[snuffer]

oj cudujecie chodziło mi o coś w stylu grawerki, ale nie wiem jak to jest z plastikiem :/ a to by było coś wyjątkowego

[bartel]

Ja uważam że nawet jeśli wygrawerowanie czegoś było by możliwe, to i tak powinno to być uzgodnione ze zwycięzcą )

[snuffer]

przecież nie ma problemu tylko ciekawe jakie są koszty, bo jeśli duuuże to rzeczywiscie sensu nie ma :/

[majksee]

... ale idea - interesująca

[Tigro]

przecież nie ma problemu tylko ciekawe jakie są koszty, bo jeśli duuuże to rzeczywiscie sensu nie ma :/

Jakie tam duże koszty. Dłuto, młotek i można zrobić w domowym zaciszu Nie ma gwarancji, że sprzęt będzie jeszcze działał, ale za to na pewno wygląd będzie miał nietypowy..

[majksee]

Jakie tam duże koszty. Dłuto, młotek i można zrobić w domowym zaciszu Nie ma gwarancji, że sprzęt będzie jeszcze działał, ale za to na pewno wygląd będzie miał nietypowy..

jedyny w swoim rodzaju

[a2j]

Wy se grawery na czolach walnijcie "JESTEM CZUJNY" bedziecie miec pamiatke po konkursie

[majksee]

na czole to nie pooglądam - bez sensu... najlepiej na klacie!

[Rav_V3k]

hmmmm..... dość dwuznacznie wyglądałoby to hasło wygrawerowane na d**ie

[majksee]

to by było coś w stylu: BEWARE!

[Tigro]

hmmmm..... dość dwuznacznie wyglądałoby to hasło wygrawerowane na d**ie

To byłby pakiet "Deluxe", gdyby zwycięzcą okazał się człowiek o innej niż przeważająca orientacji

[nitr0]

ja piernicze, ale offtop ;P sprawa jest nad wyraz jasna. 3 miejsca 3 nagrody i 3 rózne wartości nagród. zawsze osoba wygrywająca zdobywa złoty medal, osoba druga srebrny a trzecia brąz. hierarchia wartości tych nagród układa się jak te miejsca więc nie widzę problemu każdy powinien się nawet cieszyć z guzika w kształcie jabłka bo to jest zawsze coś co wygrałeś (oraz -łaś, żeby nie urazić piękniejszej części forum ;P)

[BlackBox]

No właśnie, ale nie widzicie jednej rzeczy. Skorzystajmy z porównania nitr0 (odniesiemy to do np. maratonu). Pierwsza osoba, która otrzymała złoty medal przybiegła najszybciej wykonując tym samym najtrudniejsze zadanie i włożyła w to najwięcej wysiłku. Druga najwyraźniej nie przyłożyła się do treningów, a trzecia na pewno jest lepsza od pozostałych, ale pierwszej dwójce nie dorasta do pięt (oczywiście założenia czysto teoretyczne). Jak widać nijak to się ma do naszego konkursu. Wiadomo osoba, która wygra mb włożyła w to ten największy wysiłek i poświęcenie będąc czujnym jako jedna z niewielu osób (to by się zgadzało). Niestety stopniowanie na drugie i trzecie miejsce jest dla mnie nieuzasadnione. Dlaczego? ponieważ osoby ubiegające się o nagrodę pocieszenia wykonały dokładnie tą samą czynność. Możliwe, że ktoś przyłożył się bardziej albo mniej, ale to nie ma wpływu na jego szansę wygranej. Wygrany zostanie wybrany drogą losowania, a nie wg ilości godzin spędzonych w poszukiwaniu odpowiedzi. Argumenty, które podajecie jak najbardziej do mnie trafiają (i aż dziwię się, że mamy na forum ludzi o tak górnolotnych ideach) tylko warto też przedstawić drugą stronę medalu. Dlaczego on jest lepszy ode mnie mimo, że zrobiliśmy to samo? Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi, bo nie ma zamiaru się z nikim kłócić na ten temat.

[robcel]

Dlaczego on jest lepszy ode mnie mimo, że zrobiliśmy to samo? Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi, bo nie ma zamiaru się z nikim kłócić na ten temat.

Fakt - myślę, że nie można stopniować nagród. Nie można mówić o miejscach. Jeśli będzie losowanie, to będzie główna wygrana i nagroda(-y) pocieszenia. Kto je dostanie - kwestia szczęścia, a nie stopniowania wysiłku.

Pozdrawiam

[nez]

@Blade - imho niepotrzebnie pytałeś o zdanie ;-) ta dyskusja do niczego nie prowadzi, i to już od paru stron ;-)

[biskup]

zieeeeeeew... Proponuję zamknąć ten temat do czasu ogłoszenia zwycięzcy bo zrobił się tutaj totalny śmietnik.

[MacDada]

zieeeeeeew...

Nie spać! Trzeba być czujnym!

[Tigro]

@Blade - imho niepotrzebnie pytałeś o zdanie ;-) ta dyskusja do niczego nie prowadzi, i to już od paru stron ;-)

Ten temat pokazuje, jak bezsensownym ustrojem jest demokracja i dlaczego każdy rodzaj władzy jednego człowieka jest lepszy.

BlackBox - każdy powinien się cieszyć z nagrody, jaką wygra. A pomyśl co jest, kiedy mamy losowanie i losuje się np. samochód i 100 piłek. Czy ten, który ma piłkę płacze, bo spośród tych (załóżmy) 100 000 zgłoszeń dostał tylko piłkę? Nie, cieszy się, bo jest jednym z setki, która została wyłoniona ze stu tysięcy. Jeśli puścimy totka i trafimy dziewiątkę - mamy ogromny niedosyt, bo jeszcze "tylko ta jedna liczba" i byłoby 250 000. Ale po chwili jesteśmy szczęśliwi jak rzadko, bo w końcu mamy te kilka tysięcy, o które wielu zabiega grając całe życie. Jeśli ktoś ma "strzelić focha", że wygrał nagrodę za 80zł, a nie za 200, to chyba odpowiedniejszym konkursem dla niego byłby "Wygraj jedną z 1000 misek z Kubusiem Puchatkiem", niż "Bądź czujny". Podsumowując - każdy normalnie zachowujący się, dojrzały człowiek, który ma odpowiednie podejście do konkursów, cieszy się z jakiejkolwiek wygranej. I jak dla mnie koniec rozważań na temat słuszności dzielenia nagród.

[dr_bonzo]

Jako ze lepiej cos robic niz denerwowac sie czekaniem...

Skorzystajmy z porównania nitr0 (odniesiemy to do np. maratonu). Pierwsza osoba, która otrzymała złoty medal przybiegła najszybciej wykonując tym samym najtrudniejsze zadanie i włożyła w to najwięcej wysiłku. Druga najwyraźniej nie przyłożyła się do treningów, a trzecia na pewno jest lepsza od pozostałych, ale pierwszej dwójce nie dorasta do pięt (oczywiście założenia czysto teoretyczne). Jak widać nijak to się ma do naszego konkursu. Wiadomo osoba, która wygra mb włożyła w to ten największy wysiłek i poświęcenie będąc czujnym jako jedna z niewielu osób (to by się zgadzało). Niestety stopniowanie na drugie i trzecie miejsce jest dla mnie nieuzasadnione. Dlaczego? ponieważ osoby ubiegające się o nagrodę pocieszenia wykonały dokładnie tą samą czynność. Możliwe, że ktoś przyłożył się bardziej albo mniej, ale to nie ma wpływu na jego szansę wygranej. Wygrany zostanie wybrany drogą losowania, a nie wg ilości godzin spędzonych w poszukiwaniu odpowiedzi.

Ale konkurs polegal na dotarciu do ostatniego etapu, udalo sie to ok 60ciu osoba. I one byly najlepsze. A ze nagroda jest "jedna" to trzeba wybrac osobe ktora ja dostanie. Wiec dostanie ja jeden z NAJLEPSZYCH (miedzy ktorymi nie ma rozroznienia, z uwagi na charakter konkursu).
Pierwsze, drugei ... miejsce - whatever, sa 3 nagrody, lapek idzie do pierwszej wylosowanej osoby itd. I po problemie

Z reg. konkursu:

Zwycięzca konkursu zostanie wyłoniony przez Organizatora spośród osób, które wykonaly wszystkie zadania i nadesłały prawidłowe rozwiązania w terminie wyznaczonym na ich realizacje.

[Blade__]

@Blade - imho niepotrzebnie pytałeś o zdanie ;-) ta dyskusja do niczego nie prowadzi, i to już od paru stron ;-)

Ale jest wesolo ...

[nitr0]

a może by tak zamknąć temat aż do wyłonienia zwycięzcy? bo tak offtopować można bez końca a od tego jest dział offtopic właśnie.. ;P

[MacDada]

Jako moderator przymykam oko na offtopowanie w tym wątku (z umiarem mierzonym moim poczuciem humoru :twisted:)

[KuKocz]

Jako moderator przymykam oko na offtopowanie w tym wątku (z umiarem mierzonym moim poczuciem humoru :twisted:)

No i znakomicie Zresztą trochę głupio byłoby zamykać na dzień przed ogłoszeniem wyników...
Co by nie mówić to wszystkie 140 stron tego wątku jest swoistym spamem... :wink: ale zarazem miejscem do rozwijania kontaktów interpersonalnych pod pretekstem konkursu.

[Mutii]

a ja mam pomysł ... a może by tak wiadomo wyłonić zwycięzce który otrzymuję mac booka. Następnie wylosować pierwszą osobę i dla tej osoby zrobić losowanie którą nagrodę dostanie i wtedy nie będzie problemu pod tytułem "bo zostałem wylosowany jako drugi" w sumie będzie.. ale zawsze jest szansa że osoba wylosowana jako pierwsza dostanie nagrodę o mniejszej wartości... i wtedy podział wydaje się być sprawiedliwy

[jamesPL]

ale o co chodzi? sa 3 losowania: 1. macbook, 2. nagroda pocieszenia o wiekszej 3. naroda o mniejszej wartosci. I to by bylo na tyle... jutrzejszy dzien zbliza sie ogromnymi krokami:D