
Jaki dyktafon cyfrowy, zeby dziala z Makiem??
#1
Posted 30 April 2006 - 21:53
#2
Posted 30 April 2006 - 21:57

#3
Posted 30 April 2006 - 22:22

#4
Posted 30 April 2006 - 22:59
Do zastosowań dziennikarskich, typu wywiady itp. wszystkie te MP3 all in one powinny się sprawdzać, ale nie kupuj badziewia typu "układy samsunga" tylko postaw na jakąś znaną firmę.
Ja długo używałem takiego cacka:
http://www.allegro.p...ips_hdd120.html
Wtedy jeszcze nie miałem maczka ale były też stery na maka dołączone na płycie. Do wywiadów nadawało się to cudo znakomicie, dobrze zbierało głos, choć szumy tła też łapało w pewnym stopniu. Wykłady też się dało tym nagrać.
[ Dodano: 2006-05-01, 00:00 ]
Uprzedzając złośliwe komentarze: mój Philips nie był atrapą, ale akurat nie ma takowego na Alledrogo

#5
Posted 01 May 2006 - 08:25
po wpisaniu dyktafon
jak studiowałem rynek dyktafonów całkiem niedawno doszedłem do wniosku że iPod i mikrofon są najlepszym rozwiązaniem. Dyktafony cyfrowe kosztują ok 500zł a ich pojemność wacha się od 512Mb do 1024Mb a iPoda 4G można kupić za ok 700zł i mikrofon za 100zł zyskując niesamowitą wygodę przejrzyste menu i przede wszystkim powieszchnie dyskową od 20 do 60Gb
#6
Posted 01 May 2006 - 11:54
Witam!
Ja słyszałem, że właśnie odtwarzacze mp3 sprawują się lepiej jako dyktafony, niż stworzone do tego pierwotnie dyktafony cyfrowe. Wiem, trochę to dziwne ale mp3 mają ponoć mikrofony lepiej tłumiące (nie wiem czy to dobre określenie) szumy, i dające czystszy dźwięk zbieranego głosu. Nie wiem ile w tym prawdy, piszę o tym co słyszałem (czy raczej widziałem, bo to było gdzieś na necie albo w jakimś czasopiśmie komputerowym).
Przyznam, ze iPoda nie slyszalem w akcji. Slyszalem natomiast pare innych mp3 playerow ( w tym swoj


Gdyby nie ten problem z systemem Maka, to juz dawno kupilbym sobie Olympusa czy Panasa i spokoj.
MP3 player, tak po moich probach, jest dobry przy zachowaniu laboratoryjnych warunkow nagrywania: blisko respondenta, rozmowca nie sepleni, mowi glosno i wyraznie, nie szumi w tle tramwaj, nie szczeka pies itd

Kiedys myslalem o iPodzie i nakladce Griffina, ale na jakiejs stronie bylo opisane,ze nadaje sie tylko do nagrywania wlasnych notatek.
#7
Posted 01 May 2006 - 12:24
#8
Posted 01 May 2006 - 19:06
Ja z mojego sprzętu byłem bardzo zadowolony i uważam, że nie ma sensu się rzucać na taki dyktafon, bo różnica w jakości na serio nie będzie aż taka wielka. Robiłem wywiady po angielsku i niemiecku, w zaszumionych salach konferencyjnych i jakoś nie miałem problemów by je potem przenieść na papier.
A mogles podlaczac zewnetrzny mikrofon? I jak to technicznie wygladalo: nagrywalo sie w folderach; jak to przerzucales na kompa itd?
pozdr
#9
Posted 01 May 2006 - 19:14
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users