
Mam iphona I generacji. Kupilem z Hong-Kongu kabel do gps Holux. Zakupilem na allegro modul GPS. Wszystko pieknie dziala. Google maps pokazuje mi idealnie gdzie sie znajduje. Pomyslalem sobie, ze wgram mapy przez ILM albo Maps Offline zeby nie musiec uzywac internetu podczas zabawy z GPS. Mapy zrobilem, wgralem do telefonu. Wszystko dziala. Dodalem nawet ulice w moim miescie jako offline zeby miec mozliwosc szukania bez netu. Dodalem nawet offline trase jakąchce przejechac (route offline). Przyszedl czas na testy. Wsiadam do auta, lapie fixa, ruszam i.... co klika sekund gdy iphone powienien zaktualizowac moja pozycje na mapie wyskakuje komunikat ze lokalizacji nie znaleziono!.
Na moj rozum wyglada na to, ze gps wysyla zapytanie do google maps "pokaz punkt o wspolzednych x,y", a ze iphone jest offline to google maps nie moze znalezc punktu :/ Czyli nalezaloby sciagnac jakos wszystkie punkty jako offline czy co? Troche bez sensu. Wystarczy chyba jeden punkt powiedzmy 0,0? Czy ktos probowal sie tak bawic jak ja i moze zna rozwiazanie tego problemu?
Dzieki za pomoc
---- Dodano 12-08-2008 o godzinie 22:01 ----
sam sobie odpowiem, ale moze to naprowadzi kogos na trop... wszystko sprowadza sie do tego, aby p wpisaniu w google maps w szukaniu longitude i latitude (np:. 51.813245, 19.432853) google maps ktore jest offline potrafilo nam pokazac ten punkt...