iPhone 3G i zadowoleni użytkownicy.
#1
Napisano 26 lipca 2008 - 17:15
#2
Napisano 26 lipca 2008 - 17:51
#3
Napisano 26 lipca 2008 - 19:27
#4
Napisano 26 lipca 2008 - 20:12
#5
Napisano 26 lipca 2008 - 20:13
Jeśli chodzi o ingerencje w simlock - nie mam potrzeby, bo i tak zawsze korzystam z o2.
Ingerencja w soft - na razie nie, ale się nie zarzekam, choćby dlatego, że przydałaby się możliwość personalizowania Themes
Myślę podobnie - jeżeli zdecyduję się na zakup iPhone, a nic nie wskazuje że inna sieć angielska poza O2 będzie jego sprzedawać - to będę korzystać z niego w tej sieci. Warunki oferowane przez O2 są do przyjęcia, cena iPhone nie jest wcale taka wysoka w abonamencie, mogłoby być więcej minut w ofercie za 35 funtów - ale nie zapominajmy, że O2 musi dzielić się swymi wpływami z wiecznie nienasyconym Apple.
Zaczynam powoli zastanawiać się, czy w ogóle znajdzie się użytkownik, który nie złamie w ten czy inny sposób swego iPhone. Czy sam dostęp do aplikacji AS jest wystarczający? Jeżeli weźmiemy jeszcze pod uwagę, że dane aplikacje dostępne są tylko w określonych krajach, to nie daje możliwości wybrania sobie tego, co naprawdę się chce. Czy kraj zamieszkania ma determinować moje potrzeby? Czy mieszkając np. w Czechach nie mogę potrzebować słownika Niemiecko-Francuskiego, który może być dostępny tylko w AS niemieckim oraz francuskim? (to oczywiście tylko przykład a nie rzeczywiste dane).
#6
Napisano 26 lipca 2008 - 20:17
#7
Napisano 26 lipca 2008 - 21:02
Wiele aplikacji jest trudna do normalnej obslugi np program do czytania ebookow. fajny jest ale co z tego jak nie moge dodawac swoich ksiazek tylko korzystac z on-linowych. Dzieki zlamaniu softu moge (tak mysle bo dopiero jutro bede probowal:)) wsadzic swoje ksiazki i mam nadzieje ze dzieki temu bede mogl czytac to co che
To taki maly przyklad:)
Mały przykład ale jakże adekwatny. Czytanie książek na mobilnych urządzeniach - to dla mnie jedna z istotniejszych rzeczy, których używałem zarówno na Symbianie, na WM oraz na Palm OS - w końcu duży ekran do czegoś zobowiązuje.
Domyślam się, że nie w AS ;-)1 Wlasnie dzisiaj ukazala sie aplikacja do GG na ktorej mi zalezalo
Skandalem by było jakby był płatny.2 Czekam na Skype (mam nadzieje ze pokaze sie w app store)
Czy w AS UK (czy z jakiego korzystasz) nie masz dostępu do słowników - jak tylko mogę się domyślić - uwzględniających język polski.3 Potrzebne mi slowniki wiec zlamanie softu dosyc ulatwi mi prace
Chciałbym jeszcze zadać pytanie, które powinno być zadane wcześniej.
Czy jest jakaś różnica w stabilności używając ORYGINALNEGO i ZŁAMANEGO iPhone?
#8
Napisano 26 lipca 2008 - 21:16
Domyślam się, że nie w AS ;-)
W AS:) Nawet za darmo:)
#9
Napisano 26 lipca 2008 - 21:42
#10
Napisano 26 lipca 2008 - 22:02
Ja rowniez UK i o2
wlasnie wczoraj sofcika zlamalem ale to chyba bardziej dla sportu i dla aplikacji ale...
1 Wlasnie dzisiaj ukazala sie aplikacja do GG na ktorej mi zalezalo
2 Czekam na Skype (mam nadzieje ze pokaze sie w app store)
3 Potrzebne mi slowniki wiec zlamanie softu dosyc ulatwi mi prace
Tak naprawde Twoj punkt 3 jest tym co przewazylo szale i dzis upgrade'uje sie
do softu 2.0, zeby miec dostep do appstore. Dlaczego? bo slowniki weDict choc ich wiele i nawet czasem przyzwoite,
to slowniki jakie znalazlem w AppStore sa o niebo lepsze. Wprawdzie kosztuja
$15, ale kurczę blade, ile to jest teraz $15? 30pln? Jaki słownik teraz kupisz za 30pln?
#11
Napisano 26 lipca 2008 - 22:34
A znalazles moze slownik polsko-angielski i angielsko-polski.Bo jesli tak to faktycznie nie jest problemem wydanie 15 dolcow ale ja jakos nie moglem takowych znalezc a czasem w pracy sa mi bardzo potrzebne.Tak naprawde Twoj punkt 3 jest tym co przewazylo szale i dzis upgrade'uje sie
do softu 2.0, zeby miec dostep do appstore. Dlaczego? bo slowniki weDict choc ich wiele i nawet czasem przyzwoite,
to slowniki jakie znalazlem w AppStore sa o niebo lepsze. Wprawdzie kosztuja
$15, ale kurczę blade, ile to jest teraz $15? 30pln? Jaki słownik teraz kupisz za 30pln?
Co do stabilnosci jakos nie zauwazylem roznicy ale tez krotko bawie sie zlamanym softem:)
#12
Napisano 26 lipca 2008 - 23:01
Pytanie od osób narzekających na obudowę - jaki macie kolor?
Ja akurat mam czarną. Na białej faktycznie odcisków tak bardzo nie widać, jednak z biała jest inny problem, którego z kolei nie ma z czarną :/
Wczoraj odblokowywalem dwa białe iPhone'y i jeden z nich miał bardzo porysowaną obudowę po wyślizgnięciu się z kieszeni podczas wsiadania do ciężarówki, a więc upadł z dość wysoka. Przejechał sobie po betonie, który zostawił na obudowie dość głębokie i liczne rysy, ale nie tylko. Wtarł się w nie brud i na białej obudowie wygląda to strasznie.
Ja osobiście noszę swój telefon w silikonowym pokrowcu, ponieważ z tyłu ma miejsce na zwinięcie słuchawek, których dość często używam. Mimo to jabłko już się porysowało :/ pewnie jakaś drobinka dostała się pod pokrowiec
#13
Napisano 26 lipca 2008 - 23:11
Ja osobiście noszę swój telefon w silikonowym pokrowcu, ponieważ z tyłu ma miejsce na zwinięcie słuchawek, których dość często używam. Mimo to jabłko już się porysowało :/ pewnie jakaś drobinka dostała się pod pokrowiec
Tak jest zawsze z nowym nabytkiem, każda ryska jest nie do zniesienia, a po miesiącu kiedy telefon nam się znudzi mamy gdzieś jego stan wizualny
#14
Napisano 26 lipca 2008 - 23:14
#15
Napisano 26 lipca 2008 - 23:20
Tak jest zawsze z nowym nabytkiem, każda ryska jest nie do zniesienia, a po miesiącu kiedy telefon nam się znudzi mamy gdzieś jego stan wizualny
.
Co do niektórych osób pewnie masz rację, ale ja do nich nie należę. Mi takie rzeczy zawsze przeszkadzają, choć nie mam na nie wpływu i w końcu muszę się z nimi pogodzić. Ehhh...
#16
Napisano 26 lipca 2008 - 23:34
1 Wlasnie dzisiaj ukazala sie aplikacja do GG na ktorej mi zalezalo
o jakiej aplikacji mowa ? i gdzie ja znaleźć cydia czy appstore ?
#17
Napisano 26 lipca 2008 - 23:36
#18
Napisano 26 lipca 2008 - 23:52
---- Dodano 26-07-2008 o godzinie 22:53 ----
ups stroki nie odświeżyłem
#19
Napisano 26 lipca 2008 - 23:59
#20
Napisano 27 lipca 2008 - 04:34
#21
Napisano 27 lipca 2008 - 07:49
Dziewiczy iP, czyli tylko AS, nawet w takim tempie jak obecnie aplikacji przybywa szybciej niż znajduję czas (i kasę) na ich wypróbowanie, a więc nie sądzę by mi brakowało aplikacji. Może to dlatego iż zadowalały mnie wbudowane appsy w pierwszym iPhone, jeszcze nie przetestowałem wszystkich nowości iP 3g i softu 2.0. Apropos idę wypróbować tego Palringo.
Zwłaszcza, że przed nami na horyzoncie premiera softu 2.1. AS jest w jakiś sposób wyznacznikiem jakości - chociaż nie zawsze (aplikacja "kradnąca" dane pochodziła z AS).
Ostatecznym powodem jest to iż teraz jak iP zaliczy "crash" to znaczy że coś jest w systemie lub konkretnej aplikacji - w obu przypadkach można liczyć na update-łatę, sposób na unikanie problemu lub inną aplikację do danego zadania, w przypadku hakowanego-modyfikowanego systemu przy "crash'u" jesteśmy w lesie...
To jest zdecydowany plus zakupu iPhone w oficjalnych kanałach dystrybucji - mamy wybór - możemy zdecydować się na użytkowanie "dziewiczego" iPhone - ale możemy też złamać go i eksperymentować, mając nadzieję, że będziemy mogli powrócić do stanu fabrycznego. Osoba kupująca poza kanałami dystrybucji MUSI iPhone złamać - wybór wtedy nie istnieje.
Troche nie rozumiem idei zakladania tych wsystkich oslon i pokrowcow, to wszystko niszczy caly ladny design, czy w domu wieczorem bedziecie zdjemowac te pokrowce zeby nacieszysyc sie iPhonem bez rys?
Najbardziej rysuje sie srebrne logo, i generalnie caly tyl, mialem do tej pory wiele telefonow i zaden przez tydzien uzytkowania nie zniszczyl sie tak jak iPhone - fatalny plastik
Idea zakładania osłon, pokrowców, folii na ekrany jest już dość stara. Jedni lubią jak sprzęt jest w doskonałym stanie przez lata, dla innych z kolei nie ma to znaczenia - a ważnym jest aby działało. Jeżeli ważną rzeczą jest design, strona wizualna iPhone - to czy tak bardzo estetycznie będzie on wyglądać po noszeniu bez osłony? Czy porysowany, podrapany iPhone jest taki piękny?
Nie zakladam jailbreaka tylko dlatego ze caly software bedzie jeszcze mniej stabilny. W app store najbardziej brakuje mi aplikacji do SSH.
Zastanawiam się, czy AS zechce w ogóle umieścić coś, co pozwoli na łączenie się z SSH. W końcu SSH umożliwia obchodzenie zabezpieczeń, umożliwia korzystanie z zasobów z których Apple nie pozwala oficjalnie korzystać.
Nasuwa mi się pytanie, do czego możemy używać SSH chcąc z iPhone korzystać w pełni legalnie?
Zauważyłem, że większość obecnych użytkowników iPhone 3G jest mieszkających / przebywających w UK. A co z resztą Europy - Irlandia, Europa Zachodnia? Co z użytkownikami z USA?
#22
Napisano 27 lipca 2008 - 08:19
AS jest w jakiś sposób wyznacznikiem jakości - chociaż nie zawsze (aplikacja "kradnąca" dane pochodziła z AS).
Doczytaj uważnie. Aplikacja ta - chodzi o grę Aurora Feint - nie kradła danych; deweloperzy po prostu nierozsądnie zaimplementowali funkcję społecznościową, która w założeniach miała identyfikować Twoich przyjaciół w świecie gry byś mógł grać razem z nimi. W updacie 1.0.0.1 zostało to poprawione, aplikacja już nie pobiera danych z książki adresowej, a Twoje dane wysyła do serwera tylko na wyraźne życzenie.
Swoją drogą, Aurora Feint to moim skromnym zdaniem najlepsza darmowa aplikacja/gra na iPhone. Aż wierzyć mi się nie chce że jest ona darmowa, biorąc pod uwagę stopień jej dopracowania (pomijając już powyższe). Polecam ją wszystkim, choć ostrzegam - jeżeli coś kradnie, to jest to Twój czas, i to w olbrzymich ilościach
#23
Napisano 27 lipca 2008 - 08:22
#24
Napisano 27 lipca 2008 - 08:31
Doczytaj uważnie. Aplikacja ta - chodzi o grę Aurora Feint - nie kradła danych; deweloperzy po prostu nierozsądnie zaimplementowali funkcję społecznościową, która w założeniach miała identyfikować Twoich przyjaciół w świecie gry byś mógł grać razem z nimi. W updacie 1.0.0.1 zostało to poprawione, aplikacja już nie pobiera danych z książki adresowej, a Twoje dane wysyła do serwera tylko na wyraźne życzenie.
Swoją drogą, Aurora Feint to moim skromnym zdaniem najlepsza darmowa aplikacja/gra na iPhone. Aż wierzyć mi się nie chce że jest ona darmowa, biorąc pod uwagę stopień jej dopracowania (pomijając już powyższe). Polecam ją wszystkim, choć ostrzegam - jeżeli coś kradnie, to jest to Twój czas, i to w olbrzymich ilościach.
Zauważ proszę, że użyłem cudzysłowu. Jednak to nie zmienia faktu, że ludzie podnieśli krzyk. Wiem o tym, że poprawki zostały naniesione - jednak wzbudziło to strach użytkowników.
Potrzebny mi jest klient SSH, a nie serwer SSH, chce laczyc sie z iPhone przez SSH do komputerów w pracy i w domu nie ma to nic wspólnego z obchodzeniem zabezpieczeń.
Rozumiem to - jednak nie bardzo chce mi się wierzyć, aby Apple dało te narzędzie dla mas. Obym się mylił.
Dla mnie te drobne rysy tak czy inaczej wyglądają lepiej niż iPhone oprawiony w jakieś tandetne obudowy. Co z tego, ze wygląda jak w dniu kupna skoro ten cały wygląd jest zakryty kupa gumy ?
Sprawa indywidualna. Ja najprawdopodobniej zdecydowałbym się na kaburę, może na opaskę na ramię czy też na coś, co będzie wisiało na szyi. Nigdy nie nosiłem (nawet znacznie mniejszych) telefonów w kieszeni - a tym bardziej nie robiłbym tego z iPhone.
Ps. Nasedo, Ja np. używam iPhone w Japonii.
Nie wiedziałem :-) Jednak, jak rozumiem masz go z oficjalnego kanału dystrybucyjnego?
#25
Napisano 27 lipca 2008 - 08:44
Rozumiem to - jednak nie bardzo chce mi się wierzyć, aby Apple dało te narzędzie dla mas. Obym się mylił.
Sprawa indywidualna. Ja najprawdopodobniej zdecydowałbym się na kaburę, może na opaskę na ramię czy też na coś, co będzie wisiało na szyi. Nigdy nie nosiłem (nawet znacznie mniejszych) telefonów w kieszeni - a tym bardziej nie robiłbym tego z iPhone.
Nie wiedziałem :-) Jednak, jak rozumiem masz go z oficjalnego kanału dystrybucyjnego?
Klient SSH jest aplikacja, która pojawi się prędzej czy później w App store, nie widzę tutaj problemu.
iPhone bardzo dobrze nosi się w kieszeni.
Tak mam go z "oficjalnego kanału dystrybucyjnego" czyli salonu SoftBank.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych












