Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Praca za granicą w wakacje


  • Please log in to reply
13 replies to this topic

#1 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7238 posts
  • Skąd3city

Posted 02 June 2008 - 17:45

Hej!

W przyszłym tygodniu koniec sesji, więc czas zaplanować wakacje. Konkretnie:

Szukam pracy na wakacje ZA GRANICĄ.

Interesują mnie kraje anglojęzyczne, czyli chętnie Wielka Brytania, Irlandia.



Dlaczego?
1.) Mam pracę w Polsce, mogę*mieć lepszą, ale chcę się ruszyć, poznać coś nowego, a za granicą byłem na dłużej tylko raz i to u rodzinki, więc nie pracowałem.
2.) Chcę zarobić konkretne pieniądze. Tutaj jestem w stanie realnie wziąć 5-6k zł przez wakacje odjąć koszty życia (ta druga liczba chyba na wyrost...), a interesuje mnie, żeby przywieźć nieco więcej.
3.) Język - angielski znam w stopniu mnie satysfakcjonującym, ale wiadomo, że może być lepiej ;)


Wyjazd najlepiej pod koniec czerwca czy z początkiem lipca, powrót 3-4 tydzień*września. Chcę wrócić z kwotą co najmniej 7-8k PLN w ręce.

Warunki życia nie muszą być jakieś megasuper. Jaka praca? Raczej fizyczna, chętnie w klubach, barach, restauracjach, średnio chętnie na budowę, najmniej chętnie na truskawki ;-) Ale jak nie będzie zbytnio wyboru, to co będę robić aż takim priorytetem nie jest ;)

Co Wy na to?


APEL!
Może ktoś z Was też się wybiera? Najlepiej w końcu jechać z kimś! Może ktoś z Was ma tam kontakty?

Pozdr.

#2 b.milewski

b.milewski
  • 4486 posts
  • SkądGlasgow

Posted 02 June 2008 - 18:17

Co chcesz dokładnie wiedzieć? W tej chwili powiem, że kiepski termin na wyjazd sobie wybierasz. Z pracą mogą być problemy z racji tego, że będzie od groma sezonowców. Z uzbieraniem podanej kwoty także może być cieżko. W miejscach pracy które wymieniłeś normą jest minimalna krajowa. Autobusy, mtro i co najważniejsze mieszkanie kosztuje - wynajem to średnio 60-80 funtow tygodniowo plus depozyt na początek.

#3 emigrant

emigrant
  • 2397 posts
  • SkądBiałystokNew York-Bklyn

Posted 02 June 2008 - 19:00

Czemu nie załatwiałeś se wizy do usa w tym work & travel czy jak to się zwie. Na 100% byś dostał wizę studencką z tymczasowym social security. Byś zwiedził trochę świata. Ja akurat jestem rezydentem NY, ale dużo studentów do NY przylatuje i widzę. Bilet ponad 2000pln, ale to lekko w 3 miesiące byś odrobił i trochę zarobił dla siebie i nakupił sprzętu apple i głównie pozwiedzał :)

#4 przemek83

przemek83
  • 277 posts
  • SkądMilanówek

Posted 02 June 2008 - 19:27

z tak beznadziejni tanim dolarem, nie oplaca sie :|

#5 b.milewski

b.milewski
  • 4486 posts
  • SkądGlasgow

Posted 02 June 2008 - 19:46

z tak beznadziejni tanim dolarem, nie oplaca sie :|


Co ty opowiadasz, opłaca się, mimo niskiego kursu zarabia się tam przyzwoite pieniądze. Autor wątku napisał, że interesuje go praca na wyspach więc trzymajmy się tematu i skupmy się na pracy w UK i Irlandii.

#6 Rafał P

Rafał P



  • 6849 posts

Posted 02 June 2008 - 19:54

Ja bym do USA walil w ciemno, California.. Dolar? Powysyla kilka Macbookow Pro do Polski i sie odkuje. Nie mowiac juz o iPhone'ach.. I poserfuje troche przy okazji. W USA zycie juz tansze niz w Polsce, benzyna tez, jedzene tez.Polecam.

#7 toliveistodie

toliveistodie
  • 40 posts
  • Skądwarszawa

Posted 05 June 2008 - 19:05

Jeżeli chodzi o Uk, to jak najdalej od wielkich miast - ja byłam w naprawde malej miescinie gdzie nic nie bylo oprocz pieknych szkockich widokow ;) - pracowalam od polowy maja (z przerwa tygodniowa na egzamin w Polsce) do konca wrzesnia. Jako kelnerka pracowalam 6 dni w tygodniu po ok 10 h dziennie, ale i tak dostawalismy tygodniowke 220 funtow (plus napiwki - ok.20 funtow na osobe dziennie-malo, ale nie byla to jakas wyjatkowa restauracja). A no i jedzenie i mieszkanie za darmo - do pracy 5min. na piechote, prace znalazlam na www.gumtree.com], w lutym, wiec teraz to troche pozno. W tym okresie trafialo do nas duzo Polakow szukajacych pracy i nic nie mogli znalezc w okolicy.
Tak pracujac mozna przywiezc naprawde sporo -15-20k, ale lepiej cos znlezc wczesniej

#8 huski

huski
  • 1063 posts
  • SkądEU

Posted 05 June 2008 - 23:50

Jeżeli chodzi o Uk, to jak najdalej od wielkich miast

A skąd ten wniosek od 4 lat mieszkam a Aberdeen, wcześniej mieszkałem w Edynburgu bezrobotny byłem tylko jak się zwolniłem z takich czy innych powodów. Uważam odwrotnie czym większe miasto tym więcej możliwości łatwiej znaleźć coś innego czy połączyć 2 prace jak ktoś chce tylko pracować i tak dalej, nie mówiąc o tak prozaicznych kwestiach jak życie towarzyskie, galerie, imprezy, etc. Poza tym, zmiana pracy to często łatwa możliwość awansu, jak masz już coś zawsze możesz szukać czegoś lepszego, aplikować tu tam czy poprawić sobie CV biorąc udział w jakiś kursach, etc.

#9 toliveistodie

toliveistodie
  • 40 posts
  • Skądwarszawa

Posted 07 June 2008 - 11:24

Z doświadczenia niestety - z postu autora wynika ze chce tam pojechac na wakacje = zarobic jak najwiecej kasy, wydac jak najmniej i wrocic do Polski - wielkie miasto ma swoje plusy oczywiscie, i gdybym chciala gdzies pobyc dluzej (rok, dwa) to oczywiscie wybralabym tą opcje. W malych miasteczkach, wsiach jest nudno do bolu, ale po pracy i tak nie mialam ochoty na imprezy tylko na spanie, szef zapewnil pracownikom mieszkanie za darmo (z braku innej opcji), a z braku innych rozrywek nie kusiło zeby wydawac kase (do Inverness, najblizszego mista byly 4H drogi w jedna strone, a trzeba bylo wrocic tego samego dnia, bo mialam tylko 1 dzien wolnego. No i porownanie - 2 lata wczesniej spedzilam wakacje w Bury pod Manchesterem - zarobki podobne, do Manchesteru 25 minut kolejka, wynajmowane mieszkanie, jedzenie, rozrywki itp - do domu przywiozlam 3 razy mniej. Dlatego jezeli chodzi o wakacje - to jak najdalej od miast :) - za duzo pokus :D - ale tak naprawde to zalezy od tego w jakim celu tam jedziesz - tylko dla kasy, czy zeby pozwiedzac, pobawic sie, obkupic w ciuchy itd.

#10 huski

huski
  • 1063 posts
  • SkądEU

Posted 07 June 2008 - 22:19

Masz rację, ae tylko przy założeniu że ktoś pracuje za minimum. Na wsi ciężko o inną pracę niż fizyczna czy przynieś wynieś i pozamiataj... W dużym mieście zawsze można coś trafić coś lepiej płatnego niż 7Ł/H + napiwki

#11 owz

owz
  • 3360 posts
  • SkądPoznań

Posted 08 June 2008 - 01:51

tia tylko, że w wakacje jest tam tylu ludzi do pracy, że wszystkie lepsze posady są dawno zajęte.

#12 huski

huski
  • 1063 posts
  • SkądEU

Posted 08 June 2008 - 11:29

Nie uwazam tak, jeszcze w Sobote bylem w Aberdeen i widzialem kilka ogloszen... Chociaz z drugiej strony duzo firm nie chce pracownikow tylko na wakacje bo pozniej musza szukac po kilku miesiacach wiec sredni interes.

#13 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 08 June 2008 - 11:58

Stany Zjednoczone na wakacje to kiepski pomysl. W zeszlym roku widzialem snujace sie grupki studentow/uczniow z PL, ktorzy prace, owszem, nawet mogli znalezc, tyle, ze kompletnie dla nich nieoplacalna. Biorac pod uwage rosnace ceny biletow lotniczych, utrzymania ( chyba, ze ktos dysponuje ciocia, wujkiem, rodzina w USA) oraz kurs dolara , moze sie okazac, ze wakacyjny wypad za ocean nie przyniosl wielu korzysci materialnych. Na "przemyt" "kilku MBP do Polski", o czym wczesniej pisal tonymontana, tez bym zbytnio nie liczyl.

#14 clericgrammaton

clericgrammaton
  • 499 posts
  • SkądPRZEMYŚL - Warszawa - PHILADELPHIA

Posted 08 June 2008 - 12:45

Na "przemyt" "kilku MBP do Polski", o czym wczesniej pisal tonymontana, tez bym zbytnio nie liczyl.


sama prawda... najpierw trzeba zarobic na MBP, zeby moc je kupic a pozniej sprzedać... o ile na jeden da sie zarobić, tak na drugi już cieżka sprawa...zdecydowanie wiecej da sie zarobic w EU niz w USA... blizej do domu, mniejsze koszty podrózy, brak "durnowatych" wiz. Do USA teraz to wylacznie na zakupy mozna jechac... i pozwiedzać...:)




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users