[radi]

O czym się właśnie boleśnie przekonałem...
Pod pretekstem dnia dziecka (), stałem się dwa dni temu posiadaczem głośniczków Bose Companion 5 + słuchawek Bose QC3. Siedząc dziś bezproduktywnie w domu, doszedłem do wniosku, iż trzeba nowe audio przetestować pod kątem gier. Mile wspominam z czasów PC fragowanie w BF2142, więc postanowiłem pójść w stronę Enemy Territory: Quake Wars. Tak się akurat składa, że miałem wybór (!):

- wersja Windows via BootCamp, cena 49,90 pln

lub

- wersja Mac, cena 199,90 pln

Z ekonomicznego punktu widzenia wybór wydaje się oczywisty. Jak się (niestety) okazało, moja wrodzona nawiność postanowiła "aktywnie wspierać rozwój oprogramowania, a w szczególności gier, na Maka oraz promować dostępność tegoż na rodzimych półkach sklepowych". No dobra, pomyślałem też, że będzie wygodniej, niż co chwilę rebootować (BootCamp). Wszystko szło gładko, ale tylko do momentu pierwszego uruchomienia... czarny ekran. Poczekałem dłuższą chwilę, po czym sięgnąłem do klawisza "esc". Poszlo. Jest menu! Tylko coś cicho... za cicho. Przecież w menu zawsze coś gra! Ok, spokojnie. Quit, Safari, Open location: support.aspyr.com. Jest: Aspyr - Support
Niestety, podany solution nie działa...

Śmiać się, czy płakać? :sad:

[Cottage]

A jaki jest sens kupowania sprzetu Appla idąc tym tokiem rozumowania???. Gra QW nie sprawia mi żadnego problemu po za tym, że od tygodnia posiadacze wersji Macowej czekają na patcha 1.5 aby około 600 serwerów stanęło otworem poza tym niedociągnięciem gra jest rewelacyjna. Na czym próbujesz uruchomić tą grę iMac czy Macbook??

[radi]

A jaki jest sens kupowania sprzetu Appla idąc tym tokiem rozumowania???.

Może się niezbyt jasno wyraziłem (jeszcze jestem nieco wku..zdenerwowany). Do sprzętu Apple nic nie mam, tylko do bodaj największego wydawcy gier na Maki - Aspyr.

Gra QW nie sprawia mi żadnego problemu po za tym, że od tygodnia posiadacze wersji Macowej czekają na patcha 1.5 aby około 600 serwerów stanęło otworem poza tym niedociągnięciem gra jest rewelacyjna.

Fajnie, że u Ciebie działa. Też bym z chęcią pograł, tylko jest taki drobny problem:
Gra nie działa ze sprzętem audio podpinanym via USB. Nie, nie z byle jakim audio. Z tym, które stoi w każdym Apple Store i jest polecane klientom (wbudowane w iMac/MB/MBPro głośniczki są ok do plumkania systemowi dźwiękami). Do tego mam takie dziwne przeczucie graniczące z pewnością, że ta 4 razy tańsza wersja pod windę, ruszyłaby pod BootCampem bez większych problemów i miałbym audio via Bose. To najbardziej wku...denerwuje i do tego piję.

Na czym próbujesz uruchomić tą grę iMac czy Macbook??

iMac 24", C2D 2.4 GHz, 2 GB RAM, 250 GB wew. + 750 GB zew. via FW, Radeon 2600HD 256 MB

Góglałem w międzyczasie, ale bez rezultatu. Zgłoszę jeszcze ticket u Aspyra, ale znając życie ... trzeba będzie schować pudełko głęboko do szuflady i zapomnieć, że zmarnowałem 200 pln :???:

[DanielF]

Jaki masz język główny systemu? ustaw angielski i spróbuj wiele gier na maka zaskakuje tylko na j. angielskim

[radi]

Jaki masz język główny systemu? ustaw angielski i spróbuj wiele gier na maka zaskakuje tylko na j. angielskim

Niestety, nie w tym rzecz. Mam od początku EN.

[Iro]

Uważam, że z jednej strony postąpiłeś słusznie chcąc wesprzeć coś co jest w strasznej mniejszości. Ale z drugiej widać, że wydawcy mają nas w d... głębokim poważaniu. Dlatego czasem lepiej dla nas klientów zainwestować w Windows i wtedy sami na tym mniej tracimy. Jest trochę takich gier i programów, które nie maja odpowiedników na OSX i to mnie trzyma przy windows. Nota bene nie uważam go za gorszy system od makowego.

[arsaghar]

Jaki sens? Żaden. Do grania są konsole. A dlaczego zatem są w ogóle w sprzedaży gry na Mac'a? Bo ludzie tego chcieli!! Można zrobić kicz, wygłodniały tłum i tak to kupi, po czym stwierdzi że kiepsko to działa i przestanie zawracać ludziom d...e z robieniem gier komputerowych.

[Stewie Griffin]

ja mam UT3 na wingównie, jak tylko wyjdzie na Maca kupie wersje makową. A dlaczego? Nienawidzę korzystać z windowsa! A konsoli nie kupie bo aż tyle nie gram...

[Houngan]

Konsolę można stosunkowo tanio kupić już teraz. Wiadomo, że Maca nie kupuje się dla gier, ale i tak chciałoby się w coś pomykać od czasu do czasu. Ja się ograniczyłem do Open TTD (które pożera czas w zastraszających ilościach), ale jeśli ktoś ma większe potrzeby to może jednak warto zainwestować w grajsprzęt typu konsola?

[virgin71]

arsaghar, popieram!

[firesoso]

- wersja Mac, cena 199,90 pln

Hahahaha!!! LOL, masakra jest z tymi cenami na Mac'a. Powiem Ci tylko tyle, że za 390 PLN masz Playstation2 i najlepsze gry konsolowe za 49 PLN oryginały (GT4, Tekken5, Wipeout'y, SH4, MGS3 masa innych..) działające na praktycznie każdym TV bez martwienia się*"czy mi to ruszy?" Także wolę przeczekać kilka gier i spokojnie siedzieć w fotelu z pad'em w ręku

[Stewie Griffin]

no ale jeżeli ktoś mało gra to bardziej opłaca sie kupić te kilka gier drożej, niż bawić sie w windowsa czy konsole.

[Houngan]

Jeśi zadziałają

[Babidi]

Buhahahah jeśli myślisz że twój Bose to mega sprzęt to po prostu śmiech na sali

[firesoso]

Jeśli chodzi o grywalność pewnie masz racje - ale technologicznie to te sprzęty dzieli przepaść i to widać na ekranie

Dokładnie, ale zawsze konsole miały przewagę nad komputerami. Pamiętam czasy PSX gdzie najpierw był boom 3D i wszyscy byli oczarowani Pandemonium 1 czy CrashBandicoot. Potem świat PC poszedł o wiele do przodu z megahercami i megabajtami, jednak okazywało się że mimo postępu, PSX nadal był*na topie. Sęk tkwi w możliwościach konsoli. Kupując grę ZAWSZE wiesz że bez problemu Ci zadziała już po 15 sekundach od włączenia konsoli. Z komputerami jest inaczej - co pół roku jest przesiadka na nowsze standardy i nasz komputer idzie w niepamięć albo kosztuję o połowę taniej vide iMaci Programiści tworząc grę dedykowaną dla konsoli nie może machnąć ręką na wymagania sprzętowe i robi wszystko żeby gra działała jak należy. Poza tym -> Sony, Capcom, Sega, to są firmy które bardzo mało inwestują w rynek gier PC a ich gry są naprawdę kultowe Ubisoft i Rockstar przeszły do PC przez GTA i SplinterCell (XBOX) Ale i tak podsumowując -> wolę konsolę do gier, chyba że mowa o RPG i RTS

[Paweł K.]

Jaki sens? Żaden.
Do grania są konsole.

Amen. Odkąd kupiłem x360 nie odpaliłem żadnej gry na PC. Na maczku nawet nie próbowałem żadnej gry instalować, bo po co. Szachy są zresztą.

[Ślepiec]

a ja tam lubie sobie co jakis czas przymłucić w NFSCarbon na moim aluMacu (fury w połączeniu z gloss displayem po prostu WYPAS).

[radi]

ET:QW leży nadal w kącie, a ja od kilku dni wymieniam maile z supportem Aspyr'a. Ku mojemu zdziwieniu ticket dostał status "resolved", a mi polecono:

Start by again removing the game and all files listed in the ReadMe from the computer. Turn off all start up items such as Parallels or internet security software. Reinstall the game and try the Audio fix again.

Wątpie, szczerze wątpie, pachnie olewactwem :roll: Jedyna nadzieja, że coś z Parallels się gryzie. Obaczymy.
Co do konsoli, to dziękuje za rady Mam wszystkie next-geny (a właściwie już current-geny) + dwie kieszonsolki. Brałem pod uwagę kupno ET:QW na PS3 lub X360 (jest świeżo po premierze), ale wszystkie recenzje uznają konsolową wersję za znacznie gorszą.

Buhahahah jeśli myślisz że twój Bose to mega sprzęt to po prostu śmiech na sali

Gdzieś coś takiego napisałem? Trolik?