[b_jan]

Nie wiem czy ktoś w ferworze aktualizacji zwrócił uwagę na fakt, iż znów nastąpił wyciek związany z informacją, iż w niedługim czasie pojawi się aktualizacja. Ostatnimi czasy (przed większymi wydarzeniami) się takowe pojawiają. Czekamy co komu "wycieknie" przed WWDC. :-)

[MaciejNowak]

ok. Już wszystko wiem. Chodzi zdecydowanie szybciej ...wszystko. a i po 3 restarcie wiatraki sie uspokoiły i jest naprawde git.

[vjbeng]

Wiatraki hulają po restarcie bo komputer musiał coś skończyć... jest tak na MB MBP i MP... tzn na MP nie chodzą szybciej wiatraki... tzn nie słychać, ale coś się dzieję jeszcze chwilę

[gizmo3800]

ehh syf dalej mi grafika krzaczy

[lutecki]

Ooooooooo. I w moim starym MBP pojawił się multi trackpad! U Was też?!

[tomasonline]

A mi aktualizacja nie zmniejszyła wysokości raty, skandal ! BTW ciekawe czy naprawili problem z cover flow...

[chris.zurada]

Ooooooooo. I w moim starym MBP pojawił się multi trackpad! U Was też?!

No to oznacza ze to tylko bajer softwareowy. A juz myslalem ze to wszystko bazuje na jakiejs unikatowej technologi wbudowanej w touchpada.

Downloading in progress... (lacze pol megabita...)

[Alidarium]

Rachu ciachu i po strachu. Przed instalacją zrobiłem sprawdzanie/naprawianie uprawnieni Onyx'em, po instalacji jeszcze nie. Instalacja powiedziałbym odbyła się błyskawicznie na iMac'u C2D 2,4GHz 3GB (alu) Co najważniejsze bezboleśnie Mac dwa razy restartował się pod czas tego procesu. Ktoś już o tym wspominał więc pewnie tak to już jest. Co do pierwszych wrażeń, to są jak najbardziej pozytywne. Bootowanie i ładowanie aplikacji przy starcie odczuwalnie szybsze. Finder dostał kopa, momentalnie generuje miniaturki zdjęć, z czym przed instalacją 10.5.3 bywało różnie i potrafił trochę się mulić. Bridge CS3 + Camera RAW + Ps CS3 działają oki czy szybciej trudno wyczuć. Tu bardziej liczyłbym na poprawki Adobe no cóż. Wygląda, iż nie ma się czego bać, a czy zmiany są duże i naprawdę odczuwane pokarze najbliższy tydzień/miesiąc.

[vjbeng]

Ja mam pierwszego MBP i żaden multi trackpad mi się nie pojawił, a gdzie wam się to pojawiło???? teoretycznie nasz trackpady wMB i MBP "rozumieją" więcej niż jeden punkt... chociażby przewijanie dwoma palcami... mogli by nam prezent zrobić, nie????

[Rogi_]

Ooooooooo. I w moim starym MBP pojawił się multi trackpad! U Was też?!

A u mnie pojawił się Penryn!

[budzik1]

No i po aktualizacji. Nowosci golym okiem nie widoczne. Zwiekszona szybkosc odpalania systemu i programow to jak zwykle autosugestia niektorych uzytkownikow Jak dla mnie z opisu tej aktualizacji to nie wnosi ona wiele znaczacych poprawek. Jesli mam byc szczery to moim zdaniem (chyba w przeciwienstwie do wiekszosci "narzekaczy") Leo jest zupelnie sprawny i bezawaryjny od 10.5.0 (mowie tu o czystej instalacji nie aktualizacji z Tigera). Jedyna rzecz z jaka mialem problem od poczatku Leoparda to brak wyswietlania niektorych podlaczanych dyskow wymiennych w Finderze(juz naprawione). I to doslownie jedyny problem jaki mnie spotkal dotad na Leopardzie i naprawde nie rozumiem czasem ludzi ktorzy pisza ze na 10.5 przesiada sie dopiero od numeru 10.5.8 czy iles tam...

[Darson]

A u mnie pojawił się Penryn!

rotfl
karta graficzna tez sie poprawila?


...a po chwili otworzyles oczy

[lukaszbaj]

A u mnie lipa!!! Proces instalacji zatrzymuje się na "Konfigurowaniu instalacji" (i zero reakcji). HDD pracuje przez ok. 30 sek, a po chwili nastaje cisza. Czekałem 8 godzin, ale pasek postępu stoi w miejscu. Pozostaje tylko twardy reset, i tak za każdym razem. Co robić? Czy zaszyfrowany File Vault może mieć wpływ na nie przeprowadzanie aktualizacji? No nic. Wykasowałem ręcznie pliki aktualizacji pobrane przez SU. Może po ponownym ściągnięciu uda mi się go w końcu zainstalować. Może jeszcze OnyX coś poradzi.

[Maruder]

Farsa... Z tego co widzę ciągle nie można natywnie w pełni obsługiwać FTP z poziomu systemu. K*** czy to jest takie skomplikowane?! W*** mnie to w Applu... P*** się z tym, że jedna czcionka pojawia się zamiast innej a tak fundamentalnej rzeczy nie mogą zrobić...

Nie używamy wulgaryzmów na forum

[Wicko]

Ja mam pierwszego MBP i żaden multi trackpad mi się nie pojawił, a gdzie wam się to pojawiło???? teoretycznie nasz trackpady wMB i MBP "rozumieją" więcej niż jeden punkt... chociażby przewijanie dwoma palcami... mogli by nam prezent zrobić, nie????

Apple? Nieee

[DannyM]

ujjj musisz podmienic pewien pliczek ze sprawnym dokiem. Ja mialem podobny problem kiedy bawilem sie w zmiane wygladu. Sprawdz plik \system\library\core services\dock czy wyglada on jak "dok" - czyli 4 biale kwadraty w doku na niebieskim tle. Jezeli nie, sproboj go podmienic przez tryb target disk (uruchomiajac kompa z wcisnietym T i podlaczonym kablem FW<->FW z innym makiem). Jezeli jest, mozesz takze sprobowac go podmienic wczesniej zawsze robiac kopie zapasowa. Mi pomoglo.

Zobacze dzis czy cos sie zmieni. Dopiero wszedlem. Jak popracuje troche to sie wszysko wyjasni. Dziekuje za info. Co do podlaczenia i podmiany tego liczku z innego maca to bedzie problem bo na pozostalych mam 10.4

[virgin71]

i jest lepiej, faktycznie. A myślałem, że to pic na wodę

[dzigi]

Mnie zastanawia teraz jedno. Czy jak skończyli pracę nad 10.5.3 to udostępnią update 10.4.12, bo jakiś czas temu mówiło się o TYM. Nie żeby coś było z Tigerem, ale zawsze można jeszcze sprawdzić co poprawili w 10.4 przed zainstalowaniem LEO. Tak czy inaczje zbliża się dzień instalacji 10.5 bo widzę po niektórch wypowiedziach, że powinno się już w miarę stabilnie pracować z ADOBE CS3.

[DannyM]

Co do Adobe to bede mogl cos powiedziec za klika dni jak sie ruszy tu i tam

[Gregory]

Mnie zastanawia teraz jedno. Czy jak skończyli pracę nad 10.5.3 to udostępnią update 10.4.12

...i jeszcze 9.3! Bo Mac OS 9.2.2 nie chce działać na Intelu.

Nie liczyłbym na większe wsparcie dla poprzednich systemów, niż sporadyczne uaktualnienia
bezpieczeństwa.

[MacKozer]

Bug w Finderze polegający na nie wyświetlaniu katalogów w przypisanych im widokach (tylko w widoku ostatnio przeglądanego katalogu) przy nawigacji klawiszami WSTECZ i Do PRZODU jak był tak jest.... liczyłem, że to poprawią, bo podobno Apple zgłoszenie tego buga przyjęło. Na IMac'u 20' C2C faktycznie wszystko chodzi szybciej (powiększanie ikon w doku, wyświetlanie miniatur obrazów w widoku miniatur itp.). Na MacBooku dopiero zabieram się za update (a będzie spory, bo dopiero wczoraj go kupiłem).

[miki]

Nie wiem dlaczego, ale po aktualizacji (Leopard) mail nie może się połączyć z zadnym kontem, obok każdego - wykrzyknik! Macie podobnie ?

[Sgt Pepper]

Nie wiem dlaczego, ale po aktualizacji (Leopard) mail nie może się połączyć z zadnym kontem,
obok każdego - wykrzyknik! Macie podobnie ?

U mnie wszystko gra. zarówno na Mini jak i MBooku. Paczki oczywiście ważyły różnie w zależności od sprzętu- dla mini ok. 200MB, dla MacBooka ok. 420MB

[Rocik]

Zainstalowane na iMac i MacBook Pro paczki po 198MB niby przyspieszyło ale takie odczucie subiektywne

[vjbeng]

No i po aktualizacji. Nowosci golym okiem nie widoczne. Zwiekszona szybkosc odpalania systemu i programow to jak zwykle autosugestia niektorych uzytkownikow

Jak dla mnie z opisu tej aktualizacji to nie wnosi ona wiele znaczacych poprawek. Jesli mam byc szczery to moim zdaniem (chyba w przeciwienstwie do wiekszosci "narzekaczy") Leo jest zupelnie sprawny i bezawaryjny od 10.5.0 (mowie tu o czystej instalacji nie aktualizacji z Tigera). Jedyna rzecz z jaka mialem problem od poczatku Leoparda to brak wyswietlania niektorych podlaczanych dyskow wymiennych w Finderze(juz naprawione). I to doslownie jedyny problem jaki mnie spotkal dotad na Leopardzie i naprawde nie rozumiem czasem ludzi ktorzy pisza ze na 10.5 przesiada sie dopiero od numeru 10.5.8 czy iles tam...

Żadnych problemów???? To mlo pracujesz na komputerze. 10.5.0 to była tragedia... wolny, niekompatybilny... mail nie wysyłał n.p. załączników z nazwą polską, albo jak kontakty były po polsku to też się wieszał i procesory mieliły... problemy z Quicktime 10.5.1 też nie był za dobry... 10.5.2 już był spoko... a teraz no ja widzę małostki jakieś, które są spoko, .... jak na razie...