Subiektywnym okiem matdysa: Design maków
#1
Posted 02 August 2008 - 10:00
Kiedy byłem mały nie mówiłem, że "robię siusiu", ja "lałem". Gdy jako drugoklasista złamałem rękę i rozwaliłem głowę kończąc tym samym wyścig do łazienki, jedyne pytanie, które zadałem higienistce brzmiało: "czy będę żył?". Ostatni raz rozpłakałem się wtedy, gdy rodzice stwierdzili, że rezygnują z zakupu najwyższego modelu odlotowego Jeepa na rzecz nudnego Opla. Na podstawie powyższych przykładów możecie wywnioskować, że jestem twardzielem jakich mało. I pomimo tego, że jestem twardy niczym obudowa PowerBooka Titanium, określany zniewieściałym, design produktów Apple’a zwyczajnie mnie urzeka. Johnatan Ive oraz jego ekipa to istna Pininfarina świata komputerów.
Od kiedy mam maka, każdy komputer, który zwykłem określać jako ładny jest dla mnie tak tandetny i obciachowy jak porcelanowe figurki stojące na telewizorach w domach siedemdziesięciolatków. Wyobraźcie sobie, że gdy cztery lata temu oglądałem w internecie zdjęcia stuningowanych komputerów, potrafiłem zaślinić całe biurko z wrażenia, wydobywając z siebie takie dźwięki jak “ojaaacieee”. Zamówiłem nawet diody LED oraz plastikową “szybę”, aby oglądać "piękne" wnętrzności mojego “wypasionego pieca”. Potem kupiłem iBooka... I nic już nie było takie samo. Z dnia na dzień wszystkie komputery dostępne na rynku stały się brzydkie, nawet cudowna i minimalistyczna linia Sony Vaio, przeistoczyła się w grupę przedmiotów wyglądających nie lepiej niż zdechła kałamarnica. A nowy, kolorowy i hajendowy laptop Lenovo, który akurat zagościł w moim domu? No coż, nie mógł nawet posłużyć za podstawkę dla psiej miski. Notebook był tak wysoki, że mój owczarek niemiecki musiałby nauczyć się chodzić na tylnich łapach aby sięgnąć do jedzenia.
Tak, Apple przewróciło moje patrzenie na komputery o 180 stopni zarówno pod względem wyglądu jak i wygody użytkowania. Nie wspominając już o tym, że gdy w knajpie otworzyłem mojego laptopa ze świecącymi jabłkiem, nagle za moimi plecami pojawiała się jakaś laska i wypytywała się o to jak sprawuje się mój komputer... Dobra, laska pokazała się tylko raz, cała reszta zaczepiających mnie osób była facetami, chodzącymi w koszulach tak jaskrawych, że gdy się na nich patrzyło, oczy zaczynały wysychać. Czy wspominałem już o kulturze pracy komputera? W porównaniu do mojego starego peceta, który po włączeniu buczał jak mały odkurzacz (i uwierzcie mi, tym razem zupełnie nie przesadziłem), mak wręcz pochłaniał dźwięki. Do czego jednak zmierzam w tym - przyznaję - niezbyt krótkim monologu?
Drodzy Posiadacze komputerów Apple. Błagam, przestańcie krytykować wasze maszyny za to, że w zestawach nie ma już pilocików, za to, że czarność klawiatury MacBooka Air jest mało czarna czy za to, że bateria trzyma “tylko” 3,5 godziny. Gdy coś zacznie was wkurzać w waszym komputerze Apple, pomyślcie sobie, że w czasie który wykorzystaliście na użalanie się tym, że wasz aluminowy iMak nie posiada magnesu, PeCeciarz zdążył sobie złamać palec przyciskając guzik z wielkim napisem “Reset”. Potem stracił słuch, ponieważ włączył się dodatkowy wentylator. I że myszka pokopała go prądem. A na koniec kamerka internetowa spadła mu na głowę i wcisnęła mu ją na wysokość trzustki. Dlatego apeluję, prawdopodobnie macie przed sobą kawał świetnego sprzętu, i niech mało istotne głupoty, nie przysłaniają Wam jego prawdziwej wartości.
#2
Posted 02 August 2008 - 10:22
#3
Posted 02 August 2008 - 10:45
#4
Posted 02 August 2008 - 10:59
#5
Posted 02 August 2008 - 11:02
#6
Posted 02 August 2008 - 11:49
#7
Posted 02 August 2008 - 12:09
#8
Posted 02 August 2008 - 13:02
Pininfrarina, nie pinifarina...
Dokładnie odwrotnie, Matdys miał rację, poprawnie jest Pininfarina. Google polecam, tudzież Pininfarina | Home
#9
Posted 02 August 2008 - 13:13
#10
Posted 02 August 2008 - 13:28
Mi osobiście podoba się najbardziej "późny biały okres" ;-) . Czyli produkty z lat 2005 - 2006.
A tu taka mała fotka w moim klimacie:
Fotka nie jest moja, znalazłem kiedyś na jakimś forum.
#11
Posted 02 August 2008 - 13:30
#12
Posted 02 August 2008 - 13:35
#13
Posted 02 August 2008 - 13:39
#14
Posted 02 August 2008 - 13:47
#15
Posted 02 August 2008 - 13:51
#16
Posted 02 August 2008 - 13:51
#17
Posted 02 August 2008 - 13:55
#18
Posted 02 August 2008 - 14:00
#19
Posted 02 August 2008 - 14:03
i albo masz jakąś wysoką miskę dla psa, albo twój owczarek to niezły kurdupel, albo to co napisałeś to jakaś przejaskrawiona bzdura...
A spotkałeś się z czymś takim jak metfora?
Weź wyluzuj człowieku bo mi ciebie żal...
#20
Posted 02 August 2008 - 14:10
#21
Posted 02 August 2008 - 14:13
#22
Posted 02 August 2008 - 14:17
#23
Posted 02 August 2008 - 14:18
#24
Posted 02 August 2008 - 14:23
#25
Posted 02 August 2008 - 14:29
5 user(s) are reading this topic
0 members, 5 guests, 0 anonymous users