

Piszczący MacBook
Started by
lukas
, 23 Apr 2008 21:26
7 replies to this topic
#1
Posted 23 April 2008 - 21:26
Wiem, że podobny temat był poruszany na tym forum, lecz nie dokładnie od tej strony.
Posiadam MacBook'a od roku.
Komputerek sprawował się doskonale, lecz ostatnio zauważyłem pewnien problem. Gdy mam podłączoną wtyczkę MagSafe, co jakiś czas, coś cicho, lecz nieprzyjemnie piszczy w środku MacBook'a. (okolice lewej, górnej części obudowy/przy wtyczce - klawiszu "esc") Zaobserwowałem także, że gdy poruszę myszką Bluetooth MightyMouse, piszczenie na chwilkę ustaje. Dotychczas (przez ostatnie 2 dni) problem występował tylko po podłączeniu do zasilania. Lecz dzisiaj raz zauważyłem, że to piszczenie, lecz jeszcze cichsze (bardzo słabo słyszalne, prawie w ogóle) pojawia się, gdy komputer pobiera prąd z baterii. Słyszałem, że:
a) mogą być to objawy uszkodzenia płyty głównej (najprawdopodobniej)
uszkodzony kondensator
c) coś nie tak z zasilaczem (ale to występuje także w cichszej wersji, gdy MB działa z baterii - więc to mało prawdopodobne)
Czy może to doprowadzić do trwałych uszkodzeń komputera? Co mam zrobić? W ten poniedziałek minęła mi gwarancja międzynarodowa AppleCare. Ale nadal pozostaje dwuletnia "rękojmia" sprzedawcy - sieci iSpot Premium Reseller.
Czy ten problem da się usunąć? Czy można go naprawić? Czy mogę jako klient dążyć do wymiany komputera? (wiem, że może dla kogoś takie coś nie byłoby problemem, lecz osobiście mnie to po prostu wkurza - za ten komputer zapłaciłem rok temu 5349zł)
Co mi poradzicie?
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam forum MyApple.pl
Łukasz

#2
Posted 24 April 2008 - 08:49
Hehe, a moze za duzo glosno sluchasz muzyki? XD
No co, masz gwarancje - wiesz co robic.
#3
Posted 24 April 2008 - 09:01
Ja też to miałem i strasznie mnie to denerwowało, winowajcą był stary zasilacz, który zepsułem.
#4
Posted 24 April 2008 - 14:36
Hmmm...
Tu raczej winowajcą jest "nie tylko" zasilacz. Piszczy także nieco inaczej, bardzo cichutko, gdy pracuje na baterii.
#5
Posted 04 June 2008 - 09:28
Znana i szeroko opisana tendencja... niestety bez rozwiązań. Mi to przypomina rzempolenie starego dysku twardego.
#6
Posted 04 June 2008 - 09:35
Znam ta przypadlosc, bo i u mnie wystepuje, ale raczej to tak minimalny defekt, ze nie bede nic z tym robil.
Owszem, piszczy czas i nie tylko poruszenie Mighty Mouse pomaga - zwykla mysza z Tesco za 10 zl na USB tez na chwile przerywa piszczenie gdy nia poruszyc.
#7
Posted 04 June 2008 - 09:58
Kiedyś miałem taki problem w HP Pavillion - okazało się że wystarczyło wyłączyć zasilanie USB......
#8
Posted 05 June 2008 - 14:23
Perfekcjonistom i ludziom oddającym hołd maszynom (ja), trochę to przeszkadza, ale trzeba raczej wyluzować i przestać o tym myśleć. Najchętniej bym zatkał te dziury pod klawiszami przez które wydobywa się rzempolenie, ale cóż... jak nie przykładam ucha to jestem spokojniejszy. Poza tym non stop czegoś słucham na słuchawkach, więc po prostu tego nie słyszę. Używanie ShhMBP lub QuitMBP, to chodzenie na około i sztuczne naprawianie problemu. Zaś uruchamiane PhotoBooth przypomina mi sytuację gdy człowiek odkręca kurek przy zlewie, a woda zaczyna lecieć z kurków przy wannie... i tak nie działa to na długo.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users