[ekhangel]

Czy może mi ktoś powiedzieć, co to ma być? Czy to jakiś haczyk na użytkowników używających crack'ów? Bo przyznaję, że trochę ich pościągałem, ale wszystkie przedmioty na liście naprawdę kupiłem w iTunes! Mam to zaakceptować? Chyba nie pozbędę się kolejnych 15 euro...?

[locsi]

nie wiem co dokladnie masz na mysli, ale na Twoim zrzucie na czerwono jest informacja ze Apple nie bylo wstanie obciazyc Twojej karty za te zakupy. Moze podales bledne dane przy wprowadzaniu karty albo danych adresowych. Sprawdz wyciag ze swojej karty, jesli zostala obciazona to napisz reklmacja do apple.

[ekhangel]

Apple - Support - Discussions - "Billing Info" loop ...

W tym topicu widzimy, że jest to globalny problem. Wszystkie informacje mam dobrze, iTunes jednak ciągle wybrzydza. Ech, nie cierpię, gdy ktoś nie pozwala mi wydawać pieniędzy... zmuszają mnie takimi beznadziejnymi errorami do dalszego crack'owania - gratulacje Steve.

Potem wypróbuję kilka rozwiązań zaproponowanych w ww. topicu.

[locsi]

faktycznie apple dalo ciala. zalogowalem sie z ciekawosci na moje konto poperzez strone podana w ww. topicu i jedyna informacja poza moim loginem jest numer karty kredytowej a danych teleadresowych brak. po zalogowaniu sie przez itunes - dane adresowe sa. to sie nazywa balagan

[ekhangel]

Powiem ci jedno - mam to w dupie ( oczko do moderatora ). W internecie można znaleźć wszystkie appy za darmo. Wspomógłbym ciężką pracę twórców gier/aplikacji które mi się podobają, ale mogę im najwyżej przesłać wiadomość telepatyczną, gdyż apple umożliwiło mi wynagrodzenie ich paroma dolcami. Poczekam sobie spokojnie, aż znajdzie się rozwiązanie na ten głupi problem. Jeśli nie - i'm not the one having problem here. Proszę oczywiście o nie zamykanie tematu, czuję w kościach, że jeszcze wielu ludzi w Polsce będzie się z powyższego problemu szczypać. A w końcu ktoś znajdzie rozwiązanie. Śledzę parę topic'ów zagranicznych o tym issue, może niedługo wyskoczy coś interesującego - wtedy dam znać. Aha, locsi - ja tego bałaganu nie widzę, bo dla krajów trzeciego świata jak Polska, nie ma w ogóle czegoś takiego jak apple support Wchodząc w odpowiednik "Store" na polskiej stronie Apple, pojawiają mi się jakieś pierdoły o zakupie mac'ów.

[ClassicGOD]

A ja sie dziwilem ze po kupieniu 2 aplikacji nie dostalem zadnego info z banku o operacjach na karcie i ze na blokadach srodkow tez takowych nie widac.

[ekhangel]

I co, dostałeś ten sam komunikat? Czy oczekujesz dostania? Zastanawiam się, czy jeśli wprowadzę owe dane jeszcze raz, to za wszystko będę musiał zapłacić raz jeszcze?! Czyli oddanie 15 euro Steve'owi za darmo? No bez przesady, lubię jego czarną koszulkę włożoną w jeansy i okularki Harry'ego Pottera, ale myślę, że może czuć się usatysfakcjonowany ponad 30 mld dolarów wartości jego spółki... moje konto niech zostawi w spokoju. EDIT: Próbowałem już wprowadzić dane poprawne, bez rezultatu, fak juł Jobs.

[locsi]

ekhangel - rozumiem ze raz juz Ci pobrali te E15.11 ? masz to na wyciagu z karty/konta ?

[ekhangel]

Tak. Raz już pobrali. W tamtym topicu, który podałem, jeden koleś żalił się, że wszystko mu działa, ale pieniądze zostały pobrane podwójnie ( zresztą i tak musiał zrobić więcej niż wprowadzenie jeszcze raz tych samych danych - ja to zrobiłem i nie działało, więc sobie odpuszczam kombinowanie ). Nie mam zamiaru oddawać kolejnych 50 zł, nie ma mowy. Jakoś przeżyję bez appstore.

[locsi]

no to faktycznie nie podawaj jeszcze raz danych tylko pisz do apple reklamacje. swoja droga taka poliytyka jest niedpuszczalna, a w najgorszym przypadku zglosilbym do banku reklamacje o nieautoryzowana tranzakcje - nie wiem jak w polsce , ale w uk mialem podobny problem ze sklepem internetowym, nie pomagaly interwencje w sklepie to zglosilem w banku i zaraz mialem zwrot na karcie.

[ekhangel]

Myślę, że apple doskonale wie o tym błędzie, i moja reklamacja pewnie wiele nie zmieni oprócz "najszczerszych" przeprosin... Pomyślę nad zgłoszeniem tego do banku.