[fascik]

Witam Jak wiadomo z klonowaniem/kopiowaniem dysków Macowych pod OSX-em nie ma problemów CCC czy SuperDuper!. Jednak ja chciałem zrobić kopię (obraz) swojego "starego" Macowego dysku pod systemem Windows. Podpiąłem stary dysk do kieszeni USB. Obsługa plików HFS nie jest problemem (ot chociażby MAcDrive), niestety nie mogę znaleźć narzędzia, które w zobaczy system plików HFS. Acronis, Paragon czy nawet sławetny Norton Ghost nie widzą / nie obsługują tego systemu plików Czy ktoś z Szanownych Użytkowników próbował wykonać obraz dysków Macowego pod Windows?

[fraDiavolo]

Magic ISO sobie nie poradzi?

[fascik]

Magic ISO sobie nie poradzi?

Jeśli mówimy o tym Magic ISO to raczej nie. To raczej narzędzie do manipulowania obrazami płyt ISO itp.

[fraDiavolo]

Hmm, sam nie próbowałem, ale producent zapewnia, że aplikacja "Can create/open/edit/extract/burn APPLE HFS/APPLES HFS+ disk image". W sumie wszystko opiera się na banalnym dd, tylko chodzi o to, żeby obsługiwało partycje HFS+, czyż nie?

[fascik]

Hmm, sam nie próbowałem, ale producent zapewnia, że aplikacja "Can create/open/edit/extract/burn APPLE HFS/APPLES HFS+ disk image".

W sumie wszystko opiera się na banalnym dd, tylko chodzi o to, żeby obsługiwało partycje HFS+, czyż nie?

hmm no zobaczę może faktycznie będzie taka możliwość... tylko przeraża mnie 80 GB ISO

Wszystko rozbija się o brak w miarę normalnej obsługi HFS-u w Windows. ;(

[Diodak]

fascik jeśli podłączyłeś ten dysk do peceta to zrobisz obraz całego dysku lub partycji za pomocą płyty bootującej Ghost lub z płyty Hiren's Boot CD gdzie jest Ghost 11. Ghost obługuje schemat EFI. Nie wiem jak wersja pod Windows ale wydaje mi się że też powinna widzieć.

[fascik]

fascik jeśli podłączyłeś ten dysk do peceta to zrobisz obraz całego dysku lub partycji za pomocą płyty bootującej Ghost lub z płyty Hiren's Boot CD gdzie jest Ghost 11. Ghost obługuje schemat EFI. Nie wiem jak wersja pod Windows ale wydaje mi się że też powinna widzieć.

O kurcze Dzięki za informacje Mam gdzieś HBCD ale jakąś stareńką wersje z ghostem 8. Szkoda, że poszedłem na żywioł i sformatowałem stary dysk. Ale nic nie stoi na przeszkodzie - zrobię sobie obraz mojej obecnej 160-tki i spróbuję spod Windows zrobić obraz właśnie Ghostem 11.

Próbowałem również sposobów pod Ubuntu - sama obsługa HFS+ działa praktycznie "out of the box" wystarczy doinstalować jedną paczkę, podmountować dyski i po sprawie. Niestety wszystkie testowane softy linuxowe nie wspierają partycji z systemem plików HFS+

Diodak dzięki wielkie za sugestię Mam nadzieję, że znienawidzony przeze mnie Ghost i reszta produktów Symanteca poradzi sobie ze zrzutem do obrazu. Dam znać czy się udało

[Diodak]

Windowsowy Ghost widzi partycje maczkowe jako ukryte (trzeba zahaczyć przy używaniu narzędzia do kopiowania dysków) ale zupełnie nie rozpoznaje rodzaju partycji i widnieje jako nieznana Co ciekawe tak jest z wersją 12... a przecież DOSowy Ghost 11 sobie radzi dobrze. Taka dygresja, ja lubiłem Symantec za czasów pakietu biurowego GreatWorks 2 na Maczki 68k. Później kiedy Norton Antivirus zabierał 90% zasobów systemowych zacząłem czuć niechęć, a kiedy Disk Doctor przy rutynowym skanowaniu skasował mi jedną partycję z dysku to już byłem wściekły, ale Ghosta sobie chwalę .