Kupilem zewnetrzny dysk WD My Book Studio Edition 1TB i zainstalowalem znajdujacy sie na nim sterownik.
Dysk jest podłączony do Power Maca G4 przez FireWire. Kiedy wyłączam komputer, to niezależnie od tego czy usunie się z desktopu ikonkę dysku czy też nie, dysk po wyłączeniu się komputera pozostaje włączony. Przeinstalowanie sterownika nie pomogło.

Dysk zewnętrzny WD nie wyłącza się
Started by
Mac'uch
, 20 Aug 2008 15:07
7 replies to this topic
#1
Posted 20 August 2008 - 15:07
#2
Posted 20 August 2008 - 15:46
Pozostaje włączony czy w stanie uśpienia (powolne zapalanie podświetlenia)?
Mam ten dysk (mniejszy) i po wyłączeniu komputera dysk się usypia a nie wyłącza.
#3
Posted 20 August 2008 - 16:51
Tak pozostaje w stanie uśpienia i wyłączyć można go tylko przez odłączenie kabla zasilającego, natomiast z instrukcji wynika, że powinien sam się wyłączyć.
#4
Posted 20 August 2008 - 16:59
Dysk wyłączam ręcznie po wyłączeniu komputera, przytrzymaj włącznik dysku 5 sek.
#5
Posted 25 August 2008 - 10:27
Dzięki, to na prawdę działa!
#6
Posted 27 August 2008 - 14:00
Ja mam trochę inne pytanie jeszcze do kolegów posiadających dyski z serii studio: Dobry to zakup?
Chodzi o awaryjność, międzyplatformowość (OS X, Windows, linuks) itd.
Merci za odpowiedzi


#7
Posted 27 August 2008 - 14:55
Ja mam trochę inne pytanie jeszcze do kolegów posiadających dyski z serii studio: Dobry to zakup?
Chodzi o awaryjność, międzyplatformowość (OS X, Windows, linuks) itd.
Merci za odpowiedzi
Ja akurat niezbyt szczęśliwie trafilem ze swoim Studio 1TB. Działał ok jakieś 3 miesiące, później - problem odwrotny do przedstawionego w wątku;) - zaczął się wyłączać. Tak sam z siebie, bez powodu, bez ostrzeżenia. W zasadzie to się nie wyłącza całkeim, tylko jakby restartuje. Dzięki temu raz uwalił się tak, że nie mogłem się*na niego dostać. Pomógł tylko format po zbootowaniu z płytki systemowej:(
Ale jak mówię, ja akurat miałem pecha. Każdy dysk może paść, nieważne czy to WD czy cokolwiek innego. Mój przypadek jest o tyle nietypowy, że zwykle pada sam dysk, a u mnie prawdopodobnie jest coś niedokładnie polutowane w obudowie. Jakoś nie mogę się z nim wybrać do sklepu, ale liczę na naprawę gwarancyjną (problem tylko w tym, że ostatnio jakby mu się poprawiło).
Jeśli chodzi o międzyplatformowość, to nie bardzo rozumiem pytanie. Każdy dysk jest międzyplatformowy, problemem jest system plików - HFS będzie problemem dla Windowsa, NTFS dla OS X itd.
#8
Posted 30 August 2008 - 13:15
Mój dysk (My Book Pro 500GB) padł przed miesiącem, po około 2 latach pracy.
Uspiłem iMaca wieczorem, rano obudzilem komputer i dysk sie nie zamontował (mimo ze również się obudził) jak zwykła to normalnie czynic. Po wyłączeniu dysku i ponownym wlaczeniu, My Book wyłaczył sie na amen, nie pomogły najróżniejsze próby przywrócenia go do życia. Można dużo znaleść informacji w googlu o awaryjności tej "obudowy".
Piszę obudowy - bo po wyjęciu dysku z jej wnętrza i podłączeniu go do kontrolera SATA w piecu, dysk ruszył i odzyskalem cenne dane.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users