[51m0n]

Witam, chciałbym się dowiedzieć od was które słuchawki są waszym zdaniem lepsze: -douszne, np. Shure, z tego co wiem bardzo dobrze izolują dźwięk, używał ktoś z was takich? niektórzy narzekają, że bolą po nich uszy! -czy może raczej jakieś "zwykłe" duże, zakładane na głowę, podobno jak są dobrej firmy to też jest całkiem spoko z izolacją dźwięku Ja jestem osobą generalnie posiadającą dość czuły słuch, i słucham muzyki bardzo cicho, ale jak wiecie sami, w wielu miejscach jest to niemożliwe. Dlatego właśnie chciałbym dokonać zakupu słuchawek, które dodatkowo wygłuszają dźwięki otoczenia. Co mi radzicie? Czekam na opinie, szczególnie użytkowników! Z góry dzięks za odpowiedzi!!!

[kadargo]

ja uzywam Koss The Plug i jestem zadowolony

ale proponuje przeczytac to: http://www.audioster...mat=22202&p=1#k
jest tam wiele ciekawych wnioskow na temat sluchawek roznej masci w tym e2

pozdrawiam

[Przemion]

@kadargo - wielkie dzięki, przez ciebie wiem, że następne słuchawki po moich Sensheiserach to będą Shure E2 (albo ich komórkowa odmiana) BTW - zachwalają też, creative ep-630, jako dobre słuchwaki cena/jakość

[kadargo]

nie ma sprawy ja kiedys tez bede potrzebowal wiedzy to sie zglosze pozdrawiam michal

[reRESERVEDFX]

Polecam Shure, ale takze nie radze za bardzo sie wygluszac od otoczenia bo mnie raz samochod przez to trzepnal (powaznie!) i potem przez miesiac w szpitalu lezalem. Ale tak jak mowie Shure sa spox! tylko bierz te z bialymi kabelkami Wiem sa drozsze o jakies 100-200 dolarow ale ja za porzadna estetyke nawet tyle dac potrafie

[51m0n]

Dzięki bardzo chłopaki! Ta dyskusja którą zapodałeś kadargo jest naprawdę pomocna! A wiesz co reRESERVEDFX, tak się zastanawiałem kiedyś nad tym, czy może się coś takiego stać jak napisałeś.. serio. Nie za fajny aspekt:/ Ale chyba też się zdecyduję na Shure, a potem pójdę do apteki i kupię stopery

[borzar]

Douszne sprawdzają się bardzo dobrze. Do lotów samolotem, lub do przejazdów PKP używam słuchawek Sony MDR-EX81. Są to typowe słuchwaki douszne z miękkim pałąkiem na małżowinę uszną. Dzięki temu, że posiadają aż 3 komplety gumowych nasadek wypełniających ucho to można je dopasować dla każdego. Ich główna zaleta jest taka, że naprawdę dobrze wycinają dzwięki zewnętrzne podobnie jak stopery do uszu, a dzwięk jaki wydają posiada bardzo dobry bas. Wada to mimo wszystko kłopotliwe zakładanie i zdejmowanie.

[51m0n]

Borzar, a mógłbyś mi powiedzieć czy po długim używaniu nie bolą Cię uszy, albo nie pieką? Nie masz żadnego dyskomfortu podczas korzystania?

[kadargo]

Koss The Plug sa tez douszne i uszy nie bola nawet czasami w nich zasypiam

[borzar]

Borzar, a mógłbyś mi powiedzieć czy po długim używaniu nie bolą Cię uszy, albo nie pieką? Nie masz żadnego dyskomfortu podczas korzystania?

Jedyny subtelny dyskomfort to delikatne uczucie wypełnienia małżowiny usznej i przewodu słuchowego zewnętrznego - mam przy tym dziwne uczucie podobne do tego gdy wystepuje nadmiaru woskowiny w przewodzie słuchowym.

[51m0n]

Fajnie, bo po lekturze linku kadargo bałem się trochę, że douszne słuchawki nie są wygodne, ale rozwialiście moje wątpliwości. Tyle że właśnie jak powiedziałeś borzar, kiedy przewód słuchowy jest zatkany, to wydziela się większa ilość woskowiny.