pasek lub klips.
Pasek, podobnie jak pokrowiec, jest elastyczny, dzięki czemu można go zacisnąć w sam raz, aby nam nie przeszkadzał, a jednocześnie nie ściskał ramienia zbyt mocno.
iPod trzyma się bardzo dobrze, mechanizm zatrzaskowy wykonany jest w ten sposób, że bez dodatkowego narzędzia w postaci długopisu, czy cieniutkiego śrubokręta, nie zdejmiemy go z paska. Ma to swoje oczywiste zalety, ale też tę wadę - szybko odtwarzacza nie zdejmiemy!..
W przeciwieństwie do obydwu Pawłów - znanych makuserów - nie biegam. Wolę zdecydowanie jazdę na rowerze, jednakże dla dobra testów, a ze szkodą dla moich nóg, kręgosłupa i ogólnie obniżonej sprawności fizycznej, przebiegłem się nieco w zestawie .... i muszę powiedzieć, że sprawdza się on bardzo dobrze w takich warunkach. Pasek nie uwiera i nie opada, o ile dobrze wszystko pozapinamy i założymy. Do chodzenia i jazdy na rowerze polecam jednakże klips do paska, dzięki temu mamy zdecydowanie łatwiejszą kontrolę nad iPodem.
Zdecydowanie Sporsuit Convertible jest dla tych, którzy z braku bezprzewodowego internetu w najbliższej okolicy, muszą dobiegać kilka kilometrów do najbliższego hotspota, aby sprawdzić pocztę.
Touch ver.2
Nie dostałem (jeszcze) nowej wersji Toucha do testów, jednakże z parametrów, które są dostępne w sieci mogę pokusić się o stwierdzenie, że nowy iPod będzie dość dobrze pasował do pokrowca Sportsuit, dzięki elastycznej tkaninie ściśle przylegającej do odtwarzacza nie powinno być obaw, że wypadnie. Miękkie ścianki pozwolą również używać dwóch nowych przycisków. Wydaje mi się, że z czystym sercem mogę polecić Sportsuit Convertible właścicielom zarówno starych, jak i nowych iPodów Touch.
Autor: Kosma Appel
Artykuł pochodzi ze strony Apple Test
