Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

W czym Mac jest lepszy dla grafików i muzyków od PC?


  • This topic is locked This topic is locked
18 replies to this topic

#1 mackr

mackr
  • 146 posts

Posted 09 May 2008 - 19:34

Cześć, nie chce tym pytaniem wywołać wojny użytkownicy Mac vs. użytkownicy PC. Piszecie często, że Mac'i są lepsze od pecetów do pracy z grafiką i muzyką. Na czym to polega? Pytam, bo coraz poważniej rozważam zakup laptopa Apple, ale jestem bardzo nie zdecydowany i sporo czasu jeszcze upłynie, zanim przekonam sie w 100% do Mac'a ;) Ostatnio zafascynowała mnie fotografia cyfrowa, Photoshop, Corel i tego typu rzeczy. Nie mam fachowej wiedzy na te tematy - jestem początkujący. w czym Macbook będzie lepszy od PC? Różnica tkwi pewnie w systemie? Czy to jest duża różnica? Mam również pokaźną kolekcję płyt oraz plików mp3, poznałem już dobrodziejstwa iTunes'a, czy jeszcze coś pod względem muzycznym, zaskoczy mnie w Macu? PS: Taki podstawowy zestaw dla średnio-profesjonalonej fotografii to dobra lustrzanka, Macbook i pewnie jakiś soft, narazie jade na PS DEMO, jakie aplikacje powinienem jeszcze wykupić aby móc obrabiać zdjęcia tworzyć grafikę? Ile legalne wersje tych programów około kosztują? Dzięki!

#2 heretique

heretique
  • 334 posts
  • SkądKraków

Posted 09 May 2008 - 19:42

Z tą grafiką to jest stale powtarzany slogan, również przez tych, którzy z Macami do czynienia nie mają. Być może wzięło się to z tego, że system jest raczej bezproblemowy - mnie osobiście zdecydowanie rzadziej zdarza się kląć na Mac OS X niż na Windows :) Może być jeszcze jeden czynnik, a właściwie kilka: Shake, Motion, Final Cut, Logic Studio i parę innych. Profesjonalne oprogramowanie do produkcji audio i wideo, które zyskało spore uznanie, a w większości dostępne tylko na OS X?

#3 virgin71

virgin71



  • 12562 posts
  • SkądWrocław

Posted 09 May 2008 - 20:03

Czynnikiem na + jest też DTP. U mnie PS jest szybszy niż na PC, ale głównie to chodzi o zalety Mac, a nie o samą obsługę grafiki

#4 Roberto

Roberto
  • 13752 posts
  • SkądWrocław

Posted 09 May 2008 - 20:32

Mac jest dobry dla grafików, muzyków itp bo najczęściej są to umysły twórcze, a przez to zazwyczaj nie ścisłe i informatyką się nie interesują ;) a Maki są prostsze - odpada szukanie sterowników, doinstalowywanie jakiś podstawowych programów (np. do otwierania pdf'ów) itp. - nie trzeba się tyle bawić w konfigurację tego wszystkiego poza tym - graficy itp. lubią otaczać się ładnymi rzeczami, a takie są Maki i sam OS X ;) ogólnie to ta opinia IMO wzięła się z prostoty użytkowania + tego, że Mac OS był już stabilny w czasach kiedy Windows zaliczał BSOD podczas dłuższego użytkowania i cała praca brała w łeb... no i oczywiście jest też trochę profesjonalnego i dobrego softu do tego wszystkiego na Maki

#5 Wesoł

Wesoł
  • 988 posts
  • SkądPoznań

Posted 09 May 2008 - 21:22

Nie będzie lepszy, będzie inny po prostu. Ja jakoś z Photoshopem nigdy na PC nie miałem problemów, ba będzie on chodził na porównywalnych sprzętach szybciej pod Windows (choć IMO testy szybkości Photoshopa, nijak się mają do codziennej pracy, tylko jako ciekawostka). System Apple jest wygodniejszy, fajniejszy, prostszy, mniej problematyczny i to jest plus, zamiast się zastanawiać dlaczego program x, wywala się gdy uruchomiony jest również program y na 64 bitowym Windowsie, tutaj po prostu już pracujesz. Trochę fajnego flagowego softu też jest, taki Final Cut czy taniutki Shake :). Czy iTunes to jakieś zaskoczenie muzyczne i wielki plus Mac'a, to bym nie powiedział. Przecież można to postawić na Windowsie, a czy rozwiązania typowo Windowsowe są gorsze to bym nie powiedział, kwestia gustu. Jakie oprogramowanie rzeczy obrabiać grafikę i zdjęcia. Hmmm, można używać darmowego Gimpa, można i Photoshopa za kilka tysięcy, kwestia do czego konkretnie, osobistych preferencji i tak dalej... IMO jak zaczynasz, to lepiej baw się Gimpem + trial Photoshopa, a kasę ładuj w sprzęt, żeby były zdjęcia do tej obróbki :). Wiesz sam wybrałem Apple i jestem zadowolony, ale bez jakiejś mitologizacji tego sprzętu. Elektronika, jak elektronika cudów nie ma + fajny i wygodny system, ładny wygląd, +10 do reputacji na dzielnicy ;).

#6 Ruczaj

Ruczaj
  • 3528 posts
  • SkądPoznan

Posted 10 May 2008 - 11:04

Co do muzyki to juz tylko mit. No moze fajniejszy system operacyjny od jakiegokolwiek Windowsa. Na Maka jest Logic, ale to zaden cud, podobnych programow na peceta jest wiele, wielu ludzi tworzy/nagrywa muzyke na pecetach i jakos zyja ;) Na Maku moze tez nieco stabilniej dzialaja karty muzyczne, ale tez bez przesadnej roznicy. Natomiast jesli chodzi o palete oprogramowania muzycznego, np wirtualnych instrumentow czy efektow to Mak jest daleko w polu: na pecety wychodzi po prostu duzo wiecej softu i czesciej. I z tego co obserwuje, pecetowski soft ma nizsze ceny, bo i konkurencja jest wieksza. Generalnie mit wyzszosci Maka na pecetem w dziedzinach tworczych ma swoje zrodlo jeszcze w czasach glebokiego PPC :) Wtedy faktycznie byla to roznica kolosalna, Maki rzadzily w studiach muzycznych i graficznych (pamietam poczatki formatu jpeg wersji 3 w latach 90, kiedy obrazek zapisany na jednym pececie mogl byc nieodczytany przez innego peceta, zaleznie od karty graficznej! musialem skany przenosic miedzy kompami i to byla mordega). Ale dzisiaj juz tak nie jest.

#7 Iro

Iro
  • 6955 posts
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Posted 10 May 2008 - 12:12

Co do muzyki to juz tylko mit. No moze fajniejszy system operacyjny od jakiegokolwiek Windowsa.
Na Maka jest Logic, ale to zaden cud, podobnych programow na peceta jest wiele, wielu ludzi tworzy/nagrywa muzyke na pecetach i jakos zyja ;) Na Maku moze tez nieco stabilniej dzialaja karty muzyczne, ale tez bez przesadnej roznicy.
Natomiast jesli chodzi o palete oprogramowania muzycznego, np wirtualnych instrumentow czy efektow to Mak jest daleko w polu: na pecety wychodzi po prostu duzo wiecej softu i czesciej. I z tego co obserwuje, pecetowski soft ma nizsze ceny, bo i konkurencja jest wieksza.

Generalnie mit wyzszosci Maka na pecetem w dziedzinach tworczych ma swoje zrodlo jeszcze w czasach glebokiego PPC :) Wtedy faktycznie byla to roznica kolosalna, Maki rzadzily w studiach muzycznych i graficznych (pamietam poczatki formatu jpeg wersji 3 w latach 90, kiedy obrazek zapisany na jednym pececie mogl byc nieodczytany przez innego peceta, zaleznie od karty graficznej! musialem skany przenosic miedzy kompami i to byla mordega). Ale dzisiaj juz tak nie jest.


:D Gdybym ja to napisał, powiedziano by, że jestem wrogiem Apple.
Ale w pełni się zgadzam z kolegą.
Obecnie PeCety sprzętowo nie różnią sie już niczym od Maców, a z mojego doświadczenia wynika, że maki są nawet trochę w tyle. To ze względu na to, że nowości średnio pojawiają sie co kwartał, a linie produkcyjne maców są przestawiane najwyżej raz na rok.
Ale to co zawsze przyciągało ludzi do makówek, to system.

#8 Wesoł

Wesoł
  • 988 posts
  • SkądPoznań

Posted 10 May 2008 - 13:25

Obecnie PeCety sprzętowo nie różnią sie już niczym od Maców, a z mojego doświadczenia wynika, że maki są nawet trochę w tyle. To ze względu na to, że nowości średnio pojawiają sie co kwartał, a linie produkcyjne maców są przestawiane najwyżej raz na rok.
Ale to co zawsze przyciągało ludzi do makówek, to system.


Koniec końców komputer to sprzęt + system, choć w naszej szerokości geograficznej słaba jest tego świadomość. Dla mnie akurat cykl produkcyjny w Apple to wielka zaleta, pogoń za nowościami, niesie za sobą problemy. Tutaj odbywa się to spokojnie i miarowo, na wybranie konfiguracji tracimy mniej czasu, możliwości popełniania błędu są mniejsze, bo i mniejsza jest ilość wariantów. Podział produktów jest jasny i przejrzysty. Dla mnie to OK, skończyły się czasy ślęczenia na forach czy to będzie działać z tym, ile wycisnę z tego, jak dopracowane są sterowniki do tego, czym różni się wersja płyty oznaczona jako XYZ od ZYX i tak dalej. Oczywiście istnieje ryzyko, bo ludzie często wymagają cudów tylko dlatego, że to Apple i kupują sprzęt zbyt słaby w stosunku do przeznaczenia.

#9 Raduchi-macintosh

Raduchi-macintosh
  • 114 posts
  • SkądKraków

Posted 11 May 2008 - 18:32

Macintoshe górą, jednym słowem. Sam sprzęt jest idealnie dobrany by działać perfekcyjnie. A Mac OS X jest uważany za najmocniej dopracowany i najbardziej rozwinięty system na świecie. (jeśli się powtarzam to przepraszam, jestem dumny z tego że jestem Mac userem)

#10 Ruczaj

Ruczaj
  • 3528 posts
  • SkądPoznan

Posted 11 May 2008 - 19:22

Ho ho, najbardziej na swiecie... no moze poza szajsownym Lepardem ;)

#11 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 11 May 2008 - 19:31

Jesli ktos kupi komputer z Leopardem to Mak nie bedzie gora ;)

#12 Ruczaj

Ruczaj
  • 3528 posts
  • SkądPoznan

Posted 12 May 2008 - 09:28

jestem dumny z tego że jestem Mac userem


Ale jak mozna byc dumnyz z kawalka plastiku tj. rzeczy nabytej w sklepie, stojacej na polce?
Dumnym mozna byc z dyplomu uczelni, medalu w jakiejs dyscyplinie, z syna lub corki, z odnowienia WLASNORECZNIE starego Harleya-Davidsona itd itd, generalnie z jakis osiagniec, z czegos do czego sie doszlo praca czy wyrzeczeniami (nie dotyczy dzieci, bo jak do nich sie dochodzi to raczej powszechnie wiadomo z lekcji biologii i tzw. zycia a wyrzeczenia przychodza pozniej :) ).
Ale duma polegajaca na prostym zaplaceniu paru kafli za nowy, latwo dostepny w sklepach sprzet?
No to ja jestem dumny z bycia uzytkownikiem golarki na baterie znanej firmy :D :D :D

p.s to taki lekki letni post, sorry jesli ktos poczuje sie dotkniety ;)

#13 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 12 May 2008 - 09:35

Tu moze raczej chodzi o bycie dumnym z przynaleznosci do danej subkultury ( bo uzytkownicy Apple traktuja siebie jako subkulture). Ale cos w tym jest co piszesz. :)

#14 Grzeczny

Grzeczny
  • 223 posts
  • SkądWarszawa

Posted 12 May 2008 - 09:40

Ruczaj, nie przepraszaj (stworzyłem ten kreatywny rym na pc żony). Kiedy ktoś pisze, że jest dumny z posiadania maca, to doprawdy przepraszać nie ma za co, jedynie uśmiechnąć się z politowaniem. PS Kiedyś, gdy jeszcze nie było komputerów czytałem wywiad z pewnym poetą, który powiedział!!!: zazdroszczę swojemu koledze poecie ślicznej maszyny do pisania Erica. Dziś nie pamiętam nazwiska ani jednego, ani drugiego poety.

#15 Ruczaj

Ruczaj
  • 3528 posts
  • SkądPoznan

Posted 12 May 2008 - 12:15

No ale to jest conajmniej chore: jak uzytkownicy czegos moga byc subkultura? Przeciez bycie w subkulturze opiera sie np na podzielaniu wspolnych wartosci, wiezach itd itd (definicji subkultury jest az nadto, prosze sobie wybrac).... Czy kierowcy Peugeotow to juz subkultura?

P.S to ciagle letni watek...
P.S 2 Grzeczny, kawalek o literatach jest pyszny. I jak widac, wciaz na czasie ;)

#16 LASERman

LASERman

  • 2286 posts
  • SkądMaidstone, UK

Posted 13 May 2008 - 20:24

To nie jest "letni wątek" o subkulturach, a więc proszę kończyć z "letnim offtopem".

#17 woocash

woocash
  • 1627 posts

Posted 13 May 2008 - 20:35

I znowu bezsensowna batalia Mac vs. PC Dla mnie różnica jest prosta. To tak jak podrasowany Golf 1 z ciemnymi szybami i neonami pod spodem vs. Aston Martin DB9. Tak, to prawda że taki Golf, jak ktoś się zna i dobrze go złoży, może być szybszy od Astona Tak, to prawda, że Golf będzie tańszy Ale osiągi to nie wszystko - Aston jest jednym z najpiękniejszych samochodów świata, i ludzie kupują go dla marki, prestiżu, wygody, luksusu, niektórzy dla szpanu albo po prostu dlatego że mogą sobie na niego pozwolić. DB9 jest klasą samą w sobie - dlatego też nigdy nie kupię Golfa :D

#18 Ruczaj

Ruczaj
  • 3528 posts
  • SkądPoznan

Posted 13 May 2008 - 20:40

A Mac nigdy nie bedzie jak Aston :) LASERman, a co Ci szkodzi? Cos tracisz przez ten watek?

#19 LASERman

LASERman

  • 2286 posts
  • SkądMaidstone, UK

Posted 13 May 2008 - 21:05

Zmuszony jestem zakończyć tę dyskusję nie na temat.
@Ruczaj: ja tu nie jestem dla zysku tylko dla utrzymania jakiegoś ładu i składu, a kolejny flejm Mac vs PC temu służyć nie będzie.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users